Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kobiety błędnie zakładają, że faceci chcą stałych związków. NIE CHCĄ !

Polecane posty

Gość gość
on pisze ze swojej praktyki ze milosci nie ma wiec po co ta dyskusja ty jej nie masz inni maja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
milosc dotyczy ducha,mordercy nie wzdychaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To co spada na nas nagle może być podstawą wieloletniego związku i być miłością xxxx To są euforie związane z hormonami. A nie żadna miłość, to stan zakochania, zauroczenia. A miłość ? Miłość to można sobie wypracować, jako nawyk i stan długiej radości, nie związanej z drugim człowiekiem. Hormony ci do łba uderzają, potem opadają i nazywasz to miłością. Dla ciebie miłość to tylko związek jak widać pewnie, bo jesteś ograniczoną debilka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale jest jedna rzecz ,sa osoby które nie czuja,taki typ,funkcjonuja wśród ludzi a nawet w związku ucząc się zasad,a nie czują ,ciekawe to zresztą,mam takiego znajomego,bardzo pozytywna analityczna osoba ale nie odczuwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie odpowiada matriarchat. Jestem kobietą . Co ty na to autorze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taaa bratnie dusze. Ona d******py mężowi on rżnie żonkę. Ale tak, tęsknią za sobą bratnie dusze w urojeniach. Gdyby skonfrontować tą tęsknotę w danej chwili okaże się, że on właśnie kończy bzykać żonę a kochanka myśli że on siedzi steskniony za nią. I odwrotnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
milosc niekoniecznie szuka zaspokojenia wiec to nie tylko hormony,jest troskliwa i masz uczucie ze ta osoba jest w tobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie dla psa kiełbasaHAHA
Bo faceci w Polsce to gołodupcy i dobrze wiedzą, że nie stać ich na stały związek :P Ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
opisales/as swój swiatek,wspolczuje ale to nie mój problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a to tez,wiadomo,pieniadze staja na drodze do spełniania marzen szczególnie w naszym uciśnionym kraju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak zaczynają się najpiękniejsze związki. Właśnie od tego nagle. A potem trzeba umieć o to dbać. Ochłoń bo ci żyłka pęknie z tymi wykładami z podstawówki. Mam to już dawno za sobą to o czym tak się pocisz pisząc. Żadna nowość ale też żadna wyrocznia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wy jesteście jednak prawdziwymi idiotkami. Miłość to stan wolnego ducha, nieograniczonego. Bo jak możesz być nieograniczona, skoro wzdychasz pod wpływem hormonów do swojego chłoptasia ? Ograniczasz się, bo jesteś zależna od niego, twoje samopoczucie jest zależne od tej osoby, bo jak jej nie ma, to tęsknisz za nim. Czyli twoje uczucia są skierowane na daną osobę, więc nie możesz mieć wolnych uczuć i myśli, tylko zniewolone przez ten nawyk. Im bardziej przywiązujesz się do czegoś, tym większy lęk, że to utracisz, nie jest tak ? A potem jak tego czegoś nie ma, to wpadasz w rozpacz, cierpisz, nieraz popełniasz samobójstwo. Dziękuje za takie uczucie miłośći. Lepiej być wolnym od wszystkiego, wznieść się ponad siebie, swoje ograniczenia, stan długotrwałej euforii. To jest prawdziwa wolna miłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no wlasnie,jak ktoś kto nie kocha może mowic o milosci,to jak ksiądz o pozyciu z zona sory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przyszla najmundrzejsza witamy witamy co nie lubi jednego kochac :-) albo i zadnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to albo d******* darmowa albo zakonnica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja lubię dobrze uszczęśliwić jednego zamiast 10 ciu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no wlasnie,jak ktoś kto nie kocha może mowic o milosci,to jak ksiądz o pozyciu z zona sory xxx Znowu mylisz miłość z zakochaniem. Miłość a zakochane to zupełnie co innego. Kochaj sobie, kochaj, a jak go nie ma, to palnij sobie w łeb, bo tak nie możesz wyżyć z tęsknoty z tej swojej miłości :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
myślisz się czubeczku ja lubie tęsknić :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zakochanie nie trwa 10 lat,ile razy tu trzeba się powtarzac cooo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
możecie mi nagwizdać bo moja racja jest racniejsza :-) miłość jest piękna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie przyszło ci do głowy że ten stan zakochania można dowolnie wykorzystać i cieszyć się nim. A nie beczeć tak jak ty? I jeśli po drugiej stronie jest kumata osoba to można tym się bawić ile wejdzie. I oby trwało jak najdłużej bo nie ma nic fajniejszego niż to uczucie po obu stronach. A to co zrobimy z tym dalej to już kwestia naszej decyzji. A że ma czasem skutki uboczne bo jest mocne? Boisz się to spadaj i szukaj czegoś bardziej lajtowego. I uważaj żeby ci hormony nie podskoczyły, usiądź i siedź spokojnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
myślisz się czubeczku ja lubie tęsknić usmiech.gif xxx Bo jesteś ćpunką, jak każda kobieta. Kobiety lubią czuć się jak na haju. Kobiety to narkomanki, chcą więcej i więcej, kolejnej działki hormonów do swojej głowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zakochanie wcześniej czy później mija, bo organizm, przyzwyczaja się do obecnego bodźca i zaczyna wcześniej czy później opadać. Tak jest ze wszystkim. Zaczyna się potem nuda i wypalenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty grzeczny chłopczyku to może idź do mamusi popłakać jej trochę. Na haju z miłości? Zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak jesteś nudna to będzie nudno. Komu się wypala temu się wypala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
są hormony i jest natchnienie:-) ludzie sporty uprawiają bo lepiej się czują po dawce hormonów jakie są wytwarzane przez *******ały jesteś chemiczną hormonalną maszynką ,co się burzysz ciągle :-) bez hormonów zdechniesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystko co na początku ekscytuje, później z czasem opada. Tak jest ze wszystkim, a nuda nie ma tutaj nic do rzeczy. Dobrze, że nie jestem zakochany, bo bym tylko myślał o coraz większej działce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie jestem ćpunką ,jestem natchniona, a Ty się boisz strachliwy jesteś wiesz? boisz się jakiegoś kuku tak? a podobno facet ma być odważny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakiś Ty zapobiegliwy:-) nie pocałujesz też? bo ci się zachce wylizać? oj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie seks też uprawiają, dla zdrowia, dla poczucia się lepiej, ale nie są od tego uzależnieni. A zakochanie to już forma ćpania, bez której nie chcę się żyć, bo się czujemy nieszczęśliwi i tęsknimy, tak jak za heroiną, kokainą, amfetaminą czy innymi formami używek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×