Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jaka byscie daly kare za chodzenie po dachu od sali gimn.?

Polecane posty

Gość gość

Mam pytanie do rodzicow dzieci szkolnych, ale to nie jest regula, kto ma młodsze dziecko lub nawet nie ma tez mile widziane odpowiedzi. Dzisiaj dziecko dostalo rozumu pawiana i na przerwie weszlo na dach od sali gimnastycznej. Dodam ,ze sala gimnastyczna to budynek obok szkoły, choć mysle ze to mało istotne. Zbieglo się kilku nauczycieli, pedagog, dyr. i bite 15 min cala przerwie nawoływali abyu zeszla, a dziecie w najlepsze miało ubaw z chodzenia po dachu, dopiero po dzwonku zeszla. Oczywiście wylądowala na dywaniku dyr. i ped. i zaraz tel ze szkoły do nas. Dyr. prosil o surowe ukaranie corki,a Pani pedagog tlumaczyla dzieciątko i chronila nawołując do wyrozumialosci , bo dzieci czasami tak mają.. ot jej stanowisko w tej sprawie, co prawie wzrokiem ją zabilam Pytam się was jakbyście ukaraly wlanse dziecko za takie pstro w glowie, bo ja nie ukrywam ,ze az mi się zagotowalo usłyszawszy co ona dzisiaj odstawila. Najgorsze w tym wszystkim, ze ZERO skruchy, zas uważa to za komiczne co wywinela i pyszcz jej się sczerzyl od ucha do ucha . Tak wiec na moim miejscu jakbyście postąpili do dziecka za takie łobuzerskie akcje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A Ty co zrobiłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiutka   1999
dostałabym lanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tasmańska to Ty? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka pytaniaa
Nie ważne kto to pisze!! kobiety ogarbijcie się w końcu i zacznicjie uzywac te forum jak na nie przystalo!! Cyz możecie skupic cale zainteresowanie na tresic tematu a nie zgaduj zgadula kto to napisał??? PO coo?? do czego wam to? Odpowiedzcie na temat, jelsi nie to w rebusy , zgadywanki się nie będę dawac wciągać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka pytaania
Nie poglaskalam po glowce. Od ojca otrzymala zasluzoną bure , ode mnie tez po uszach dostalo jej się . Bez ukarania nie obeszlo się Pytam się was jakbyście zaragowaly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twoje dziecka nikt nie lubi, więc musi robić głupoty, żeby ktoś zwrócił na nie uwagę (znam z autopsji). Jest to prawdopodobnie twoja wina, że dzieciak jest nielubiany i nie ma kolegów. Chcesz go karać za to, że nikt go nie lubi? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka pytaania
z tego co widze to dzieciaki do niej lgną i raczej chcą ja nasladowac, sa wpatrzne w nią i kpiują jej zahcowania, rowneiz te fatalne co mi się to bardzo niepodoba,ale za to Ona mało kogo lubi . Raczej nie ma w szkole przyjaciół, po szkole nie spotyka się z kolegami ze szkoły, tylko sama ze sobą się bawi. Towarzystwo dzieci jets jej zbędne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na 100% tasmańska taki jej styl. Biedna ta dziewczynka, jej ojciec wszystkiego nie wie tak mi sie wydaje. To dziecko cię nienawidzi i czuje ze ty ja tez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zbij i zwyzywaj ją za to, że ma fobie społeczne i robi z siebie maskotkę dla kilkuset osób, żeby poczuła się kochana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najgorsze jest to, że dziecko samo do końca nie wie dlaczego zachowuje się w ten sposób. Takie instynkty ma - Odpierdolę coś, to będę fajne. System wartości i sposób myślenia wygląda strasznie. Lecz czym prędzej bo w przyszłości będzie coraz gorzej. Jest taki syndrom, ale nie mogę znaleźć. Człowiek zabije, żeby być w gazecie itp. I właśnie tego rodzaju myśli może mieć niedojrzała osoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
fajna akcja , chcialabym to zobaczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka pyytaania
