Czy żałowaliście kiedyś, ze zostawiliście kobietę lub mężczyznę?

mam takie pytanie. Czy żałowaliście kiedyś, że zostawiliście kobietę lub mężczyznę dla innego lub innej? Mam w sumie głupią sytuację. Miałem bardzo dobrą kobietę, która mnie kochała, bardzo sie dla mnie starała, była taka dobra i zostawiłem ją dla swojej byłej sprzed lat- pierwszej miłości. No i okazało się, ze z tą byłą znów mi się nie ułożyło, że jest taka sama, jak kiedyś i uciekłem od niej. Bardzo żałuję, ze porzuciłem dla niej tę dobrą kobietę, z którą byłem 3 lata. Ale teraz sytuacja jest bez wyjścia, bo ona ponoć już kogoś poznała, kto się stara o jej serce i nie chcę sie wtrącać po 2 latach od porzucenia jej.

No to zj***les! Mam nadzieję że ten nowy partner będzie dla niej dobry. Ja nie mogę wypowiedzieć się w kwestii zalowania, bo to ja zawsze byłam porzucana

Ja też byłem dla niej dobry, ale moja była zawróciła mi w głowie, poleciałem do niej, a potem okazało się, zę jest taka sama zimna i wredna jak przed laty.