Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Eweliiik

Co zrobić aby facet był taki jak dawniej

Polecane posty

Jestem z nim prawie rok, od tego czasu dużo się zmieniło. Wiadomo na początku był taki jak każdy kochany, zabiegał o mnie, to on starał się zaskoczyć mnie, nasze rozmowy trwały do białego rana i co więcej rozmawialiśmy na każdy temat. Teraz po 9 miesiącach związku jest nie do poznania ciągle narzeka, nie mówi gdy wychodzi z kolegami, kłócimy się co chwile. Cudem wyszliśmy ostatnio nawet na spacer! Chociaż i tak zdążył powiedzieć sto razy "nie chce mi się". Niby kryzys minął ale to nie tak powinno być ... Jest opryskliwy, dziecinny, potrafi narzekać na wszystko... Powiedział, że ma wyj****e na to czy się obrażam bo ciągle robie awantury i łeb mu pęka. Ale on nie rozumie że to jego wina. Gdy napisał do mojej koleżanki sprośny żart ona obraziła się na niego.(I bardzo dobrze!) On oczywiście przyznał mi się od razu. Chce, żeby się ogarnał z czymś takim i zauważył że to ja powinnam słyszeć takie teksty od niego, nie umiem mu tego wybaczyć. Powiedział"wiesz przecież jakim żartownisiem jestem"..." nie masz dystansu to tego". Ciągle szukam usprawiedliwienia w sobie, bo to może ja coś źle robie... Czy jeśli będe go utrzymywała na dystans to w nim ożyje ten ogień czy może odpuści sobie całkiem?? jestem załamana :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przyzwyczaił się, że Ciebie ma i nie chce mu się być juz kulturalnym. Na początku się starał...czyli co, udawał lepszego? Może już wylazła słoma z butów.? Opryskliwy, dziecinny, narzeka.. Dobrze Ci z nim teraz? Bo skoro jest taki teraz, to może już być tylko gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z nim nic nie można zrobić. Jedyne co możesz zrobic to zostawić go i poszukać sobie innego, wartościowszego faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdy przez cały okres związku nie będzie tak jak było na początku, bo na początku każdy udaje kogoś innego i się stara, potem przychodzi rutyna i człowiek pokazuje swoje prawdziwe oblicze, tak więc w tej chwili twój facet jest w 100% sobą, a skoro między wami jest jak piszesz, to chyb jasne że kompletnie do siebie nie pasujecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Utkełam w martym punkcie. kocham go ale w tym wszystkim bardziej pasuje: jestem uzależniona od niego. no właśnie ... przyzwyczaił się. Wiele osob mówi że muszę dać na wstrzymanie i poczekać na jego ruch. Jak pokazać temu kolesiowi że mnie traci i coś z tym zrobił. Ile będe musiała czekać na jego działanie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żadna dziewczyna by nie wytrzymała z kimś takim. Nie moge dać w związku takiego luzu i nie zwracać uwagi na jego docinki czy wybryki ... w moim odczuciu to nie jest miłość. Chce mu pokazać że jestem stanowcza i koniec z dopasowywaniem się pod jego upodobania.!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dodam że do ej pory czesto się widywaliśmy. A teraz ze względu na prace bedziemy ograniczeni do 1 razu na tydzien (o ile to też wypali)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przestan pisac dzwonic, nie odbieraj, baw sie i juz a jego olej. Zobaczysz co zrobi jak nic to koniec a moze zacznie walczyc o ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie dzwonimy do siebie ze względu na brak zasięgu u niego w domu (koszmar). Piszemy na fb, czasami sms i rozmawiamy na skypie. Kurde ! kiedyś umiałam tak zwodzić facetów... Jak się bawić w taką zalotną ale nie obrażoną na niego dame ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
idz na impreze a jego zlej, miej swoje sprawy nie gadaj z nim olewaj go!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja umielas zwodzic facetow, to dalej to umiesz, zastosuj to u swego faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myślicie że gdy będe tajemnicza to on zacznie się bardziej mną interesować i dopytywać ? a nie burknie tylko "okej"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po pewnym czasie pewnie zacznie jesli do tychczas bylas otwarta, bedzie zdziwiony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co za bzdury :O ile wy macie lat? Po 19? Skoro po roku związku jest źle, to lepiej już nie będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo ciągle robie awantury i łeb mu pęka. Ale on nie rozumie że to jego wina. x awantura to jego wina? interesujace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to nie tylko jego wina ... widze swoją też w tym wszystkim, nie umiem zamilknąć gdy jestem zła . Chodzi o to że on nie rozumie swojego błędnego postępowania i to że pwnymi zachowaniami mnie rani. Gdy on ma ochote rozmawiamy na ten temat i dalej twierdzi że wszystko robi dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odpuść go sobie. To nie jedyny facet na świecie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie umiem zamilknąć gdy jestem zła x to sie naucz, slowem zmien sie sama i wtedy oczekuj zmiany, doroslego czlowieka zmienic nie sposob, musi sam chciec, a czytajac ciebie to w sumie po ch.j jemu ma sie chciec???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@zawsze szczery "po ch*j jemu ma się chcieć ?" uhuum czyli twoim zdaniem to że chce to jakoś ratować to źle ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nic nie zrobisz,szukaj innego :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chce to jakoś ratować to źle ? x bzdura, ty chcesz, zeby twoj facet byl inny, to znajdz innego, przeczytaj jeszcze raz to co napisalem, albo dwa razy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ludzie sie zmieniają z czasem.......w 99% przypadków na gorsze. Pytanie brzmi czy jesteś realistką i wierzysz,że on znajduje się w tych 99%, czy niepoprawna optymistką i uwierzysz,że on nalezy do tego 1%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a de facto, zeby ci cokolwiek sensownego "doradzic" to trzeba by poznac opinie tego twojego faceta, bo prawda lezy z reguly posrodku przyciagnij go tutaj i pogadamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co on to jakiś inny ? też się może chyba zmienić ! jeśli coś mu nie pasuje u mnie to ograniczam to jak tylko się da ! tak, zmienić na siłe się nie da... ale da się go jakoś do tego zachęcić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też się może chyba zmienić ! x no jasne, ale musialby chciec, wiec jeszcze raz - po ch.j ma mu sie chciec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli jemu już nie zależy to wygląda to na typowy koniec związku. Ten model się już zepsuł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale da się go jakoś do tego zachęcić x Jeżeli musisz kogoś zachęcać do zmiany, to on się nie zmieni. Alkoholik zachęcany do rzucenia picia i zapisania sie do AA pójdzie na spotkanie dla świętego spokoju i dalej będzie robił to co uważa za sluszne tak długo jak sam nei zachce z piciem zerwać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×