Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jestem rozwiedziony, dlaczego unikaja mnie panny?

Polecane posty

Gość gość

Jestem rozwodnikiem, mam z poprzedniego małżeństwa syna, którego wychowuje była żona. Zastanawiam się, dlaczego tak jest, ze zawsze, jak spodoba mi się jakaś panna- nie rozwódka i bez dzieci i jestem nią zainteresowany początkowo z wzajemnością, to wszystko z jej strony słabnie, kiedy mówię, ze jestem rozwodnikiem i ojcem. Wtedy już przestają być pewne kontynuacji znajomości, wykręcają się itp. Co kobietom przeszkadza, że kiedyś miałem żonę, przecież kiedyś to było kiedyś, a teraz chcę sobie ułożyć życie ponownie, ale- jak widac kobiety chyba szukają księcia z bajki, a nie normalnego faceta i ojca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo zadna nie chce wychowywac podrzutka i walczyc z twoja byla. Ty juz do konca zycia zostawniesz rozwodnikiem za kare ze sie rozwiodles.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale przecież mojego syna wychowuje ex żona, do mnie tylko na weekendy przyjeżdża, razem na wakacje itp. nie mieszka dziecko ze mną, bo ja cały tydzień pracuję do wieczora. Więc to żaden kłopot dla kobiety. A rozwiodłem się, bo sie z żoną kłociliśmy nie potrafiliśmy żyć wspólnie, więc lepiej było się rozejść dla dobra dziecka też, by miało spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może dlatego bo nie bedzie mogla wziasc z toba slubu koscielnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz duży bagaż, a one nie mają. Panny szukają kawalerów, to chyba normalne. Gdybyś był kawalerem to szukałbyś rozwódki z dzieckiem czy panny bez zobowiązań, byłego na głowie, zrytej psychiki itp? Tylko nie pisz, że byłoby ci to wszystko jedno bo zabiję cię śmiechem. Jesteś "uszkodzonym towarem", szukaj kogoś takiego samego, nikt nie chce sobie na własne życzenie życia komplikować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mnie dziwi fakt że brzydkie rozwódki z dziećmi zawsze znajdują sobie nowego fagasa i on wprowadza się do niej heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesteś teraz odpadem genetycznym z problemami na karku omijać z daleka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak byłeś kawalerem to czemu za żonę nie wziąłeś rozwódki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie myślą, że coś było z tobą nie w porządku, skoro zona z tobą nie wytrzymała. Jak na co dzień masz mało kontaktu z dzieckiem, to mogą się obawiać, że gdyby miały dziecko z tobą, nim też byś się nie interesował. Poza tym zawsze już będziesz w jakiś sposób związany z dzieckiem z pierwszego małżeństwa i z zona - chocby finansowo. Alimenty pewnie płacisz, musisz konsultować plany na wakacje itp z była więc nowa kobieta musiałaby mieć zawsze na uwadze w waszych planach tez twojego syna. Moga tez myslec, ze skoro rozwodnik, to pewnie juz slubu nie bedziesz chcial.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego? Bo panna nie chce nikogo z bagażem życiowym, po przejściach, z przychówkiem. Jest "czystą kartą" i z taką samą czystą kartą chce zaczynać, mieć tylko swoje własne dzieci, a nie jakieś cudze na głowie. Rozwodnik to poza tym ryzyko: może rozwód był z jego winy, skrzywdził albo wykorzystał już jedną kobietę i taki nie nadaje się do związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale przecież mojego syna wychowuje ex żona, do mnie tylko na weekendy przyjeżdża x no, błagam jako panna wręcz marzę o tym, żeby mieć zrąbane weekendy cudzym potomstwem cały tydzień ciężko pracuję i nie mam wiele czasu, w weekendy chcę mieć swojego faceta tylko dla siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
