Przerwałam w trakcie i czuję się głupio

Witam, Muszę to z siebie wyrzucić bo nie chcę się koleżankom zwierzać z tak żenującej rzeczy. Nie jestem osoba ktora ma bujne życie seksualne i stronie od przygod na jedna noc. Wczoraj spotkałam sie poznym wieczorem z dawnym kolega z pracy. Lubilismy sie juz jeszcze zanim odeszlam stamtad i tak sie jakos zlozylo ze dopiero po moim odejsciu wymienilismy sie numerami i zaczelismy pisac ze sob, az w koncu umowilismy sie na kawe. Zawsze mi sie podobal. kilka godzin przed spotkaniem dostalam sms ze ma sie spotkac z kole gami z pracy bo dzis je st jego ostatni dzien w pracy i zebysmy sie pozniej spotkali. Nie bylo to dla mnie problemem i przyjechal po mnie o 22. Pojechalismy do niego i w sumie jadac tam z gory wiedzialam co moze sie wydarzyć, lecz uznalam ze znam swoje granice. Wypilismy wino, rozmawialismy i koniec koncow trafilismy na lozko.. Bylam ostrozna i calowalismy sie i gdy chcial mnie rozebrac mowilam ze nie chce byc dla niego tylko epizodem, lecz w koncu poddalam sie i zaczelismy sie kochac. Jednak wyrzuty sumienia byly tak silne, ze przerwalam po 5 minutach i teraz czuje sie z tym glupio. I ze wogole doszlo do tej sytuacji... Potym jak przerwalam wykazal sie zrozumieniem i powiedzial ze nic sie nie stalo i dalej bylo przyjemnie pidczas rozmowy a potem poszlismy spac. Dzis nad ranem odwiozl mnie do domu i zapewnial ze bylo super ale ja i tak czuje sie ńiewyraznie. Dodam jeszcze ze nie mam szans na zwiazek z nim bo wlasnie opuszcza moje miasto i przenosi sie do innego. Kac moralny gorszy od bolu glowy

Sluchaj jak chcialas zwiazku to trzeba bylo do lozka nie wskakiwac tylko spotykac sie na miescie i pilbowac zeby sie nogi nie rozjezdzaly. Ale ja tam Ciebie nie rozumiem, seks z facetem ktoty Ci sie podoba- z***biscie :D a jak jeszcze dobry seks to nic wiecej do szczescia nie potrzeba :D

zmień Nick autorko bo NAMYSŁÓW to miasto powiatowe w województwie Opolskim w powiecie namysłowskim ma 16 tysięcy mieszkańców i tablice rejestracyjne"ONA"

Nie przesadzaj. Nic sie nie stalo. Nie chciałalas to przerwalas i tyle

Do goscia z 09:57: dlatego ze wiedzialam ze wyjezdza nie nastawialam sie wogole na związek :P

Jakis czas temu odpisal mi na sms z rana ze juz czuje sie dobrze i ze jeszcze raz dziekuje za nasz wieczor. Odpisalam mu, ze ja rowniez dziekuje, ale moglbyc jescze lepszy gdybym nie przerwala czegos . Potym juz nic nie napisal :P

Nie wiem czy dobrze zrobilam piszac mu tak,mam nadzieje ze nie zrozumie opacznie. Cholera, dlaczego ja zawsze musze tak wszystko rozpamietywac.. :/

Up

no ale czemu nie ma szans na związek? Daleko wyjeżdża?

poru/chać chciał przed wyjazdem, łatwa rozklapucho :) :)

czy jest tu jakiś przystojny jegomość chętny na pogaduszki?

czy jest tu jakiś chętny jegomosć bo che dokonczyc to co przerwałam