Czemu nie chce wam sie karmic i wmuszacie w dzieci syf mm?

Gabi4321 dziś Firanella nikogo nie wyzywam w przeciwienstwie do matek wyzwolonych i lubujacych sie w mm, ciebie tez nie mam zamiaru wyzywac, nie jestem taka sfrustrowana jak wy oczko.gif kp wam nie wyszlo i sie wyzywacie na innych. Ty sie poddalas, ok ale nie wmowisz mi ze to syfiaste zarcie jest dla dziecka dobre. xxx Nie wmawiam nikomu, że mm jest lepsze od kp. Po drugie nie jestem sfrustrowana, ale stwierdzam fakty. Po trzecie, ja się na nikim nie wyżywam, to wy traktujecie kontrargumenty jako atak na siebie i pierwsze zaczynacie przez to pluć jadem ;) Pozdro

Tez uwazam ze niech kazdy karmi jak chce i czym chce ale zdaje sobie sprawe ze modyfikowane krowie mleko to swinstwo i wygoda jest chyba jedynym plusem takiego karmienia no moze jeszcze dluzsze spanie ake pozatym jest to tylko substytut i uwazam ze jesli ktos moze i ma warunki powinien karmic piersia.

Hehe dobra konedia. Firanella samotna matka i wszystko jasne :-)

Tez karmilam mlekiem z piersi, ale nigdy do glowy mi nie przyszlo zeby kazda kobiete karmiaca mm namawiac do kp. Kazdy karmi jak mu wygodniej.

Karmiłam mm od urodzenia, a Tobie autorko nic do tego. Wpłynęło to jakos na Ciebie i Twoje zycie? I gdybym miala jeszcze jedno dziecko to zrobilabym tak samo. A Ty jedynie mozesz sobie ponarzekać w internecie i nic wiecej.

Ja też karmie mm i córka nigdy zaparć nie miała...

Mm od urodzenia - ot przyklad matczynej milosci w czystej postaci. Wstyd zeby kobieta ktora moze karmic robila takie rzeczy dziecku. Rozumiem zeby choc miesiac dwa sprobowac ale od urodzenia??? I dziwicie sie poloznym w szpitalu ze tak namawiaja, no sorry ale jak widza takie postawy ze od urodzenia mm to sie nie dziwie, powinny jeszcze bardziej edukowac te ciezarne w temacie kp bo widac ze malo jest madrych mam.

No popatrz, a nikt nie nie namawiał w szpitalu. Nie wiedzialam też, ze milosc do dziecka warunkuje to jak jest karmione. Zawsze myslalam, ze milosc to opieka, wychowanie, dbanie. Zburzylas moj swiat dzisiaj ide plakac w poduszke i wziac antydepresanty hahaha

gabi4321 - walnij mocno łbem o ścianę :P sam twój nick wywołuje u mnie mdłosci . syf w mm ? a z twoich cycków złoto płynie ?

Dlaczego nie karmię piersią? Po pierwsze: musiałam zrezygnować z leków, spróbowałam, bo zagrożenia życia nie było, ale czułam się gorzej. Po drugie: moje dziecko chciało ssać pierś co godzinę:O Byłam umęczona. Po trzecie: mój mąż sobie smacznie spał w nocy, a ja chodziłam jak zombie. Dodam, że ja byłam na macierzyńskim, a on nie pracuje (ma dochód i tak dobry) więc dlaczego to ja miałam tylko być niewyspana. Przeszłam na mm po 7 tygodniach, wróciłam do leków i fizycznie poczułam się lepiej, z mężem w nocy karmimy na zmianę więc wypoczęłam i co najważniejsze nie siedzę z wywalonym biustem 24h na dobę:)