ale ona nie ma zadnej fobi społecznej!!! :D to typ dziecka który NICZEGO i NIKOGO się nie boi, nie ma absolutnie zadncyh lekow!! powiedziałabym nawet ze za duuzoo cazami ma w doopie, i jest zbyt "odwazna", olewatorska . Jje nie zależy jakos na zawiera iu przyjazni, woli swoje towarzystwo, ale nie stroni od dzieic z powodu lekow, stresow, tylko ze często ją wkurzają, za todzieci inne lubią brac z niej przykład i papugować po niej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Musi być jakiś powód. Niektórzy kradną, żeby mieć poważanie - taki system wartości Niektórzy kupują drogie rzeczy, żeby być fajni - -//- Niektórzy dowartościowują się niszcząc czyjąś psychikę - -//- Małe dzieci mały problem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorkaa pytania
taaaaaaa... nienaiwdze..... Tak nenawidze te dziatko ,ze miałam serce w gardle i nogi jak z waty gdy sobie wyobraziłam co mogloy z niej zostać, lub w najlepszym razie jakby się pokiereszowala upadając na beton z dachu. Ot tak jej "nienawidzę", a moja nienaiwsc przejawia się troską o jej zdrowie i bezpieczeństwo, aby była cala, aby zyla bezkontuzyjnie jak najdłużej i jak najlepiej się da . Faktycznie przejaw "nienawiści", nie ma co... Zbtyt Zalezy mi bardzo na tym dziecku, dlatego nie pozwolę na to aby z własnej głupoty jej cos sobie zrobila pzez jej sptro w glowce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Według mnie twoja córka ma w głowie taki sposób myślenia: - ta koleżanka z ryjbuka jest ładna, ma bogatych rodziców, ma iphony, chuje, muje, oswojone węże, a ja jestem trochę gorsza. Ja mam pod zdjęciem mniej lajków, komentarzy i w ogóle mam mniej kolegów. Muszę być fajniejsza. Muszą o mnie mówić. Zrobię coś głupiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21:13 Moi rodzice tez sie tak tlumaczyli jak ktos pytal czemu nie mam kolezanek itp :D "Ze wole swoje towarzystwo" buhahaha i "kolezanki sa mi zbedne" Tez robilam takie akcje, wyroslam z tego, nie lubie zwracac na siebie uwagi. Mialam jakies kolezanki i teraz tez mam , ale wszystko to jest falszywe i na krótko. Jestem typem samotnicy, no jak nie nauczylam sie nawiazywac przyjazni w dziecinstwie / wieku nastoletnim to teraz juz za pozno... Czy szkoda ? Hmm Nie wiem jak to jest jest miec dobre i dlugie znajomosci....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorkaa pytania
jej wybor! taka jej natura, taka jej osobowość, na sile się nie zmieni przecież. Jej zycie, ona wprzyslzosci wyciągnie wnoski i bycie takim typem outsidera od rownolatkow jets ok. Dodam tylko ze znacznie starszymi osobami czyli doorslymi dogaduje się bez zadncyh barier, a dzieci rownolatk, młodsze czy lekko starsze ją nudza i nie am z ni i wpsolnego jezyka. Z dorosłymi barzdzej lapie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szuka matczynych i ojcowskich relacji "z dorosłymi" tj. miłość, oparcie, i inne relacje. W szkole chce, żeby jak najwięcej osób było przy niej, bo jest samotna. Według mnie i mojego skromnego życiorysu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tasmańska, zamiast radzić się na forum w sprawie pasierbicy znajdź dobrego psychiatrę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rodzice chcą leczyć dzieci, a tak naprawdę sami są dziećmi, tyle że dorosłymi. Patrzą i nie widzą. Słuchają i nie słyszą. Jak można być tak płytkim, żeby wyciągać coraz to nowsze konsekwencje i zwalczać same skutki. Zacznijcie od przyczyn, czyli od was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co ona zrobiła na obozie sportowym? Pobiła nauczyciela, bo kazał jej jeść śniadanie. To dziecko powinno być odizolowane, bo jest niebezpieczne dla otoczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autoorka pytania
