jak zabezpieczacie się przed ciążą ? nie kochacię się w dni płodne ?

jak to u was jest ? kochacie się w dni płodne z gumkami ?

Podwiazalam jajowody po to zeby nie martwic sie ze moge zajść w ciaze

Stosowałam tabletki antykoncepcyjne ale rozjechały mi się wyniki i przerzuciliśmy się na prezerwatywy. I nie zastanawiam się czy dni płodne czy nie płodne, zawsze w gumie.

Ja nie kocham sie w plodne. A w pozostale maz nie konczy w srodku. Robimy tak juz dobre kilka lat (okolo 10).

21:15 Ale nie wiadomo czy dla płodnych ta metoda jest skuteczna

wcześniej spirala, obecnie mam podwiązane jajowody

Nie stosujemy żadnej antykoncepcji, mamy dziecko z IUI a naturalnie nie zaciążyłam w ciągu 8 lat.. :)

Koleżanka miała podwiązane jajowody i zaszła w ciąże ... To jest dopiero siła natury ...

Nie musze sie zabezpieczać, bo nie mam macicy.

Bajka Ja Podwiazalam 6 lat temu i w ciążę nie zaszłam. Widocznie kolezance cos spartaczyli

21:25 Mówią ze jak jest seks w wieku rozrodczym to ZAWSZE jest ryzyko ciąży... KAŻDA metoda może zawieźć.... Natura. Cud życia.

21:27 Spartaczyli czy nie ...dowiedzieć można się po fakcie...

Tabletki i gumki, zawsze. Wtedy nam nie straszne dni płodne i inne wynalazki. Nie ma takiej opcji, żeby takie pancerne zabezpieczenie zawiodło.

tabletki obecnie seks przerywany w dni nieplodne. od 7 lat nas to nie zawiodło. mamy 1dziecko, zaciazylam 3 miesiące po odstawieniu tabletek. druga ciąża nie byłaby problemem-mam 32 lata i jeszcze spokojnie te 7-8 lat nawet jeżeli zajde w ciaze nie bede plakac.

Spirala i spokój mam

Prezerwatywy, brak ciąży i bachorów.

a ja chyba zacznę znów używać prezerwatyw! Bo jak używałam to miałam wpadkę. A potem przez kilka lat usilnie staraliśmy się o drugie dziecko. Teraz o trzecie i znów cisza...

A my używamy prezerwatyw i nie ma wpadki! Czyżby mężulek wkładał bez przed wytryskiem i dopiero na wytrysk zakładał? Buhaha, żenada.

21:28 Nie wiem dokąd zawiezie cie twoja metoda ale moja przez wiele lat mnie nie zawiodła

gość dziś Wygrałas :D

Jak facet nie kończy w was to gdzie? Kolezanka powiedziała mi, że jej gach kończy jej "na brzuszek" Fujjj.

Dni niepłodności czy płodności, my się zabezpieczamy tak samo: przerywanym. U nas skuteczność jest stuprocentowa od dwunastu lat, z jednym dzieckiem przy pojedynczej próbie zajścia w ciążę. :) Ty, wyżej, od tego "fuj": jeśli się brzydzisz spermy (czy nie masz dostępu do wody i mydła), to oznacza że nie jesteś gotowa na seks z tym mężczyzną, lub z jakimkolwiek.

Gumki zawsze byly ale ostatnio moj maz to olewa twierdzi ze ( madrych rzeczy sie w necie naczytal ) w moim wieku 40 lat to plodnosc jest marna cykle bezowulacyjne wiec ryzyko male

Dla mnie to beznadziejne że facet miałby mi się spuszczać na brzuch ;/ może od razu niech się wam spuszczają na twarz, skoro to takie super? Zero szacunku do samej siebie ;/

w niepłodne konczy we mnie a w płodne na zewnątrz i nie czuje się tym upokorzona.

Gumki zawsze byly ale ostatnio moj maz to olewa twierdzi ze ( madrych rzeczy sie w necie naczytal ) w moim wieku 40 lat to plodnosc jest marna cykle bezowulacyjne wiec ryzyko male " X mOJA MAtka tez pewnie tak mowila i dlatego teraz jestem ja :) urodzila mnie jak skonczyla 40 lat :)

"na zewnątrz" to gdzie? prześcieradło, chusteczka, kubeczek?

Na brzuch, piersi, pupe. Na twarz tez sie zdarzalo ;) Czemu mamy sobie czegos odmawiac? Rozumiem jakby to negatywnie wplywalo na zdrowie, ale tak. X Jednak zabawne- jak temat o analu to co 2 uprawia, także w ciazy (ja nigdy nawet nie probowalam, mnie to nie bawi) i to wtedy wielka oznaka szacunku do siebie, bycia dobrym w seksie itd :D a wytrysk na ciało kobiety to nagle "fuj".

2o16 rok a te nadal pieprzą ( jak ich matki i babki ,ktore rodziły po cztedziestce,upss zaskoczenie ),ze stosunek przerywany to najlepsza metoda antykoncepcji ? Skąd was wypuszczono ? To ,ze tobie sie nie zdarzyło nie znaczy nic .Widocznie macie jakies wady wrodzone ,ktore nie pozwalaja miec wam wiecej dzieci ,ewentualnie plemniki waszych partnerow osłabły . N ie chcesz miec dzieci .zabezpieczaj sie podwojnie .Bo żadna metoda nie jest 100 % pewna .,nawet tabletki .

Dokladnie,stosunek przerywany to nie antykoncepcja. Musialam odstawic tabletki, ze wzgledu na skutki uboczne,stosowalismy przez 2 miesiace przerywany i jestem w 4 ciazy!!! Nie starczylo mi odwagi na wziecie pod jezyk 12 arthrotecow (a mialam w reku) i bede miala 4 dziecko....