Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak to jest,ze grubaski i pasztety maja mężów,chłopaków? Mężczyźni to wzrokowcy

Polecane posty

Gość gość
To forum uważasz za reprezentację męskiej opinii? No to gratuluję, bo tu się gromadzą głównie sfrustrowane odpady, które chcą dowalać piszącym tu kobietom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś A co ty wiesz o porządnych dziewczynach? Jesteś nimi wszystkimi? Twoja głupota objawia się w generalizowaniu. Tyle siana widzisz kobieto co masz wokół siebie i ani trochę więcej. A o to, że dzisiejsze kobiety są łatwe, nie mnie obwiniaj. Żadne z nich desperatki. Zwykłe, najzwyklejsze dziewczyny. A że były ładne? :-) Widać mam w sobie to COŚ ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idź gawędziarzu się realizować gdzie indziej, bo tu nie znajdziesz naiwnych :D facet, który ma realne powodzenie, nie musi klepać w klawiaturkę na kobiecym forum i bajać o swoim rzekomym meega powodzeniu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Męscy frustraci z kafe dosrywają kobietom, bo w realu te ładne dają im kosza za koszem. Więc dostaje się przeciętnym i brzydkim za te wypacykowane lale:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie bujam o swoim powodzeniu, bo jak poczytasz wcześniejsze posty zostałem do tego sprowokowany, mimo że wcześniej wypowiedziałem się w grzecznej formie. Skąd te dziewczyny? To proste. Bardzo często zmieniałem miejsce zamieszkania, taka praca. A że lubię towarzystwo kobiet, to w każdym z tych miejsc wyszukiwałem sobie przyjaciółkę. A później już samo się działo :-) I te wszystkie moje "byłe" są nadal moimi przyjaciółkami :-) A czemu na kobiecym forum? A niby gdzie normalny facet ma przebywać? Na męskim forum? Sorry ale gejem nie jestem :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Męskie forum jest jak sama nazwa wskazuje - dla mężczyzn, nie tylko homoseksualnych. Poza tym skończ już nawijać, bo się coraz bardziej motasz. Mówiłam o PORZĄDNYCH kobietach, a ty do mnie z tekstem "moja wina, ze kobiety sa takie latwe?" czyli uwazasz, że te, które poderwałeś były łatwe. Otóż to, ciebie stac na poderwanie co najwyżej łatwych desperatek, bo porządna (których faktycznie jest bardzo mało) nawet by na ciebie nie splunęla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś tzw. porządne co to nie lubią spluwać byle gdzie to zwykle zakompleksione panienki, dla których ta ich porządność jest tylko tarczą. Jestem taka porządna, że z nikim się nie umawiam. A prawda jest inna. Ona jest porządna nie z wyboru, tylko z przymusu. Nie ma propozycji więc zgrywa porządną :-) Ej dziewczyny CO WY WIECIE O WASZYCH KOLEŻANKACH?!! Same teorie bez pokrycia w faktach ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bzdury opowiadasz, ja mogę mówić tylko za siebie, a na pewno nie jestem jedyną "porządną" na tym świecie, na powodzenia brak nie narzekam, problem w tym, że wszystkie samce to takie wstrętne *****cze jak ty, których brzydzę się dotknąć, bo dlaczego ja, która byłabym w stanie uprawiać seks tylko z prawdziwej i jedynej miłości a nie szmacić się po kątach z byle kim, miałabym się zniżać do takiego poziomu.... więc skończ się pocieszać, że nie ma porządnych kobiet - jak najbardziej są, ale dla ciebie zawsze będą niedostępne, no chyba, że ukryjesz przed nimi swój licznik ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najczęściej to faceci bez powodzenia - nudni, mało towarzyscy, niscy i chuderlawi, bez pracy i mieszkający z mamusią udają porządnych. Gdyby byli pewni siebie, rozmowni, przystojni to by korzystali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Chyba tylko kompletny idiota nie ukrywa swojego licznika ;-) Oczywiście seks w powiązaniu z miłością jest tysiące razy lepszy od przypadkowego. Niektórzy są jednak bardziej kochliwi ;-) To ja :-) Mam koleżankę która zakoch|uje się co pół roku, bez pamięci :-) Myślisz że powinienem jej się brzydzić? Ja tak nie uważam ;-) Ja tam lubię wszystkie kobiety i te porządne i te co się zapominają :-) A ty widzę zagryzłabyś wszystkich co inaczej myślą a zwłaszcza nas facetów :-) A zagryzaj sobie! Tego kwiatu jest pół światu. Poradzimy jakoś sobie :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20:00 Trochę za bardzo sie angażujesz koleżanko ;) 8 kobiet to nie jest duzo , mnie dziwi coś innego, napisał , ze wszystkie jego były sa jego przyjaciółkami , w co nie wierze i nie wierze , ze każda kobieta by sie tak zgodziła zeby facet miał tyle przyjaciółeczek , bawidamek I opisuje to na forum :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
* byłe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zagryzłabym, żyjcie sobie jak chcecie, zarażajcie się bakcylami wszelkimi jak was to rajcuje byle z dala ode mnie, po prostu irytuje mnie, że trudno znaleźć porządnego faceta, to jak szukanie igły w stogu siana - same pospolite *****cze :) nawet na babskie forum wlezę, a tu się kolejny napuszony *****cz wypowiada ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dwadzieścia dziewięć i pół