teraz chcę sobie ułożyć życie ponownie, ale- jak widac kobiety chyba szukają księcia z bajki, a nie normalnego faceta i ojca. x Nie księcia z bajki, ale właśnie "normalnego faceta i ojca" ale własnych, a nie cudzych dzieci. Dla takich jak wyżej są tylko rozwódki z przychówkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sam sobie stwarzasz problemy. Startuj do rozwódek z dziecmi, to jest teraz twój target. O pannach zapomnij.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie słuchaj tego p********ia świętych sprawiczałych bab. Zwyczajnie jeszcze nie trafiłeś na odpowiednią. Faceci mają kochanki kiedy jeszcze są żonaci plus dzieci. I to jest fakt, same namawiają do rozwodu i jak najszybciej chcą się wpasować na miejsce żony. Ty nie masz żadnego problemu chyba że z wyglądu coś nie tak. A chętnych kobiet jest dużo w realu. Tutaj siedzą same zryte przez życie wariatki wiec tylko będą jechać po tobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez bym na Ciebie nie spojrzała. Jestem młodą panną, wykształconą, majętną po co mi więc problem w postaci rozwodnika? A co ze ślubem kościelnym? Wiele dziewczyn marzy by stanąć na ślubnym kobiercu w białej sukni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie każda chce być weekendową niańką. Nie mam jeszcze dzieci i chcę się bawić. Wakacje z dzieckiem wyglądają inaczej niż z wolnym facetem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi by dziecko przeszkadzało w weekendy, lubię sobie pospać, odpoczac, gdzies pojechać, w z cudzym dzieckiem to żadna atrakcja. Dodatkowo byś gadał o synu, zawsze ex byłby obecna, wieć jako panna bez zobowiazań, niepcham się w nierokujące zwiażki.Jak zechcę mieć dziecko to swoje, jak zechcę słub to kościelny, jak zechce dom to wspólny a nie za uszami cudzego dziecka w razie czego. Świeta rodzinjie, anie z obcym dzieckiem, wakacje razem, a nie zobcym dzieckiem tip, itd. Dla ciebie sym moze byc najważniejszy na swiecie, ale dla nowej kobiety to toalnie obcy człowiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość marza
Autorze panny w większości marzą o slubie koscielnym a z rozwodnikiem go nie wezmą. Na pewno po jakims czasie zaczął by jej przeszkadzac twoj syn. Dążyła by do znikniecia dziecka z waszego zycia. Ile twoj syn ma lat. Kobiecie z dziećmi moglbys postawic warunek akceptujesz moje dziecko a ja twoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wakacje z cudzym dzieckiem to chyba najgorszy koszmar.Nie mam swoich dieci, też chcę sie pobawić, odpoczaac a nie znosić fochy jakiegoś bachora, ktrego ex zazwyczaj nastawia wrogo do nowej partnerki.Co to za rarytas facet po przejściach z przychówkiem, aby panny miał być zaintersowane?Twój target to rozwódki z dzićmi, z nimi się dogadasz bez prblemu, bo wiele was ląćzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poczekaj a trafisz na kobiete dla ktorej wazny bedzie TY a nie twoja przeszlosc. Sam tez nie zamykaj sie na swiat, daj szanse jakiejs rozwiedzionej kobiecie. Uwierz, ze takie zwiazki sa najtrwalsze. Ludzie maja juz bagaz doswiadczen, nie idealizuja partnera i zwiazku, wiedza co robic zeby uniknac konfliktow, jakich bledow nie popelniac, jak uszczesliwic siebie na wzajem. Dlaczego dzieci maja byc przeszkoda w milosci? Dzieci mozna miec ile sie chce, a prawdziwa milosc jeat tylko jedna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też bym nie chciała rozwodnika z dzieckiem. Mało to człowiek ma problemów na głowie, żeby sobie kolejne na własne życzenie sprowadzać? Nie, no super.. Dzieciak tylko w weekendy :D bo o niczym innym nie marzą kobiety, tylko o weekendach z owocem miłości twojej i byłej żonki, o staraniu się o akceptacje ze strony tego dziecka, a i z żonką nigdy nic nie wiadomo, w końcu zawsze będziecie związani tym faktem, a kto by chciał widywać byłą żonę swojego faceta? Osoba z podobnymi przeżyciami z pewnością lepiej cie zrozumie niż panna, która chce swoją rodzinę dopiero tworzyć, stanąć w białej sukni przed ołtarzem itd. ale to już wyżej napisali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość marza
