Kobiety błędnie zakładają, że faceci chcą stałych związków. NIE CHCĄ !

naukowcy :-) jakie Twoje życie musi być jałowe bez miłości,naukowcy też kochają ,dziwne nie? nie masz pojęcia kundelku czym jest miłość ,i bardzo dobrze,to jest dla wybranych

ale co ty mówisz!!!! Formy randkowania, zabiegów istnieją na szczęście nie tylko wśród przedstawicieli gatunku ludzkiego!!!!

a zapładniasz każdą suczkę ? bo chyba nieee,

Wierności jednemu/jednej na szczęście też nie wymyślił człowiek!!!

nie wiem po co płazińcowi opowiadać o miłości,niech s*******la

facet też potrzebuje "utrzymania" - ktoś musi mu wyprać, uprasować, ugotować x Co za brednie, kobiety już przestały być potrzebne facetom do tych rzeczy, dlatego faceci nie chcą się żenić!!! Dziś są pralki, restauracje, mrożonki, fast foody, pralnie, itp, itd... nie jeden facet po 30-tce daje sobie lepiej radę w pracach domowych niż kobieta, także większość facetów potrzebuje kobiety wyłącznie do seksu i niczego więcej. W dzisiejszych czasach kobieta poza seksem nie ma tak naprawdę nic do zaoferowania, ani w niej wsparcia, ani nie ma z kim pogadać, a w zamian ma się ciągłe żądania i narzekania.

a skąd wiesz, ze pies zapładnia KAŻDĄ suczkę? Biegasz za nim i spradzasz jego aktywność i jej kryteria?

ale jaki pies,on o sobie mówił że musi się rozmnażać to niech się rozmnaża ,dzieci swoich też pewnie nie kocha bo miłości nie ma,co za kreatura

i na takie zasługujesz nudne baby,bo sam jesteś nudny ,nie jęcz tu

Miłość jest dla wybranych ? O k****, miłość to stan długiego stanu, który można wywołać i się go nauczyć. Dla ciebie miłość to tylko związek i takie inne pierdoły. Ograniczona debilka. Miłość to ja mam, ale do siebie samego, uczucie pozytywnego stanu i cieszenia się nawet słoneczkiem.

Biologicznie chodzi o seks. Związek to coś wyższego, a więc stworzonego przez człowieka. Poprzez wychowanie, socjalizacje, normy kulturowe, religie. Ktos napisal o wiernosci jednej kobiecie/jednemu mezczyznie. Wystarczy spojrzec na obce kultury, gdzie jest wielozenstwo czy poliandria. Mylicie sie zatem moi kochani. Teza o wiernosci i przedstawianej przez Was formie milosci zostala zmiazdzona. Prosze o silniejsze argumenty.

gość dziś facet też potrzebuje "utrzymania" - ktoś musi mu wyprać, uprasować, ugotować x Co za brednie, kobiety już przestały być potrzebne facetom do tych rzeczy, dlatego faceci nie chcą się żenić!!! Dziś są pralki, restauracje, mrożonki, fast foody, pralnie, itp, itd... nie jeden facet po 30-tce daje sobie lepiej radę w pracach domowych niż kobieta, także większość facetów potrzebuje kobiety wyłącznie do seksu i niczego więcej. W dzisiejszych czasach kobieta poza seksem nie ma tak naprawdę nic do zaoferowania, ani w niej wsparcia, ani nie ma z kim pogadać, a w zamian ma się ciągłe żądania i narzekania. xxx ha ha ha ha ha ha tak sobie wmawiaj! na restauracje, fast foody i jedzenie na mieście trzeba mieć grubą kasę, jak i na panią do sprzątania - a do pralni trzeba pranie zawieźć i przywieść (również zapłacić) i poświęcić na to swój czas - już widzę jak każdy wolny facet lata do pralni z torbą majtek, koszul i skarpetek

Kobiety są potrzebne jedynie do przedłużenia gatunku ludzkiego, do niczego więcej nie są przydatne.

