Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ToZnowuMy

zebromarchewka

Polecane posty

Gość ojj stara modelka bez związku
Dobranocka x 3 maja NIE MOŻESZ SŁUŻYĆ DWÓM PANOM. Jeżeli to Ja jestem twoim prawdziwym Panem, Moje względy będą dla ciebie najważniejsze. Jeśli zaś chcesz zadowolić ludzi, staniesz sie ich niewolnikiem. Ludzie potrafią być wielkimi ciemiężcami, gdy dać im władzę. Będąc Panem twojego życia, będę też twoją Pierwotną Miłością. Fundamentem i przyczyną twojej służby jest Moja wielka, bezwarunkowa Miłość do ciebie. Im niżej Mi się kłaniasz, tym wyżej cię wynoszę, przyciągając ku sobie. Pełnia radości u Mnie przyćmiewa wszelkie inne uciechy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Modelka Gwoli sprostowania ten GośćZ Przyszłości był doraźnym nickiem pod Twój wpis z zamierzchłego tematu, gdzie jeżeli sobie dobrze przypominam wspomniałaś coś Modelko o tym, że wszyscy mają przed sobą przyszłość (tylko ... itp. itd. etc. ), bo autor tematu chyba rozpaczał, że jej nie ma ;-) :-) x Modelka Twoja Kapsuła Czasu zaczyna wyraźnie przyśpieszać :-) jeszcze chwila i nam się tu zmaterializujesz ;-) A jeżeli chodzi o zamieszczony tekst - NO COMMENT x Modelka No fajnie! Gotowane warzywka, kalafiory, brokuły, omlety, boby, fasolki ... A ja siódmy tydzień wg zaleceń Pani Modelki na kaszach! :-D Śniadanie w dziesięć minut, obiad dwadzieścia minut ... no i nie wiem kto się bardziej tu rozleniwił :-D :-D x Kicia Z tym przewracaniem żuczków i wywalaniem z chodnika pełzaczy z powrotem na trawnik, to jak myślę naturalny ludzki odruch. Nie mam bzika na tym punkcie, ale jak cóś jest w potrzebie, raczej tego obojętnie nie ominę i postaram się pomóc. H-g

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To ja od kota
Witam moje czlowieczki Utworek dla Was: Mahmut Orhan: " Feel" (feat. Sena Sener)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojj stara modelka bez związku
gość dziś Piszesz: "Gwoli sprostowania ten GośćZ Przyszłości był doraźnym nickiem pod Twój wpis z zamierzchłego tematu, gdzie jeżeli sobie dobrze przypominam wspomniałaś coś Modelko o tym, że wszyscy mają przed sobą przyszłość (tylko ... itp. itd. etc. ), bo autor tematu chyba rozpaczał, że jej nie ma" x dokładnie tak było :) tam bodajże pierwszy raz polemizowaliśmy wtedy ze sobą i jakoś wtedy Cię zapamiętałam... z tego co pamiętam po błyskotliwych wpisach i tym złotym pyle ;) 🌻 Cyt.: "Twoja Kapsuła Czasu zaczyna wyraźnie przyśpieszać :) jeszcze chwila i nam się tu zmaterializujesz ;) x ... kto wie, kto wie ;) skoro Wszechmocny jest Panem czasu i miejsca to nie ma rzeczy niemożliwych :) 🌻 Cyt.: "A jeżeli chodzi o zamieszczony tekst - NO COMMENT" x oj tam, oj tam... jak to nie tajemnica - się odnieś - poproszę :) jesteś na tak czy na nie? 🌻 Kasze jaglaną przez ostatnie 3 lata jadłam prawie w każdym posiłku 3 x dziennie i tak, że nawet po nocy mi się śniła ;) I dziwne, że nawet mi się nie znudziła i nadal zjadam kaszę jaglaną ze smakiem :) Z tym, że teraz po uzdrowieniu kiedy mogę jeść wszystko to urozmaicam sobie tymi pysznymi sezonowymi Bożymi darami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To ja od kota
Piękne Modelko 🌻 Usiadlam sobie w spokoju i odsluchalam ten utwór :) mile dla ucha i serca :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To ja od kota
Kasza jaglana jest lekkostrawna i nie uczula, bo nie zawiera glutenu. Dlatego warto ją polecić osobom chorującym na celiakię stosującym dietę bezglutenową, a także cierpiącym na niedokrwistość. Ma właściwości antywirusowe, zmniejsza stan zapalny błon śluzowych (wysusza nadmiar wydzieliny), jest zatem dobrym domowym lekarstwem na katar.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojj stara modelka bez związku