czy ty jesteś chora na urojenia? halucyny? zwidy przewidy? czy nie wiem na co?!!! cze,u sobie cos dopowiadasz, albo dopisujesz sytuacji jaka miejsca nie miała?? Absolutnie nikogo nie pobiła, żadnego nauczyciela , wiec przestan wymyslac takie bzdety. Ona reki nie podnosi raczej na drugą osobe, nie mówiąc już o kims doroslym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tasmanska od razu cie wyniuchałammm wbij sobie do swojej małej głowki o ptasiego rozunku ze to dziecko bedzie zawsze robiło akcje bo nie ma kontaktu z wlasną biologiczną matka tylko z toba-tyranka i psychopatką!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cos tam pisalas ze pobnila nauczycie la na obozie sportowym, ba innym razem rzucala w ciebie sliwkami z drzewa, oblewala woda jak się opalalas na plazy buahahhah co tam jeszcze pamiętam...acha trzasnela w ciebie drzwiami gdy robilas jej jakies awantury i kary, a jeszcze chodzila po lodzie jak wracala ze szkoły, nie chciala psprzatac pokoju, robila sciągi na klasówkę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cos tam pisalas ze pobnila nauczycie la na obozie sportowym, ba innym razem rzucala w ciebie sliwkami z drzewa, oblewala woda jak się opalalas na plazy buahahhah co tam jeszcze pamiętam...acha trzasnela w ciebie drzwiami gdy robilas jej jakies awantury i kary, a jeszcze chodzila po lodzie jak wracala ze szkoły, nie chciala psprzatac pokoju, robila sciągi na klasówkę... x To chyba pisała na dobrejmamie, a teraz się wypiera. To dziecko kwalifikuje się na oddział zamknięty, tylko patrzeć, jak wykręci 'lepszy' numer, a Tasmańska dalej będzie bredzić na kafe, jaka to ona samodzielna, mądra, tylko nikt jej nie rozumie, a pierwsza, której się porządnie obleci będzie macocha właśnie. Tasmańska, ty też masz coś nie tak za garem, bo nie ma zdania, w którym byś nie popełniła błędu/literówki, aż tak cię nosi na psychiczną pasierbicę? Chcesz porady, to opisz tu wszystkim, co to dziewczę narobiło, a zobaczysz, że każda ci odpisze, że ona potrzebuje izolacji dla dobra reszty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
inne zale tasmanskiej ak najlepiej wychowawczo postepowac , kiedy dziecko popada w silne nerwy ( powod przeróżny) i w akcie skrajnego wkuva bez pardonu zaczyna n psuc/ niszcząc swoje zabawki/ rzezy/ gadzety tak jak rzucenie czegos o sciane, o podloge. Dodam, ze te rzeczy sa jej własnościa,. Ponad rok temu jak miała 10. 5 lat raz tylko potlukla talerz i kubek w trakcie klotni , ale została mocno pokarana za to, dlatego ,ze to ze to nie jej a zniszczyla, od tego czasu jedynie swoją zlosc wylewa na "własnych" sprztach jakie od kogos dostała , czy sobie kupila. Moich i meza nie rusza Nie dawno jej ofiara padl tablet( niezbyt do niego była przywiązana) ,ale jeszcze wcześniej potrafla pospuc deskorolke, rower, bo nimi rzuca ,ale w nie rzucala, zabawki inne polamac. Z jednej strony moja przyjacilka mi mowi ,ze dopóki to jej wlasnosc to jej bol jak straci ( nowych nie kupujemy jako konsekwencja ) ,ale z drugiej strony strasnzie mnie boli w oczy brak szacunku do pieniądza, przecież to z nieba nie spadlo, pieniądze się na to wydalo a wciągu kilku sekund potrafi jakas rzecz być już nie do użytku. Co robic? Mnie już tak wkurza tym swoim zachowaniem ,ze lada moment a nie recze za siebie, bo to w moim mniemaniu już jest przesada. Nie moje zabawki, ale oczy bolą na takie zachowanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ładnie ukrywać takie fakty. Nie można wtedy w sposób obiektywny ocenić sytuacji. Pójdziesz do psychologa, na policję i powiesz, że ona jest p******a, bo cię uderzyła, rzuciła czymś, a pewnie całe życie ją wyzywałaś i straszyłaś. Najpierw grozisz, a później dziwisz się, że dostajesz w mordę itp. Dziwny jest ten świat. :) Ludzie analizujcie swoje zachowania i rozliczajcie się na bieżąco zamiast robić oko za oko. Po to macie mózgi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka pyyytania
na obozie sportowym było zupełnie inne zajcie, absolutnie żadne pobicie . A to ze dostala kare i awanture za chodzenie po lodzie to cos twoim zdaniem nie na miejscu? ja jestem godna podziwu dla samej siebie, ze tylko na tym się skonczylo. Nie jeden rodzic swoje kochane dziecko utluklby za to ile wleze i wiedz o tym ,ze na karze i awanturze nie skonczyloby się nawet w wielu dobrych domach . Tak wiec twoja wypominka za co awantura iż a co kara jest banalna. Sliwka i woda na mnie, to pikus przy złamanym lodzie,bo to jzu hardcor byl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×