Z tego co zauważyłam, to żeby mieć męża, należy być przeciętną z wyglądu, przeciętną z intelektu, taką żonką bezpieczną że nie będzie miała zbyt wiele okazji by zdradzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś To też bardzo proste. Każda z tych dam mieszkała w innym mieście. Nie znajły się a ja nie opowiadałem, bo po co? Nigdy nie utrzymuję dwóch związków na raz, świnią nie jestem. Jeżeli jestem z kobietą to wszystkie "byłe" są już przyjaciółkami z którymi można pogadać o pierdołach ale seks wykluczony. Na tym to wszystko polega. Polegało! :-) Jestem na teraz w dłuższym związku i to co opisałem wcześniej to już wspomnienia :-) Takie sprzed dziesięciu lat ;-) Życzę więcej uśmiechu ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20 29 Czyli normaly facety to taki co będzie znosił fochy takiej księżniczki? Nic dziwnego , że nadal jesteś sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś jakie fochy? Mam swoje wymagania, a może mam brać się za jakiegoś żula, no bo przecież jak można mieć jakiekolwiek wymagania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem bardzo drobna i z sczesniejszych postow dowiedzialam ze jestem biurowa sucza ☺ale najwazniejsze ze ja to akceptuje w stu procentach i moj maz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś I o to właśnie chodzi! Pieprzenie o jakiś wzorcach jest tak na prawdę pieprzeniem o niczym. Każdy ma inny gust a o gustach się nie dyskutuje :-) I tak trzymać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wszystkie tak zwane pasztety mają partnerów tak samo nie wszystkie ślicznotki. Dla normalnego człowieka uroda nie jest najważniejszą cechą przy wyborze męża/żony - uroda mija młodość mija a ze współmałżonkiem masz spędzić całe życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niea jak to kobiety mowią o tym, co sie facetom podoba :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Nie mogę się z tym zgodzić Najpierw jest urok ciała, mózg sprawdza dopasowanie genetyczne. Jeżeli wyda pozytywną ocenę zaczyna się drążenie głębiej, poznawanie psychiki partnera/partnerki. Niestety to pierwsze ma decydujący wpływ na podjęcie decyzji o trwałym związku, dlatego mówi się, że miłość jest ślepa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dwadzieścia dziewięć i pół
Z tym że mężczyźni są wzrokowcami chodzi o to, że taki Stefan ma swoją grubawą niezbyt ładną Stefę, ale lubi sobie popatrzeć na ładne kobiety i pomyśleć przy tym "ale bym taką brał". Mężczyzna zawsze podświadomie ocenia wzrokiem kobietę pod kątem ewentualnego seksu. Tylko że taki Stefan wie (a przynajmniej powinien wiedzieć) że właściwie to jest niezbyt wysoki, zaniedbany, za gruby, i że ta kobieta na którą patrzy nigdy nie spojrzy tak samo na niego, więc Stefan mocniej obejmuje swoją Stefę, bo Stefa, choć czasem upierdliwa i glupia, to go akceptuje i z żadnym Kenem nie zdradza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dwadzieścia dziewięć i pół
To nie jest tak że jak tylko ktoś się podoba, to facet zaczyna te osobę poznawać. Zawsze jest ta autorefleksja, każdy mniej więcej zna swoje możliwości, dostrzega konkurencję, widzi siebie na tle tej konkurencji (no chyba że ma upośledzoną tą refleksję, np. przez alkohol).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trochę się rozpędziłaś z tym seksem. Jestem 100-procentowym wzrokowcem. Wyjaśnię później na czym to polega. Widząc jakąś dziewczynę najpierw oceniam jej sylwetkę. Pod względem estetyki wizualnej, no z grubsza, czy jest proporcjonalna :-) Jeżeli jest już na tyle blisko. że widać jej twarz, skupiam się na niej. Może być zgrabna jak modelka, jednak twarz jest tu najważniejsza ;-) Kiedy jedno i drugie jest w harmonii wykonuję jej zdjęcie, umieszczam w pamięci i mogę ją kontemplować przez dłuższy czas. I tu zawiera się ta cała "wzrokowość" :-) W zapamiętywaniu obrazów. Mijasz sobie faceta, on rzuca na ciebie wzrokiem i już jesteś jego :-) To nie jest tak jak myślicie ze wzrokowcami. Prosty przykład. Wracacie od fryzjera a wasz facet tego nie zauważa :-) Podobnie z makijażem. Bo to trochę inaczej działa ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dwadzieścia dziewięć i pół
Ale podświadomie oceniasz jej potencjał seksualny - o to chodzi z tym patrzeniem. To nie mój wymysł, to również słowa faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podświadomie może tak. Ale nie jest to zwerbalizowane. Oceniam jej atrakcyjność ogólnie jako partnerki a nie obiektu stricte seksualnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dwadzieścia dziewięć i pół
To dobrze. Może zależy od stopnia ucywilizowania mężczyzny :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dwadzieścia dziewięć i pół dziś Nie ma dwóch takich samych mężczyzn Nie ma dwóch takich samych kobiet I na tym to polega, a cywilizowanie w sprawach damsko-męskich nie ma prawo zadziałać. Jedyne prawo które działa to prawo doboru naturalnego :-) Taki praktyczny atawizm ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lepiej sie rzna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×