Dobranocka: 🌻 😍 Przyjdź do mnie ze wszystkimi swoimi słabościami: fizycznymi, emocjonalnymi i duchowymi. Odpocznij w Mojej kojącej Obecnośc****amiętając, że nie ma dla Mnie nic niemożliwego. Oderwij swój umysł od problemów, aby skupić się na Mnie. Pamiętaj, że mogę uczynić nieskończenie więcej, niż prosisz czy rozumiesz. Jednak zamiast przekonywać Mnie, abym zrobił to czy tamto, staraj się dostroić do tego, co już czynię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To ja od kota
Piekne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hehgość
Modelka wczoraj Ja akurat lubię gitarkę;-) Ok gitarka dla mnie ;-) tekst dla Ciebie :-) https://www.youtube.com/watch?v=l6vFj5ekXTY x wczoraj - pierwszy "x" Gumkujemy, jeśli pozwolisz, tamte wypowiedzi, bo o dwa pytania posunąłem się wtedy za daleko, zawierzając formule forum a raczej swojemu jej wyobrażeniu :-) A że chamstwu należy się przeciwstawiać kulturom i godnościom osobistom, to Pani Modelka stanęła na wysokości zadania, czym zdobyła sobie natychmiastowy szacunek tu piszącego :-) - trzeci "x" Przykro mi ... ale jestem na NIE - trzeci 🌼 Mam w zestawie śniadaniowym kaszę manną lub płatki owsiane a zestawie obiadowym kaszę gryczaną. Kasza jaglana to jakieś novum, więc poproszę o krótkie info z czym można to zjeść. Chyba czas na jakieś urozmaicenie, zanim dotychczasowe menu zacznie się śnić po nocach :-D x Kicia Kiedy jeździłem za dzieciaka do rodziny na wieś, drzewa owocowe a zwłaszcza wiśnie były w mojej jurysdykcji. Robiłem tam za stracha na wróble/szpaki. Inna sprawa, że te ptaszyska nie miały szansy zrobić większej szkody niż ja sam, W końcu czymś trzeba było się pożywić, żeby wleźć i zleźć z tego drzewa. Raz pamiętam, że cały dzień przesiedziałem na drzewie i żadne namowy i próby dyscyplinowania nie zmusiły mnie do zejścia. Ale to wszystko przez ciotkę. Nagotowała czerniny i dziwiła się potem, że nie przejawiam ochoty na obiadek, a nawet zaszyłem się na czubku najwyższego drzewa i staram się być niewidzialny :-D x DOBRANOC

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To ja od  kota
Hahahahaha ja tez robilam za "ochroniarza" drzew , glownie czeresni. Walczylam ze szpakami o kazda kulkę ;) Tez potrafiłam siedziec caly czas na drzewie ( nie bylo duze , bo wczesniej pisalam, ze nie wlazilam na drzewa ) Czarnine lubilam dopoki nie dowiedzialam sie z czego to jest ;) myslalam ze to owocowa ze sliwek ;) Oj az mi sie cos cofa na mysl o czarninie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tym razem dla Hg :) dla romantycznej duszy :) ;) River Flows in you - cello & piano orchestral :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To ja od kota
Z dedykakacja oczywiscie od kota ;) zapomnialam sie podpisać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To ja od kota
Musze wymyslec cos odpowiedniego dla Modelki jeszcze :) nad tym bede dluzej myslec ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojj stara modelka bez związku
Hehgość dziś x Też lubię gitarkę :) więc i tekst i gitarka też dla mnie ;) x ...to oki gumkujemy ;) Tylko tu jeszcze przyznam się, że właśnie zastanawiałam się dlaczego wtedy zmieniłeś zdanie bo skoro złe drzewo nie wydaje dobrych owoców to wiadomo, że drzewo musi być dobre :) ... no dobra, przynajmniej jakaś gałąź ;) więc skoro drzewo wydaje dobre owoce to warto ładnie je przyciąć i pielęgnować ... ;) 🌻 Piszesz: "- trzeci "x" Przykro mi ... ale jestem na NIE" x a możesz napisać dlaczego na nie - odnosząc się do konkretnych słów - dlaczego u Ciebie są na nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To ja od kota
