Czy jak zadzwonie do urzędu gminy to powiedzą mi kto jest właścielem działki ?

czy nie powiedzą? jak sie dowiedziec do kogo nalezy działka ? chciałabym ją kupić, ale nie wiem gdzie sie zgłosic, pytałam 2 najblizszych sąsiadów mieszkających obok tej działki i nie wiedzą, tylko tyle ze kiedyś dostał to młody chłopak po ojcu i mieszka w Warszawie...no ale na kogos muszą przychodzic nakazy płatnicze za podatek...

Jak zadzwonisz to ci nie powiedzą. Musisz wystąpić na piśmie o udostępnienie danych osobowych i uzasadnić wniosek. Od oceny urzędnika zależy, czy uzna, że wniosek jest zasadny a pytający wiarygodny.

Nie powiedzą. Możesz wystosowac pismo do Gminy z prośbą, aby skontaktowali się w Twoim imieniu z właścicielem działki.

Dnia 14.05.2016 o 16:10, Gość ciotka bardzo dobra rada napisał:

Jak zadzwonisz to ci nie powiedzą. Musisz wystąpić na piśmie o udostępnienie danych osobowych i uzasadnić wniosek. Od oceny urzędnika zależy, czy uzna, że wniosek jest zasadny a pytający wiarygodny.

dokladnie, trzeba szanowac Urzad Gminy i urzednikow w nim pracujacych i respektowac, ze oni maja ostatnie slowo

Kto jest właścicielem ziemi powinny być dane publiczne jak w USA, tam można wszystkich sprawdzić, tylko trzeba wiedzieć gdzie

12 godzin temu, Gość gosc napisał:

dokladnie, trzeba szanowac Urzad Gminy i urzednikow w nim pracujacych i respektowac, ze oni maja ostatnie slowo

Po niebacznym telefonie do Urzędu Gminy, człowiek może zostać skierowany na obligatoryjne doroczne badania (ciśnienie w jajach, przydatność do stworzenia związku, ocena wzrostu, długości, głębokości, stanu psychofizjologicznego). Ale nie należy też szczególnie przejmować się ewentualnymi kiepskimi wynikami, w takim przypadku, nad naszymi problemami pochyli się specjalnie wyszkolony urzędnik, z dodatkową specjalizacją w zakresie seksuologii i pedagogiki specjalnej.

Nie powinni podać. A może to psychopata szukający potwierdzenia, że tu właśnie mieszka jego ofiara.