11:53 dokładnie :) to ja z drugim przedstawiam się na kp od urodzenia Ale tylko cycek. Zadej zabawy spacerów przytulania, nauki z dzieckiem. Bo tylko cycek daje gwarancję bliskości i miłości i poświęcenia mamy. A dzieciak niech się sam bawi i wychowuje. No przecież karmię cycem toż to najlepsze co mogę dac o nic już lepszego zaoferować dziecku nie mogę :)

gość dziś Dlaczego nie karmię piersią? Po pierwsze: musiałam zrezygnować z leków, spróbowałam, bo zagrożenia życia nie było, ale czułam się gorzej. Po drugie: moje dziecko chciało ssać pierś co godzinępechowiec.gif Byłam umęczona. Po trzecie: mój mąż sobie smacznie spał w nocy, a ja chodziłam jak zombie. Dodam, że ja byłam na macierzyńskim, a on nie pracuje (ma dochód i tak dobry) więc dlaczego to ja miałam tylko być niewyspana. Przeszłam na mm po 7 tygodniach, wróciłam do leków i fizycznie poczułam się lepiej, z mężem w nocy karmimy na zmianę więc wypoczęłam i co najważniejsze nie siedzę z wywalonym biustem 24h na dobęusmiech.gif x dokładnie , kwestia wielu czynników i niech mi nikt nie mówi ze kp jest tak mega zdrowe

Jesli uwazasz ze siedzi sie z wywalonym cycem 24/dobe to gratulacje, wygralas talon ;-) No straszne to ze maz spi w nocy a ksiezniczka musialaby ze dwa razy wstac ;-) moje dziecko od 2 mcy przesypia cale noce a poki bylo make i sie budzilo jakos nie przeszlam na mm ze zlosci na meza bo spi. Matko co za powod. Inna sprawa ze bierzesz leki, to akurat wystqrczajacy powod do przerwania kp, ale tekst o mezu i jego spaniu jest zalosny.

Gabi4321 dziś Jesli uwazasz ze siedzi sie z wywalonym cycem 24/dobe to gratulacje, wygralas talon oczko.gif No straszne to ze maz spi w nocy a ksiezniczka musialaby ze dwa razy wstac oczko.gif moje dziecko od 2 mcy przesypia cale noce a poki bylo make i sie budzilo jakos nie przeszlam na mm ze zlosci na meza bo spi. Matko co za powod. Inna sprawa ze bierzesz leki, to akurat wystqrczajacy powod do przerwania kp, ale tekst o mezu i jego spaniu jest zalosny. x załosna to jestes ty . a ty masz czas by teraz siedziec na kafeterii ? no chyba ze z cyckiem na wierzchu :P czego zagladasz komus w cycki ? do lodówki tez zagladasz a moze pod kołdre tez ? zajmij sie własnym zyciem gabi-srabi . omg jakie imie :P

To że twoje dziecko śpi to akurat nie jest kwestia tego jak karmisz. To zależy od dziecka akurat. Moja jak była na cycu jadła co trzy godziny i teraz na mm też co trzy. W nocy też. Co to za debilne myślenie ze daje mm żeby spać w nocy.??? Twoje następne dziecko będąc na cyvu może się budzić co godzinę do jedzienia nawet w nocy. Mieć kolki i ryczec całymi dniami i tego serdecznie ci życzę może wtedy twój ptasi mozdzek coś pojmie.

gość dziś To że twoje dziecko śpi to akurat nie jest kwestia tego jak karmisz. To zależy od dziecka akurat. Moja jak była na cycu jadła co trzy godziny i teraz na mm też co trzy. W nocy też. Co to za debilne myślenie ze daje mm żeby spać w nocy.??? Twoje następne dziecko będąc na cyvu może się budzić co godzinę do jedzienia nawet w nocy. Mieć kolki i ryczec całymi dniami i tego serdecznie ci życzę może wtedy twój ptasi mozdzek coś pojmie. x gabi ma za mały rozumek by to pojąć :P

Tak az takie poswiecenie, nie dalam rady psychicznie...bylam zgwalcona i nie dam rady dziecka karmic piersia, choc mialam pokarm....rozumiesz to?