To ja moze tak jesli chodzi o drzewa, to sie przyłącze ;) rozmawialam z kolezanka z pracy o drzewach owocowych. Ona ma ogrod i mowila, ze ju byla bliska wyciąć jedno drzewo bo nie mialo owocow jednego lata . I teraz mowila , ze nie zaluje ze nie wyciela , bo w tym roku ma super owoce. Mowilam jej, by nigdy nie wycinala drzewa nawet jak nie rodzi kilka sezonów bo pozniej moze nagle miec piekne owoce. :) Sama pamietam nasze rodzinne drzewa, ktore czasem byly bezowocne a pozniej mialy owocow za wszystkie lata :) np wisnia, sliwka a i czasem krzewy owocowe nie chcialy sac owocow :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojj stara modelka bez związku
Hehgość & Kicia Jeśli chodzi o kaszę jaglaną to odkryłam jej smak dopiero kiedy moja Mama mi ją odpowiednio ugotowała przy tej alergii wtedy kiedy zaniemogłam. Przed tą alergią to w ogóle mi nie smakowała choć słyszałam o niej wiele dobrego ale wtedy nieumiejętnie ją gotowałam a raczej rozgotowywałam i wtedy mi nie smakuje. A teraz nie wyobrażam sobie bez niej życia :) Robi się ją w proporcji: 1 szklanka kaszy na max 2 szklanki wody. Czasem kiedy wiem, że będzie też na drugi dzień np. do rosołu zamiast makaronu to wlewam celowo mniej o pół szklanki wody i wtedy wychodzi jeszcze bardziej aldente. Potem jak ją wyciągam z lodówki na drugi dzień i pogrzewam na kilku łyżkach wody na patelni to wówczas jest akuratna w smaku taka jak ma być :) Najpierw w rondelku płucze się ją kilkanaście razy zimną wodą. I to jest bardzo ważne żeby po ugotowaniu nie była gorzka. Więc wlewa się wodę do rondelka z kaszą i fyrla fyrla czyli miesza ;) i odlewa ów mętną wodę i tak kilkaście razy aż woda będzie zupełnie czysta. Potem zalewa się ją wodą i gotuje - i tu ważne - w rondelku bez przykrycia. Gotuje się do momentu kiedy woda wyparuje na 1 szklankę kaszy będzie to 8-10min. Po czym kiedy woda wyparuje przykrywa się pokrywką rondelek i już wyłącza się gaz. I pozostawia na min. 10 min i wtedy to kasza ładnie dojdzie i jest super smakowita :) Podchodzi pod neutralny smak jak makaron :) i można ją ze wszystkim łączyć bo jest dobrą bazą pod każdy inny smak. Zjadam ją na śniadanie - identycznie jak owsiankę z tym, że zamiast płatków owsianych wrzucam jaglankę. Zastępowała mi makaron przez ostatnie 3 lata w rosole. Zastępowała też mi ziemniaki na drugie danie np. z sosem koperkowym, pieczarkowym, chrzanowym czy z mięsnym. Smakuje do wszystkiego co nada jej smak :) Sama też mi smakuje po prostu z masłem z lodówki na rozgrzaną kaszę jaglaną w miseczce pychotka :) Można z niej ciasta i nawet w tym roku przetestowałam jeden przepis na ciasto z kaszy jaglanej, które mi smakuje wybornie jak sernik a jest o niebo lżejszy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojj stara modelka bez związku
To ja od kota dziś x Przypomniało mi się jak lubiłam wchodzić na drzewa i robiliśmy sobie z kuzynostwem tam różne domki w sadzie. Raz na podwórku weszłam na jabłonkę, na którą z dzieciaków nikt nie się nie wdrapywał bo była za wysoka ale widziałam, że wcześniej wujek wchodził zrywać jabłka no ale wujek to był wtedy 5x ode mnie większy to jakoś umnkęło to mojej dziecięcej uwadze. Więc się wdrapałam na tą jabłonkę w ciągu dnia i no nie umiałam zejść bo była za wysoka ;) Nawet Babcia nie mogła mi pomóc. I czekałam sobie na tej jabłonce na wujka aż wróci z pracy i mnie ściągnie ;) Na czereśnie wchodziłam po ogrodzeniu bo blisko stała ogrodzenia w ogródku i wystarczyło wdrapać się na bramę ;) Na ogół jak już przyjeżdżałam na wakacje na wieś to czereśnie były już wcześniej opanowane przez mieszkające tam kuzynostwo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojj stara modelka bez związku
