Nowość: Monte Balance zbalansowany i pożywny sposób na smaczną przekąskę

Ostatnio miałam okazję spróbować nowego Monte Balance, które ma 30% mniej kalorii, 50% mniej tłuszczu i 36% więcej białka niż klasyczne Monte. Nie zawiera barwników, żelatyny, konserwantów i glutenu. Czy ktoś już próbował? Co o nim myślicie? #montebalanced

Nowym Monte Balance firma Zott wyszła naprzeciw obecnym trendom żywieniowym i stworzyła ciekawą, zdrowszą alternatywę dla tradycyjnych deserów. Oczywiście nadal jest to smakowite połączenie mlecznego kremu z czekoladą i orzechami, ale w nowej, zrównoważonej i pożywnej recepturze. Monte Balance może pochwalić się obniżoną zawartością cukru i tłuszczu, przy zwiększonej ilości białka w stosunku do klasycznego Monte. Do tego, jak każde Monte nie zawiera: barwników, żelatyny, konserwantów i glutenu. Składa się z dwóch warstw. Dolnej - ciemnej, czekoladowo-orzechowej, która jest płynniejsza od górnej - jasnej, mlecznej, która konsystencją przypomina budyń. Po wymieszaniu wszystko ładnie łączy się ze sobą, tworząc smaczną całość. Faktycznie czuć, że deser pozbawiony jest solidnej dawki słodyczy, jaką może pochwalić się klasyczne Monte, ale w miarę jedzenia zapominamy o tym i po prostu rozkoszujemy się pysznym deserem. Miłośnicy klasycznego Monte odczują różnicę, ale jest to naprawdę ciekawa alternatywa dla słodkich deserów. Jeżeli zwracacie uwagę na wartość odżywczą tego, co jecie to Monte Balance jest zbalansowanym i pożywnym sposobem na smaczną przekąskę zarówno dla małych, jak i dużych.

Polecam wszystkim bardzo serdecznie Monte Balance - jest to pożywna, wspaniała, mleczna przekąska, głównie wskazana dla dzieci poniżej 12 roku życia. Jest bardzo smaczna, nie zawiera konserwantów, barwników, glutenu ani żelatyny. Poza tym zawiera 30% mniej kalorii od klasycznego Monte, 50% mniej tłuszczu, a także mniej cukru (co jest bardzo ważne, gdyż cukier otacza nasze dzieci wszędzie). Z kolei zawiera 36% więcej białka, który jest niezbędny do prawidłowego wzrostu dziecka. Polecam rodzicom, bo jak najbardziej polecam go dzieciom ;-)

Dzięki Monte Balance moje podwieczorki są pyszne, a ja dotrzymuje diety! Polecam wszystkim chcącym być fit!

Też testujemy. Jest to jak dla mnie bardzo ciekawa propozycja w porównaniu z rynkowymi konkurentami. Deser smakowo jest bardzo fajny. Dwie warstwy - mleczna i czekoladowo-orzechowa, zmieszane ze sobą lub jedzone osobno mają ciekawy łagodny smak. Nie za słodki, nie za mdły - taki w sam raz. Konsystencja lekko rozrzedzonego budyniu jest bardzo przyjemna i delikatna. Są tacy, co uważają, że klasycznemu Monte nie dorasta do pięt, ale ja osobiście wielką fanką monte nie jestem, więc aż tak krytyczna do wersji Balance nie jestem. Muszę jednak przyznać, że opakowanie o pojemności 55g jest tak malutkie, że chyba tylko dzieciaki zaspokoją nim swój mały głód. Ja musiałam zjeść dwa do testów, bo pierwsze skończyło się zanim zdążyłam się skoncentrować na degustacji ;) Zott w porównaniu z oryginalnym Monte, poszło w dobrym kierunku, ale jak dla mnie jeszcze ciuteńko za mało. Spokojnie mogę polecić ten deserek - jest to zbalansowany i pożywny sposób na smaczną przekąskę.

Ja także miałam możliwość testowania monte balanced. Bylo pysznie! Moja Julka zachwycona takim deserkiem, a ja wiem że mogę jej go dać bo nie ma dużo tłuszczu i kalorii, a za to ma dużo białka. Każdy jest zadowolony - ona bo je pyszny deser a ja bo wiem że to jest dla niej dobre i zdrowe ;)

posrało was spamerki? to jest sama chemia

Hahaha jprdl :D