Szwagirka się obraziła, bo pozamieniałam jej winietki na stołach weselnych

A dla mnie karteczki z imionami przy stolikach to wiocha. Uważam że każdy sam sie powinien usadowić a nie tak. Beznadziejne to. A w przypadek autorki wątpię w to rozdzielenie małżeństwa;]

gość dziś "panna 'płynę pod prąd w oczywistych sprawach' Genialne okreśelnie na tego trolą, kupiują to i wprowadzam w obieg. Dlaczego Panna płynę pod prąd jest wszędzie, w każdym temacie, nie ma żadnego życia poza kafe?Jest obecna jak pies przy budzie w każdym temacie, ale to musi być przegraniec w realu. X Dobre:) W każdym temacie taka wariatka się znajdzie:) Zaś Tobie autorko powiem tyle, że na Twoim miejscu ze szwagierką bym nie rozmawiała dopóki ona Ciebie nie przeprosi. Nie żeby mi na tych przeprosinach zależało w takiej sytuacji, ale dlatego, że pewnie dłuuuugo będzie jej schodziło, żeby się przyznać do błędu, a im dłużej takiej gnidy nie widzisz tym lepiej. Poza tym: ona popełniła błąd, ona przeprasza - chociażby dla zasady:) Brawo dla Teściowej:)

jak czytam takie tematy to wgl nie wierze że są takie rodziny.. jak można małżeństwo posadzić osobno.. tym bardziej że to rodzina towjego męża a nie twoja a ty miałaś z nimi sama siedzieć... do tego widać szwagierka jakaś tępa skoro do dzisiaj nie rozumie co zrobiła i dalej swoje trajkocze