Dziewczyny dajcie spokój - ta dyskusja jak każda inna typu kp vs mm, sn vs cc, itd na tym forum nie ma sensu....Temat wałkowany milion razy...Każdy karmi jak chce. Ocenianie matki tylko na podstawie tego czym karmi dziecko jest chore...

Hahaha spokojnie, woem co to kolki, juz to przeszlismy. Tak samo wiem co to problemy z karmieniem, no ale butelkowce nie zrozumieja i jak tylko pojawia sue problem leca z butla i zapychaczrm. Akurat mam wiele znajonycj ktore po podaniu mm chwala sie na prawo i lewo jak to dziecko im dlugo spi i jak moga wszystko zrobic bo spi. No tak jak zapchane to jak ma nie spac. Dziecko na puersi rzadko je co 3 godziny bo pokarm jest lekkostrawny i musi czesciej jesc. Jakby mm bylo takie super to by nie trzevbabylo rozszerzac diety juz po 4 mcu a nie jak przy kp po 6 i to bez pospiechu. Teraz kazda wygodna i uwaza ze polozne i lekarze sie nie znaja, tak samo ze szczepieniemi,. Duzo by mowic, niestety nie kazdy ma olej w glowie

Autorko to pytanie jest glupie bo zawiera odpowiedz... Proste bo im sie nie chce, takie czasy.

Autorko, czy suplementowałaś swojemu potomstwu witaminę D przy karmieniu piersią?

Witamine d suplementuje sie i przy kp i przy mm, witamina k jest tylko przy kp.

Ja karmiłam piersią trochę ponad miesiąc i to była męka. Po pierwsze-ból piersi. Zarówno sutków, jak i całych piersi. Mleko trzeba było odciągać, jak gdzieś wychodziłam, musiałam sobie te wkładki do stanika wkładać, żeby mleko nie przeleciało. Okropność. O jakichkolwiek ćwiczeniach można było zapomnieć, a ćwiczyć trzeba, żeby wrócić do formy po ciąży. Wyjść gdzieś na dłużej nie można, bo dziecko na mleku matki szybko robi się głodne i znowu trzeba nakarmić, a ja cyca nie wywalę przy obcych, ani nawet przy znajomych. Podobnie w nocy trzeba było kilka razy wstawać, a na mleku modyfikowanym tylko raz, a po nie całym pół roku dziecko już całą noc przesypiało. Poza tym nie zauważyłam, żeby syn chorował częściej niż inne dzieci, rozwija się prawidłowo, także wszystko jest ok. Teraz ma 5 lat.

Ponawiam pytanie autorko - suplementowałaś ?

gość dziś - a to aż Cię tak razi, że jestem samotną matką ? Idę popłakać w poduszkę :D Gabi4321 - Tobie to chyba dziecko z piersi to i mózg wysysa. Mam nadzieję, że nie pójdzie w matkę. Ja nie zaglądam Tobie do cycków, więc odpiździel się od mojej butelki. Nie będziesz się może aż tak pienić ;)

Bo NIE! Moje dziecko! Moje piersi! Moj wybór! Korzystam jesli chce lub moge a opinie w internetach mi latają koło pięknych i jędrnych piersi :D A Ty ze swoimi jamnikami idź spełniać swoja misje kp

Oczywiscie ze daje wit d, tak samo jak szczepie w terminach

15:40 gdyby ci latalo to bys sie nie wsciekala i nie wyzywala a jednak cie dotknelo ze nie dajesz dziecku wszystkiego. Smutne.

Mm to nie syf, to wysokogatunkowe pożywienie dla dzieci które zapewnia wszelkie niezbędne witaminy i mikroelementy.

16:46 wysokogatunkowe hlehlehle smiechlam. No tak jak sie nie chcialo dawac cyca to teraz sie broni krowskiego przetworzonego plynu. Tam nie ma nic wartosciowego, jest tylko tyle zeby dziecko przezylo, a ze pozniej bedzie grubasem to juz inna bajka.