Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gadugadugg

Podczas kryzysu maz dzwonil do prostytutek

Polecane posty

Gość Gadugadugg
A ufalam mu bo wczesniej nie dawal mi zadnego powodu do zazdrosci. Nie sprawdzalam go, robil i chodzil gdzie chcial.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobito, masz 21 lat, dziecko 2,5 letnie, faceta, który cię od dawna nie szanuje i traktuje jak dzi/w/kę. Trudno się temu dziwić, skoro zaczęłaś współżyć b.wcześnie. Masz to, czego chciałaś. Nie żal mi ciebie. W pełni sobie na to zasłużyłaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gadugadugg
A niby kiedy mialam zaczac wspolzyc? W wieku 30-40 lat? I z jakiej racji jestem sobie winna? Bylam dziewica i uprawialam seks tylko z nim, a on nie potrafil tego docenic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gadugadugg
I co myslicie? Czy jest jeszcze szansa na naprawe naszego zwiazku czy dac sobie z nim spokoj?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesli on nie widzi nic złego w zdradzaniu Cię i wszystko zwala na Ciebie, to nie. Nie naprawicie tego, bo związek to dwie osoby, nie jedna, sama niczego nie naprawisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gośc 11.13 Zgadzam sie,dokladnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jak u niego z pornografią? chodzenie na dziewczyny i uzależnienie od porno często idą w parze Miałam takiego narzeczonego ,kryzys i o na dziffy ,albo p****le i robótki ręczne ,jak się dowiedziałam wykopałam prędko i mocno. Przeszło mi jak ręką odjał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet, ktory oklamuje partnerke, bedzie to robil zawsze. Tak juz ma. Taki charakter oszusta. Wiec od ciebie i tylko od ciebie zalezy, jak dalej bedziesz zyla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gadugadugg
Tu autorka. Dzis ok 12 rozmawialam z nim i podjelam decyzje o rozstaniu. Poprosilam go tez zeby do mnie nie przychodzil i nie utrudnial tego rozstania. Powiedzialam mu szczerze po raz kolejny co mi lezy na sercu, ze mnie znowu oklamal i jak bardzo mnie to boli, on machnal na to reka. Nawet mnie nie przeprosil i powiedzial ze jesli mnie oklamywal to moja wina bo jestem niedobra dla niego i ciagle szukam dziury w calym. Ze od kiedy wrocilismy do siebie to nic zlego nie zrobil. On nie rozumie ze to nie o to chodzi, bo nawet jesli zrobil cos to byloby mi latwiej wybaczyc gdyby sam mi powiedzial, niz gdy sama sie o tym dowiaduje. Do tego bezczelnie dodal, ze jesli chce z nim byc to mam go dzisiaj przeprosic na necie i powiedziec zeby wrocil. Masakra :/ z kim ja sie hajtnelam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gadugadugg
Samo porno mi nie przeszkadza bo sama czasem ogladam. Ale nie w tym rzecz. On mnie po prostu nie kocha, dlatego nie zalezy mu na tym zeby mowic prawde. Ma w d***e to czy mnie zawiedzie czy nie. To taki typ, on robi cos zlego i jesli ja sie nie dowiem to jego wygrana, a jesli sie dowiem to moj problem, nigdy mnie nie przeprosil szczerze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rzeczywiscie masakra........ badz konsekwentna w swojej decyzji. Szkoda marnowac zycie dla takiego psychola.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesli chce z nim byc to mam go dzisiaj przeprosic na necie i powiedziec zeby wrocil. XXX Hahaha! Padłam!! Ile on ma lat 15?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gadugadugg
Tu autorka. Niestety mam bardzo male doswiadczenie z facetami, bo znam tylko meza i byl moim pierwszym mezczyzna. Mam straszny metlik w glowie, mimo tego ze podjelam dobra decyzje i jestem tego pewna. Ciagle przypominaja mi sie nasze cudowne chwile, rycze, a do tego mam okres... czy takie watpliwosci kiedys mina? I jak poradzic sobie z faktem, ze on bedzie z inna kobieta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odczuwalam podobnie. Ale w takich chwilach, gdy przypominalo mi sie, jaki kiedys byl cudowny, na sile od razu przywolywalam w pamieci zle rzeczy, ktore robil. To mi bardzo pomogalo pozbyc sie uczucia do niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gadugadugg
Latwiej byloby mi to przelknac gdyby mnie faktycznie zdradzil fizycznie i gdybym miala namacalny dowod. A u nas oficjalnie niby nic sie nie dzialo, ale on ciagle mnie krzywdzil, klamal, niszczyl moje zaufanie a ja powoli umieralam. Boje sie, ze bede zalowac tej decyzji, ze to nie jest wystarczajacy powod do rozstania, a z drugiej strony nie bylam szczesliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O czym Ty piszesz? Telefony do dziwek, to nie zdrada? A o czym z nimi rozmawiał? Prosił o przepis na sernik? Znalazłaś w gps'ie 2 adresy do prostytutek, za mało?! Jesteś za bardzo tolerancyjna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gadugadugg