na restauracje, fast foody i jedzenie na mieście trzeba mieć grubą kasę x Ciebie chyba nieźle pogięło, w mojej okolicy są 3 knajpki gdzie za 8-10zł można zjeść naprawdę smaczny i domowy obiad, w weekendy chodzą tam nawet całe rodziny z dziećmi, bo w domu nie opłaca im się gotować (ewentualnie nikt gotować nie potrafi). osobiście nie znam ani jednego faceta będącego singlem który gotować, prać, prasować, sprzątać by nie umiał, nie potrafią tego tylko ci co są żonaci i takie sieroty właśnie kobiet potrzebują... podobnie zresztą jest z kobietami, kobieta zaradna, radząca sobie w życiu i nieźle zarabiająca, nie czuje potrzeby zamążpójścia i niechętnie wiąże się na stałe. Także związki to idealny twór dla osób nieradzących sobie samodzielnie.

gość dziś Kobiety są potrzebne jedynie do przedłużenia gatunku ludzkiego, do niczego więcej nie są przydatne. x no widzisz! czyli są potrzebne do najważniejszej rzeczy! i nie ma znaczenia czy piorą czy nie piorą z kumplem gatunku nie przedłużysz!

Czyli wracamy do początku tematu, kobieta potrzebna jest wyłącznie do seksu!

Jaką trzeba być nieszczęsną cipą wołową aby przetłumaczyć sobie iż związki są dla ludzi nieradzacych sobie samotnie. To chyba ostatnie stadium staropanieństwa czy coś podobnego.

moja miłość pędraku jest bezinteresowna też do słońca i nie koniecznie związkowa :-) jesteś ograniczony do siebie a ja nie lubie ograniczeń ,miłości nie da się nauczyć ,niestety ,to wyższa mądrość

płytkim facetom owszem!

i jeszcze Ci powiem że nikt prawie nie potrafi kochac bo baby są interesowne tak samo jak faceci ,Ty jestęs najbliżej prawdy ale ciągle ograniczony

Bezinteresowność nie istnieje. Miłość to wymiana usług.

dla ciebie tak i to nie milosc, nie nazywaj tego tak, nazywaj poprawnie układ transakcja wymiana

Nie lubi ograniczeń haha kiedy mając trochę doświadczenia wiadomo ze miłość spada na nas nagle. Nie decydujesz tylko to czujesz i nic z tym zrobić nie możesz. Kozaczek z d**y myśli że coś może. Chyba, że siedzi w dziupli ze strachu kiedy inni korzystają z tego.

Miłość to nie wymiana usług. Wymiana usług to związek qrwy z qrwiarzem. Obydwoje korzystają w zamian za coś. To nie ma nic wspólnego z miłością.

Na nas spada stan zakochania baranie jeden, a nie miłość. Już tłumaczyłem, że miłość to stan długiego trwania, stan ciągłego zadowolenia, euforii. Nie myl miłości z zakochaniem, który spada na nas nagle z jasnego nieba.

nigdy nie wiesz kiedy spotkasz osobe która potrafi do ciebie dotrzeć nawet bez słów wielu ,to jest na innych nawet poziomiach,wytwarza się dziwna podejrzana wiez,zazwyczaj dotyczy osob jak potem się okazuj***ardzo podobnych do siebie wewnętrznie,i nie mowie o czystej chcicy ,ale w tych przypadkach tez jest to bardzo szalencze

takie osoby nie potrafią bez siebie zyc,a rozdzielone tesknia i to się nie konczy,tzw bratnie dusze

Tutaj to już wchodzisz na wyższy stopień duchowy, inaczej porozumienia się dusz. W każdym bądź razie to nadal stan zauroczenia, zakochania itp.

Formazon i mit. To co spada na nas nagle może być podstawą wieloletniego związku i być miłością. A ty spadaj z tymi jedynymi właściwymi teoriami bo ja znam to z praktyki. Może być różnie a nie tylko tak jak piszesz. Nie ograniczaj się.

jak trwa 10 lat to tez zauroczenie ?