Dobranocka x 19 maja Chcę, abyś wiedział, że w Mojej Obecności jesteś zupełnie bezpieczny. To fakt, który pozostaje niezależny od tego, co czujesz. Jesteś na drodze do raju i nic nie może cię zatrzymać. W niebie spotkasz się ze Mną twarzą w twarz i doświadczysz Radości wykraczajacej poza wszelki ziemski wymiar. Na ziemi też jestem przy tobie nieustannie, choć musisz na Mnie patrzeć oczami wiary. Będę ci towarzyszył po kres czasu i jeszcze dłużej - przez całą wieczność. To, że możesz być absolutnie pewien Mojej Obecności, nie zawsze znajduje odzwierciedlenie w twoich uczuciach. Kiedy zapominasz, że jestem z tobą, możesz czuć się samotny lub wystraszony. Przypomnij sobie o Mojej Obecności, a miejsce tych negatywnych uczuć zajmie Mój Pokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hehgość
Kicia A już się zastanawiałem, kto mnie tam zwyzywał od romantyków ... a tu Kicia :-D Romantykiem nie jestem, romantykiem bywam, w szczególnych okolicznościach ;-) Nie cierpię np. poezji. No, każda reguła ma swoje wyjątki, więc uszczególnię - nie cierpię poezji, poza Leśmianem, Stachurą i tą śpiewaną ;-) Utworek jest sympatyczny i już się zastanawiam jakby zabrzmiał na gitarce :-D Jednak tu potrzebna byłaby klasa formatu takiego Tommy Emannuela, który pewnie wygrałby to ze słuchu, a utworek by na tym wcale nie ucierpiał, a może nawet zyskał na dodatkowym brzmieniu ;-) x Modelka :-) Nad drugim iksem muszę się trochę zastanowić, żeby dotrzeć do sedna zapytania, a właściwie do tego, co autorka miała na myśli ;-) Na trzeci "x" nie chciałem odpowiadać Ale byłoby to niegrzeczne, więc ... : Nie ma takiej siły na Ziemi, która mogłaby rzucić mnie na kolana Ani Człowiek ani Bóg Nie mam natury niewolnika i nie jestem podatny na zachęty życia wiecznego w podległości. Od tego wolę już roztopienie się w nicości, niebycie czy ... piekle ... zwał jak zwał x ..y .. z To jest moje kredo na tu i teraz Życie mnie jednak nauczyło jednego - nigdy nie mów "nigdy" Może to kredo się skreduje z czasem i trzeba będzie odmalować się na nowo? Kto wie? :-) ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To ja od kota
Modelko piekna dobranocka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To ja od kota
Hg a ktoregos dnia tutaj przeslales nam utwór i napisales ze zgadzasz sie z tym ze jestes romantykiem :) czy to kto inny byl ? To byl nostradamus ? Czy mi sie wszystko pomieszalo ? ;) chyba tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To ja od kota
No wlasnie. Dopiero dzisiaj przeczytalam dobranocke i zadtanawialam sie chwile nad wiecznościa i tak mysle, ze chyba nie jest po mojej mysli zyc wiecznie ;) czasem juz teraz mi sie nie chce ;) a co dopiero miliardy lat ;) i nawet nie wiem po co miałoby tak byc. To chyba jest pewne przesłanie ktore zle odbieramy ( jak wszystko w Biblii) Bog nam cos przekazuje ale w ten sposob, ze trzeba analizować i zagłębic sie w te slowa. No i pomyslalam ze ta "wieczność" w Biblii co innego znaczy. Na przykładzie mojej świnki ;) teraz juz wiem , ze mieso swini nie jest przyjazne dla czlowieka, ale nie dlatego jak jest w Biblii, ze świnka jest brudna doslownie, tylko dlatego, ze niszczy nasze leukocyty ( wypiera) bo ma takie samo DNA i przez to niszczy krew. I tak samo moze byc z ta wiecznościa naszego zycia :) ze jak bedziemy zyc zgodnie z biblia to bedziemy szczesliwi do smierci, czyli wieczna