Polki, dlaczego nie ubieracie sie na luzie i na sportowo?

No właśnie, jesli ona nie pomyśli, to dlatego że ona generalnie już nie myśli, ma wklepane że trzeba być w swej najelegantszej wersji i tyle :-D

Hej a może po prostu najbardziej pienią sie te na codzień chodzące jak mop :( . Im wszystko zwisa łącznie z przetłuszczonymi kudłami i irytuje je że inne chcą o siebie zadbać ...

Załosne polskie golodupce, a zgrywają damy...

Dużo tu kontrowersji. Ja po 50 noszę trampki czy adidasy, również czasem dres. Kieruje się jedną tylko zasada: strój odpowiedni do sytuacji. Urlop, grill, działka, podro, co założyć? No chyba nie czółenka? I nie słyszałam, że trampki są dozwolone tylko dla młodych.

Podróż pisałam wyżej.

I tak zawsze będzie źle. Dbasz o siebie, malujesz się i zwracasz uwagę na ubiór to napiszą, że masz szpachle na twarzy i stoisz się w garsonki, ubieraszy szpilki -jesteś sztywniara,albo wypacykowana lala. Nie malujesz się i ubierasz sportowo to napiszą, że o siebie nie Dbasz, masz koltun na głowie i obgyzione paznokcie .Na dodatek,że latasz w workowatych strojach albo szmatach, w których wstyd wynieść nawet śmieci. Tak źle i tak ne dobrze.

Właśnie. A jeśli jestem sobą to mi d**e obrobią, bo Idę w trampkach na działkę:D Bo niby się na malolate lansuję...

w dresach to na grila, po domu, na działkę, ale nie na wyjście do miasta, pracy, czy wam odj***lo

Wlasnie. Kiedys spotkałam się z facetem z neta.Ja w spódnicy w kolano,bluzeczka,sweterek a on w dresie przyszedł.

22:26 Kto napisał, że do pracy chodzi w dresach? Czy ci odj***lo?

no dobra,w dresach nie chodziłam nigdy,ale w legginsach już tak-niemal na co dzień -tunika+ legginsy+adidasy z łyżwą,a jakże,bo to wygodny,uniwersalny strój na spacer z psem,grilla,codzienne sprawunki(zakupy w osiedlowym sklepie,np) i mam w doopie co ktoś o tym myśli:-) oczywiście nie chadzam tak ubrana do przysłowiowego kościoła,czy na oficjalne wyjścia-wtedy pełna elegancja,wiadomo

I fajnie. Dobrybi wygodny ten strój, popieram

ja mam włosy rude niedociągnięcia po farbowaniu specjalistycznymi farbami bo niemieccy fryzjerzy sa do d**y , ale używam odzywek , nie mianuje się piekna ale czuje się dobrze w swoim ciele , chciałabym to i owo ale wiem ze mnie nie stać dlatego jestem tu a nie w Pl , dla mnie największym komplementem jest gdy ktoś mowi ze wyglądam bardzo młodo na swój wiek 36 l a nawet ktoś nie wierzyl ze mam dzieci , ubieram się i sportowo i do okazji i do pracy nie lubie przesady i wywyższania jestem mezatka wiec****ewne rzeczy tonuję czy to grzech ?

najgorzej gdy taka smieciara polka prze duże P sprzedaje beznadziejne szmaty za granica na smiesznych grupach i forach to jest dopiero wstyd

ale macie problem kto jak sie nosi a wiadomo ze kazdy inny wiek zakonczcie juz ten durny temat

o matko tunika i legginsy jest obecny hit obciachu nr 1

nooooo tunika i leginsy to masakra

Autorko czy mój dzisiejszy strój jest ok czy jednak sztywny? Płaskie szare sandały, dżinsy i szary t-shirt? Do tego mała torebka, lekki makijaż, włosy rozpuszczone? Może być czy nie bo nie wiem czy nie uraziłam czyjegoś gustu...

"Żartujesz? Polki są chyba najbardziej zaniedbane w całej Europie, byle jakie ciuchy, rozciągnięte swetry, za długie spodnie, byle co na głowie, wszystko szaro bure, zero spontaniczności i wszystkie ubrane w tych samych sieciówkach. Europa jest o wiele bardziej kolorowa. " Autorko tu wyżej odezwała się właśnie ta pani o której napisałaś na wstępie

Ja mam tenisowki , spodnie rurki z ponaszywanymi smiesznie oryginalnymi kieszonkami w kolorze zgnila zielen do tego zolty top i cardigan z wydluzanymi bokami w cos a la indianskie wzorki . Czy to ok cz mam isc sie przebrac Oj no i nie jestem w ogole wymalowana , pociagnelam tylko rzesy tuszem i nalozylam balsam na usta a wlosy szybko zwiazalam w konski ogon

nudziary z was bez wzgledu jak sie ubierzecie! :P:P:)

A ja założyłam luźne kolorowe spodnie, biały top, czarne sandały, jest okej czy nie? :(

pewnie ci boczki wystaja! :P:) hehe

Oj dajcie już spokój, autorka zauważyła słusznie coś co ma miejsce, ale oczywiście wielkie orędowniczki społecznej tolerancji i #niewp*****landawcudzeżycie muszą się popisać sarkazmem...

up!

Tak się burza te niemoty co mysla ze kobieta żeby fajnie wyglądać potrzebuje dużo czasu. Ja w 10 minut zrobię spoko makijaż, w 10 minut ułożę fajnie włosy i wskakuje w fajne ciuszki i w 30 minut jestem gotowa do wyjścia i super wyglądam a niektóre myślą ze zeby wyjść z domu i fajnie wyglądać to trzeba stać przed lustrem 10 godzin :D i dlatego tak się burza a może boli ich to ze ich faceci oglądają się za takimi kobietami na ulicy, w sklepie a im gul skacze bo tak nie potrafią wygląda w parę minut.

A śniadanie w ile jesz?

(17:23) To gdzie sie chodzi w szpilkach i w sukience? przychlascie

Pewnie masz prace na produkcji albo w jakims roboczym ubraniu, bo latasz caly dzień na sportowo.zazwyczaj kobieta po pracy idzie na zakupy, po dziecko, załatwić cos w urzędzie itp, jak kobieta ma taka prace ze obowiązuje dress code to wyglada tak przez cały dzień.

13:24 ale mało zawodów znasz... a nawet jeśli to na to latanie, lepiej latać w szpilkach czy w płaskich? Chyba skuteczniej w płaskich...