Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Były ...

Polecane posty

Gość gość

mieliscie sytuacje gdzie przez prawie rok nie widziałyście swojego ex,a tu nagle przez całkowity przypadek spotykacie go?co wtedy czułyscie?ja wlasnie tak miałam,minelismy się w drodze do pracy-kazdyw swoim aucie,nie wiem czy on mnie poznał,ale dreszcze mnie przeszly...i wzruszenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mialem to samo caly tydzien nie moglem potem przestac o niej myslec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
serio?tylko pytanie czy on mnie widzial,mysle ze chyba tak aczkolwiek zmienilam się...i poplakalam-natomiast on wygladal troche na zapuszczonego,powiedz,czy wtedy ruszyło Cię to ze ja zobaczyłes?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie, ze mnie ruszylo, szla szczesliwa ze swoim nowym, kochalem ja jeszcze wtedy...... Moze nawet do teraz ? Wtedy nie wyobrazalem sobie, ze znajde inna, ze bede mogl pokochac kogos innego. Znalazlem, pokochalem, ale juz inaczej. Teraz ona jest po rozwodzie, z trojka dzieci. Ja jestem szczesliwy, mam wspanialego syna i nie wiem co miala na mysli, mowiac mi po jej przejsciach, "To byl moj najwiekszy blad, ze odeszlam od Ciebie do .... " Tesknie, ale nie za nia, tylko za tym uczuciem, tak bardzo chcialbym obdarzyc takim uczuciem zone....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rozumiem,a skoro juz mam Cie na fali to mozesz wyjasnic mi rozumowanie mojego bylego?dodam ze to ja go kilka razy zostawialam,po rozstaniu on zaczal mi mówic ze bylo minelo,ze bylam jego ukochana ale on juz ma kogos innego-i ze sie zakochal.Dodam ze on jest przed 40...ostatnio zablokowal mnie na portalach i w telefonie....i tu pytanie do Ciebie-tez chciales sie tak odciac calkowicie?po tym rozstaniu chcialam sie z nim spotkac ale powiedzial ze nie ma szans i mam sie z tym pogodzic....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co Ci mam wyjasniac ? Calkiem logiczne, tzn moze nie az tak calkiem, ja bym sie po pierwszym rozstaniu wiecej nie odezwal. Dla mnie to normalne, ze sie calkowicie odcial. Chociaz mieszkamy w tym samym miescie, widujemy sie raz na 5 lat, pisze widujemy, bo przypadkowo, to nie spotkania, nie rozmawiamy, tylko "cze-cze" i tyle, nie mowie o tym zonie. Zona kolegi pracuje z nia, wiec wiem, co sie u niej dzieje. Nie mam ochoty sie z nia spotykac, do dzisiaj. Jestem wierzacy ale nie nadstawie drugiego policzka. Raz sie sparzylem, wiec nie wkladam wiecej palcow do wrzatku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wyjasniac dlaczego tak sie odciał,nie wiem-nie bylam go nigdy pewna,ale czy on mogl cos do mnie czuc?Tymbardziej ze jakis kontak zawsze utrzymywal ze swoimi bylymi,a mnie tak po prostu wyrzucil z zycia....czy to mogla byc nienawieść?czy co?przeciez ludzie sie rozchodza i maja jakis tam kontakt...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakis tam kontakt mozna utrzymywac z kolezankami ale nie z kims, z kim bylo sie bardzo blisko, nie tylko fizycznie ale przede wszystkim emocjonalnie. Nie wyobrazam sobie, ze moglbym z nia rozmawiac jak ze zwykla znajoma, za bardzo ja znam, wiem jak na co reaguje, musialbym udawac i po co ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
uwazasz ze on byl zwizany ze mna emocjonalnie i dlatego tak sie odciał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak 2 i 2 jest cztery. nad czym tu debatowac ? Nie wiem na co gosciu liczyl ale sie zawiodl i tak reaguje - z reszta ja postapilbym tak samo. Po co sie komu narzucac ? Ma facet honor i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ok dzieki za intepretacje.I teraz jak go zobaczylam po takim czasie....łezka sie zakrecila eh...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uwierz, to tesknota nie za nim, tylko za uczuciem. Niestety, to nie my wybieramy, bo gdyby tak bylo, to czekalbym na zone....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wmawiaj innym tego co Ty czujesz, bo ja nigdy nie tęskniłam za uczuciem tylko za osobą bo z tą konkretną osobą łączyły mnie uczucia i te uczucia z sufitu się nie wzięły ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem,ale powiem Wam ze jak go zobaczylam to ruszylo cos wewnatrz.i nawet chcialabym sie z nim spotkac,ale wiem ze on nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesli chcesz wiedziec co on myśli, co czuje , czy tez wzrusza sie na Twoj widok, napisz do mojej wróżki Sofii. Jest świetna. Jej adres to tarocistkasofii@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×