czy są tu aseksualne kobiety?

od kiedy tak macie? Macie męża, dzieci? Ja po urodzeniu pierwszego dziecka zauważyłam że seks nie sprawia mi przyjemności. Mąż widzi i wie. Seks był raz na tydzień czy dwa tygodnie ale jednak do tej pory był.. A właściwie to nie do tej pory bo praktycznie od 3 miesięcy nie było nic. Urodziłam pare tygodni temu a wcześniej od 8 miesiąca mąż nie nalegał, w pierszej ciąży też na koniec nie chciał seksu po prostu tak ma :) a mi teraz po długiej przerwie chce się płakać jak pomyśle że niedługo do tego dojdzie.. Traktuje to jak przykry obowiązek małrzeński i pomimo że kocham męża najchętniej z seksu bym całkowicie zrezygnowała. Czy jest tu ktoś kto ma podobnie?

ja tak mam, tu nie chodzi o obowiązki bo mam pomoc męża, mamy i teściowej i babci męża mimo 85 lat jest sprawna i skora do pomocy ;) po prostu mam mniejszą ochote na seks niz kiedys, nie wiem dlaczego ;)

Zatem skoro już nie tracisz czasu na seks z mężem, spożytkuj go na słownik ortograficzny-wyjdzie Ci na dobre. Uwierz. Nie dziękuj.

a Twój mąż jak do tego podchodzi? Wie? jak często uprawiacie seks? Od dawna tak masz? U mnie to raczej też nie jest kwestia nadmiaru obowiązków bo przy jednym dziecku aż tak dużo zajęć nie miałam. Syn był zawsze mega grzecznym dzieckiem.. Teraz jest ciężej ale też znajduje czas dla siebie. Jak sobie czasem przypomnę jakie było moje libido przed pierwszą ciążą to aż nie wierze że to byłam ja :) przykro mi że aż tak to się zmieniło.. Nie ma co ukrywać że pary z udanym życiem seksualnym są ze sobą szczęśliwsze..

Ja stałam sie aseksualna przez meza... Jak a mam uprawiac seks z duzym dzieckiem, ktore musze obslugiwac? Przeciez to pedofilia...

15:46 Tobie to się nie dziwię :)

Ja akurat nie. Chciało mi się już, zanim upłynęło te 6 tygodni połogu.

Nie sadze ze jestescie aseksualne tylko macie problmy z hormonami

a ja z kolei widzę tu koszmarny egoizm i infantylną dziecinną psychike. Przykre że takie kobiety za mąż wychodzą i marnują komuś życie. W takiej sytuacji rozumiem gdy mąż znajdzie sobie kochankę.

tu autorka. Dlaczego uważasz że to problemy z hormonami? Wiesz ja bym się chętnie z tego wyleczyła.. To nie jest tak że u nas seksu nie było wcale odkąd ja nie mam ochoty. Był ale z poczucia obowiązku i bez mojej przyjemności. I też bym się nie zdziwiła gdyby kiedyś znalazł sobie kochankę, czasem to bym nawet chciała..

18:04 ma rację. Autorko urodziłaś kilka tygodni temu, to jak mają być hormony w porządku. Może ci coś spadło, co jest odpowiedzialne za popęd. Do tego jesteś zmęczona ciążą, porodem, masz budzące się w nocy niemowlę, nic dziwnego, że może się nie chcieć. Do tego będziesz zakwaszona na maksa. Tzn masz bardzo duzy deficyt minerałów i witamin. Dowitaminizować się, brać probiotyki, jak siły pozwolą to 10 minut dziennie jakiejś mało forsownej gimnastyki, trochę ćwiczeń oddechowych i powinno byc lepiej. Jak się nie poprawi, to zrób badania hormonalne. Wszystkie, łącznie z tarczycą.

Czekaj, piszesz, że po pierwszym dziecku już było źle, a teraz masz drugie dziecko. Poczekaj ze 2-3 miesiące i zrób badania. Jeśli ci zależy na kontaktach intymnych, tzn chcesz, aby libido wróciło, to chyba będziesz musiała oczyścić organizm. Zobaczysz jak będzie z hormonami. Jak któryś będzie odstawał od normy, to musisz oczyścić wątrobę. Szukaj w necie oczyszczanie wątroby. Ale na razie spróbuj tego co napisałam powyżej. 18:25

Ja urodziłam prawie 1,5 roku temu, skończyłam karmić 4 mce temu i nadal nie mam ochoty na seks.

dziewczyny dzięki za dobre rady :) cały czas żyłam raczej z nastawieniem że jak skończe karmić to zacznę brać jakieś tabsy na libido. Waszych rad na pewno wypróbuje