Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co robić?

Polecane posty

Gość gość

Jak mam pomoc mojemu chłopakowi w żałobie? Wydaje mi sie, że nasz związek sie rozpada, bo on zupełnie zmienił się pp śmierci ojca (dodam, ze matka nie żyje już od kilku lat). Nie chce rozmawiać, jest nerwowy, wybuchowy i ciągle rozdrazniony. Zmiana o 180 stopni. Co ronić? Bo nie da się długo pociągnąć z takim człowiekiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Umówić z psychologiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Olać. Niech typ się ogarnie! W końcu to facet!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie da rady, próbowałam go namówić. Dodam jescze ze trochę przesadzasz alkoholem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przesadza* . Co do gościa powyżej - tez mi się wydaje, że trochę niedojrzałe do tego podchodzi, każdy kiefys umrze i trzeba to zaakceptowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A zmarl Ci kiedyś ktoś bliski, ze takie głupoty piszesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21:16, gdyby umarł ktoś z Twojej rodziny, to odnosiłbyś się do najbliższej osoby jak do psa? No chyba że jego dziewczyna to nie jest jego najbliższa osoba...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21.34 - nie, ale wiem, że przy takich skrajnych i bolesnych emocjach ludzie sid różne zachowują i trzeba to zrozumieć i uszanować. Dziewczyna wymaga natychmiastowego 'ogarnięcia' się a chlopaka spotkała tragedia, tymbardziej gorsza, zd jak sama autorka wspomniała, matka zmarła juz wczesniej, wiec koleś został sam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×