No tak tylko on to zrobil jak chcialam sie z nim rozstac nie kiedy bylismy razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gadugadugg dziś No tak tylko on to zrobil jak chcialam sie z nim rozstac nie kiedy bylismy razem. X Ręce mi opadają jak Cię czytam! Wy jesteście małżeństwem! To go nie usprawiedliwia. Po każdej ostrzejszej kłótni, można zdradzić partnera? MYŚL! Matko, faktycznie ktoś miał rację, za wcześnie wzięłaś się za robienie dzieci i ślub.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gadugadugg
Jak czytam inne tematy na kafe to wiele jest facetow, ktorzy kontaktuja sie z tymi d******** Wtedy chcialam sie z nim rozstac, przez ok 6 dni mowilam mu zeby sie wyprowadzil. Mialam swoje powody, ale to nie istotne. Tak szczerze to nie mam mu za zle, ze do nich dzwonil, moglabym mu to wybaczyc, ale to ze ciagle klamal na ten temat nawet az do wczoraj. Sama mowilam mu, ze pewnie sprawdzal adresy tych kobiet na mapach w telefonie, a on ze na pewno nie, ze nie wie skad to sie wzielo, ze to pewnie adresy sprzedawcow aut ktorych szukal itd. Co mu szkodzilo sie przyznac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak szczerze to nie mam mu za zle, ze do nich dzwonil, moglabym mu to wybaczyc, X Masz słuszne obawy, każdy kolejny będzie Cię okłamywał i zdradzał. Żadna szanująca się kobieta, nie pozwala na takie telefoniki, nie wybacza takich telefoników, wiesz dlaczego? Bo mężczyźni dzwonią do dziwek w JEDNYM celu, taki telefon to pierwszy krok zdrady. Powtarzam, jesteś zbyt tolerancyjna, nie przymyka się oczu na takie czyny. Za młodo się wzięłaś za małżeństwo, dużo musisz się jeszcze nauczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gadugadugg
Wiem, ze nie mam doswiadczenia w zwiazkach. Ale prosze powiedzcie mi co mu szkodzilo sie przyznac, ze tam dzwonil i ze sprawdzal adres?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kłamca, nigdy nie przyzna się do kłamstwa. Będzie upierał się przy swoim. Wtedy musiałby przyznać, ze to ON zawinił, nie Ty, a tak może cały czas zwalać winę na Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gadugadugg
Tyle, ze on dobrze wiedzial, ze ja dojde jaka jest prawda. Przeciez wiedzialam o telefonach, co mu szkodzilo sie przyznac do tego, ze sprawdzal te adresy? Oszczedzilby mi nerwow i nadal bylibysmy razem. Ostrzeglam go, ze jesli znow mnie oklamie to oznacza koniec, dobrze wiedzial jakie beda konsekwencje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A nie wpadłaś na to, ze on chce się z Tobą rozejść, tylko chciał żebyś to Ty podjęła decyzję o rozstaniu. Gdyby to on ja podjął, to byłby tym złym, który zostawia rodzinę, a tak Ty jesteś tą złą postacią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gadugadugg dziś Tu autorka. Niestety mam bardzo male doswiadczenie z facetami, bo znam tylko meza i byl moim pierwszym mezczyzna. Mam straszny metlik w glowie, mimo tego ze podjelam dobra decyzje i jestem tego pewna. Ciagle przypominaja mi sie nasze cudowne chwile, rycze, a do tego mam okres... czy takie watpliwosci kiedys mina? I jak poradzic sobie z faktem, ze on bedzie z inna kobieta? x współczuc tej kobiecie i być szczęśliwą że masz strupa z głowy!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gadugadugg
Chyba tez prawda, ze chcial mnie zmusic do rozstania, ale z drugiej strony ciagle zachowywal sie dobrze, byl mily, mowil ze mnie kocha, przytulal mnie, kochalismy sie, a ja zawsze po czasie odkrywalam jego klamstwo. Gdyby chcial sie rozstac to chyba zachowywalby sie w stosunku do mnie zle. Moze po prostu jest sadysta i chcial dodac mi nerwow i stresu, bo wiedzial ze i tak sie dowiem o jego klamstwach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gadugadugg
Co o tym myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież to prowo. "W podzięce zrobiłam mu ciasto" buhahahaha. Robi się coś innego. Ppza tym do prostytutek chodzą wszyscy faceci więc masz normalnego. To raczej sprawdzanie bilingow nie jest normalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gadugadugg
To nie zadne prowo, myslisz ze nie mam nic innego do roboty tylko caly dzien pisac bzdury na kafe? A skoro wszyscy faceci chodza na d***** to odpuszcze sobie kolejny zwiazek tak jak pisalam wczesniej. Widac nie nadaje sie do tego swiata skoro najwazniejsze dla mnie sa wiernosc i uczciwosc i nie zamierzam sie zmieniac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dlaczego wymagasz żeby faceci się zmienili. Dla mężczyzn najważniejszy jest sex i nie zamierzamy się zmieniać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×