Naprawdę chesz byc z kobietą ktora nie lubila by twojego synka? Większość bezdzietntch nie znosi dziec***artnera, chce by jej dziecko bylo najwazniejsze i jedyne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak wyżej, dzieciaty rozwodnik to zuuuoooo :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja już byłem rok temu z rozwódką z dzieckiem i nie udało nam się, jej córka cały czas niszczyła nam związek, nie potrafiła mnie zaakceptować, mieszkaliśmy we 3 przez 2 lata, postanowiłem odejść. Potem poznałem drugą rozwódkę z córką i po kilku miesiącach było to samo- cały czas jej ex mąż nas odwiedzał, z córką były problemy. Od tamtej pory szukam właśnie panny bez tego bagażu. Ja sam bagażu nie mam, bo dziecko jest u mnie tylko w weekendy, a na wakacje umówiłem się tak z ex żoną, ze do ukończenia przez dziecko pełnoletności wakacje będziemy zapewniać mu wspólne- czyli jeżdżę z ex żoną i dzieckiem każdego roku, więc nowa kobieta nie musiałaby się martwić, ze moje dziecko będzie miała na głowie w wakacje. Do dziecka dzwonię tez codziennie, więc kontakt z nim mam. Ma 13 lat, ja mam 33.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość marza
Gość 15.40 swoje dziecko nazywasz bagazem. Na pewno nowa konieta ucieszy sie ze jeździsz z ex na wakacje. Ktos kto sam ma dzieci a nie rozumie problemow zwiazanych z dziecmi partnera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja rozumiałem te problemy z dziećmi, ale mi dziec***artnerek dezorganizowały życie, np. córka partnerki przeklinała do mnie, wymyślała takie rzeczy- miała 10 lat, ze jak jej nie kupię tego czy tamtego, to powie swojemu ojcu lub w szkole pani... że ją biję!!! Co było zupełną nieprawdą, bo nigdy nawet bym własnego dziecka nie uderzył, a co dopiero cudzego. Więc kobiety z dziećmi przestały mnie po tym zupełnie interesować. A na wakacje jeżdzę z ex dla mojego dziecka, by miało oboje rodziców choć przez 2 tygodnie przy sobie, bardzo lubimy te wspólne wakacje, nie widzę w tym niczego dziwnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myslę że wiele kobiet jest teraz zwyczajnie wygodna, stąd boją się mężczyzny po rozwodzie i dzieciatego, bo chcą iść na łatwiznę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja odpowiedz na pytanie dlaczego panny nie chca rozwodnikow z dzieckiem jest taka: bo po co? Żeby im zycie zmarnowal? Wiem to z wlasnego przykladu. Mialam takiego faceta baaardzo nardso dlugo i co? Ani slubu ani dzieci. Nic. Mlode dziewczyny nie chca byc konkubinami i cale zycie wychowywac tylko i wylacznie nie swoje dziecko. A do tego użerać sie z byla żoną. Jak ktos jest rozwiedziony to niech sobie tez rozwodki z dzickiem szuka to przynajmniej beda mieli w zyciu podobne priorytety. A nie mlodej fajnej dziwczynie doope zawracac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i bardzo dobrze ci tak! nie sprawdziłeś się jako mąż i ojciec to po co im ktoś taki? szukaj sobie rozwódki, a panny zostaw kawalerom bezdzietnym czyli facetom z czystą kartą. ty masz balast - ex żonę i syna. ewentualnie masz szansę na wyrachowaną i niemoralną pannę, która poleci na kasę o ile takową posiadasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A proponujesz im małżeństwo? Masz stwierdzenie nieważności ślubu koscielnego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×