szczesliwosc do konca naszych dni. Gdy slysze słowo raj to naprawde czlowiek jest w stanie zrobic go sobie na ziemi. Gdy widze te bomby-czeresnie, maliny i inne cuda, kwiaty drzewa i zwierzeta to nie wyobrazam sobie innego raju a raczej boje sie innego raju, poniewaz to co tu jest to wystarczy zwyklemu człowiekowi z krwi i kosci do szczescia, byleby tylko prawidłowo żył i dbal o swoj raj na ziemi. Widzialam takie miejsca i szczescie ludzi i mysle ze nic wiecej wtedy do szczescia nie trzeba. Pozdrawiam kochane ludziki :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kicia Spotkałaś szczęśliwych ludzi ??? Pominę szpitale psychiatryczne. OK, Modelkę z tego wykluczamy ;-) Chociaż też pewnie czegoś do pełni szczęścia Jej jeszcze brakuje. Tak myślę. To nie leży w naturze człowieka, który nie potrafi się niczym zadowolić na dłużej niż tylko na chwilę. Jest nawet takie określenie - spoczął na laurach. Zauważ, że ma ono wydźwięk pejoratywny. x Ciekawa ta teoria ze świnkami Myślę jednak, że nasze kwasy żołądkowe poradzą sobie z każdym DNA :-) x Uważam podobnie. Raj mamy tu na Ziemi i nieźle się te nasze ciała energetyczne nakombinowały, żeby przeobrazić się w materię, móc czegoś dotknąć czy posmakować Chwalmy Pana ... jesteśmy Kicia w Raju! :-) H-g

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To ja od kota
Chwalmy Pana Hg :) jestesmy w raju :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To ja od kota
Jestesmy Kicia w raju hahahahahahahahaha rozbawiles mnie :) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To ja od kota
Wiecie przyszlo mi na mysl , ze czasem czlowiek mysli , ze bog nas stworzył bysmy cierpieli , no bo stworzył nas z takiej materii , ze mamy bol fizyczny i psychiczny itp i mamy do niego o to pretensje, ale zobaczcie co my robimy, robimy to samo co on, tworzymy innych ludzi . Wiemy jak jest, wiemy, ze istnieją choroby śmiertelne i wypadki a mimo to plodzimy dzieci ;) . Kobieta dorosla bardzo chce miec dziecko a wie co moze je czekac i wie nawet ze moze urodzić sie chore . My to wszystko wiemy a mamy pretensje do goscia ze nam zgotowal ten los a przeciez my robimy to samo co on ;) Widocznie tez chcial miec dzieci, chcial kogos kochac :) tylko zastanawiam sie dlaczego jest bol fizyczny i psychiczny ktory przekracza granice wytrzymalosci . O to mam do goscia pretensje. Zreszta nie wiem czy mam do goscia o to pretensje czy jeszcze do jakiegos goscia nad nim ;) Napewno bedziecie sie smiac z moich durnot . Zawsze pisze co mi do glowy przyjdzie. Hehe Zawsze mozecie ostro mnie skrytykowac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To ja od kota
Hg wyslalam Tobie ten utwór bo bardzo go lubie. Kiedys grałam na pianinie :) kocham ten utwór . Teraz gra moja chrzesnica na moim pianinie . Gdy uslyszalam jak gra ucieklam schowac sie w kat bo lzy same lecialy. Potem pytala dlaczego wyszlam. Myslala ze mi sie nie podobalo albo ze zle gra a ja po prostu bylam cala mokra od lez i musialam to ukryć. Gra bezbłędnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kicia To chyba ten utwór kojarzy Ci się z czymś więcej niż samą grą na pianinie? Przyznam, że ładny. Odsłuchałem go trzy razy pod rząd, co rzadko mi się zdarza :-) Co do Boga. Przecież sam się nie stworzył ;-) A skoro tak, to mamy pewnie całą plejadę bóstw poprzedzających :-) ;-) Czas chyba sięgnąć na powrót do mitologii greckiej jako bardziej w tym względzie uporządkowanej :-D x Modelka wczoraj drugi "x" Jednak poproszę o dokładniejsze zdefiniowanie problemu, a właściwie zapytania H-g

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×