jestem brzydalem bez żadnej szansy na miłość

jestem brzydalem bez żadnej szansy na miłość

Na jakiej podstawie twierdzisz, że jesteś brzydki? Moim zdaniem atrakcyjność tkwi w oczach patrzącej osoby. Nawet jeśli sam uważasz się za brzydala, to znajdą się dziewczyny, którym się spodobasz. Poza tym nie kocha się kogoś za dobry wygląd.

bo mi dziewczyna powiedziała że potrzebna mi jest operacja plastyczna twarzy czyli jestem bardzo paskudny.

Jedna? Poważnie określasz swoją atrakcyjność na podstawie JEDNEJ osoby? Spójrz na ludzi, koło których przechodzisz każdego dnia, jedni są atrakcyjniejsi od drugich, prawda? To, że nie byłeś w typie JEDNEJ kobiety, nie świadczy, ze dla innej nie będziesz najprzystojniejszym mężczyzną/tym jedynym. Jednym się spodobasz, innym nie, a reszta uzna Cię za przeciętnego, przeciez masz do zaoferowania coś więcej drugiemu człowiekowi, prawda? Czy tylko wygląd?

Operacja twarzy? Niby co miałbyś operować? Podbródek? Daj spokój, pewnie dziewczynie wydawało się, że jest zabawna. Kiedyś jej ktoś powie coś w podobnym stylu i ciekawe czy będzie się śmiała.

tak określam na podstawie jednej opinii bo dziewczyna była szczera co o mnie myśli czyli jestem wręcz paskudny nie warty niczego.

nie wiem co miałbym do operowania ale chyba całą twarz

jak ci dziewczyna powie, żebyś zjadł goowienko, to zjesz? :O

opinia była szczera więc sobie z tego powodu dałem spokój z dziewczynami. Nie mam szans na miłośc i nigdy tego nie doświadcze

żadna brzydala nie pokocha

Zapomnij o tamtej dziewczynie i to natychmiast. Podkopała Twoje poczucie wartości i to tylko dlatego, że akurat jej się nie podobasz. Oczywiście ona ma prawo do własnych opinii, rozumiem też, że według jej gustu, każdy kto nie przypomina Justina Biebera powinien poddać się operacji twarzy. Tylko, że zapomniała, że sprawia komuś przykrość, to raz. A po drugie, to napewno spodobasz się innej dziewczynie i to właśnie taki jaki jesteś, bez operacji. I wiesz co to będzie oznaczać? To będzie ten moment kiedy wreszcie znajdziesz prawdziwą miłość.

a może ty jesteś takie brzydkie kaczątko i jakiś łabądź z ciebie jeszcze wyrośnie?

przez nia dałem sobie spokój z dziewczynami. Bo jak jestem faktycznie taki paskudny to chyba nie warto nic z nimi działać bo dalej bede tak traktowany.

nie trafiam to do mnie z tego powodu z żadną się nie umówię.

Taki paskudny czyli jaki? Co jest według Ciebie nie tak? Nie interesuje mnie opinia tamtej dziewczyny, tylko Twoje własne zdanie o samym sobie.

nie będziesz tak traktowany, jeśli na to nie pozwolisz

zacznę to dalej będą mnie tak traktować więc po co tak działać w ich kierunku ?

ja mogę co najwyżej pomarzyć o dziewczynie.

jestem paskudny z twarzy jak to dziewczyna powiedziała.

Gdyby ta dziewczyna nie powiedziała, że jesteś brzydki, to myślałbyś, że wszystko jest ok z Twoim wyglądem?

Człowieku, przestań się użalać nad sobą! Jakaś chamska p***a "podkopała twoje poczucie wartości", jak ktoś mądrze wyżej napisał, a ty się tym przejmujesz i skreślasz swoje szanse. Brzydsi od ciebie mają bardzo atrakcyjne dziewczyny, zawsze tak jest. Jeśli postanawiasz sobie że "z żadną się nie umówisz" to pewnie tak będzie bo nikt nie będzie się o ciebie starał na siłę, tylko że przy twoim podejściu pewnie będziesz czuł się coraz bardziej bezwartościowy, a to może doprowadzić do depresji i wtedy nie ma żartów. Trzeba DZIAŁAĆ a nie przejmować się byle jakąś opinią.

nie uważam/uważałem się za brzydala bo gorsi chodzą, wyglądam bardziej przecietnie bo jakie moge miec wady ? mam proste zeby, uszów nie mam odstajacych, pryszczy też nigdy nie miałem, szczeki nie mam przerośniętej dolnej szczeki.

jestem w stanie depresji bo się leczę z tego powodu

mogłeś jej powiedzieć, że będziesz nosił czapkę z dużym daszkiem i nie będzie widać twarzy a jej nawet operacja na cycki nie pomoże bo ma dłuuugi tułów i krótkie krzywe nogi

Jestem bezwartosciowym brzydalem

Nie jesteś brzydalem, tylko tak się dałeś wkręcić dziewczynie, że już nie myślisz własną głową tylko czyjąś. Ona nic do Ciebie nie czuła i mogła sobie gadać co jej ślina na język przyniosła, a Ty przyjąłeś to jako wartościową opinię.

skoro sam piszesz że wyglądasz przeciętnie to jak możesz jednocześnie uważać się za takiego strasznego brzydala? Z powodu tej jednej chorej opinii? Jeśli leczysz się z powodu depresji to moje pisanie niewiele tu pomoże :/ życzę wszystkiego dobrego, więcej wiary w siebie i jak już napisałem, działania; zawsze to lepsze od użalania się nad sobą, które NIGDY nikomu nie pomogło.

A mój chłopak jest takim najpaskudniejszym z paskudnych brzydali brzydalem a ja go luuubię :) Lubię bo on jest moim brzydalem :D PS. ja jestem piękna a on bestia

ja sobie moge myśleć a to właśnie dziewczyny oceniają i widać, że faktycznie muszę być tak paskudny.

czyli nie mam żadnych szans na miłość