Tak ogólnie to każdy kogoś stąd kochał.

.......albo tylko każdemu stąd się wydawało, ze kocha. Nic bardziej nie myli jak samotność w sieci. https://youtu.be/JspFf4qaKa8 Dziś sobie będę słuchać, nie musicie komentowac

tak, to prawda, bardzo kochałam, ale tylko w trakcie :D

Nadal kocham, chociaż muszę go sobie wybić z tego mojego głupiego łba :(

Koszmarna nuta. A co do tematu to coś w tym jest. Może nie zawsze "kochał", ale sporo osób było ze sobą jakoś tu związanych. Ja też (i jestem).

Na forum? W życiu.

gość 21.38 Jesteś K czy M ?

https://youtu.be/zUzaCVCE8ns Dziś słowa dla mnie mają znaczenie. Rytm sam się dostosuje.

K.

Do jakiego stopnia samotności trzeba się zniżyc

Przepraszam Cię. https://youtu.be/L9MsyHvGKas Jest mi źle.

Do jakiego stopnia samotności? Wystarczy rozmowa i zrozumienie w tej rozmowie. -rozmowach. Dalej to już tylko kwesta przyzwyczajenia kiedy oczekujemy "znaku" od tej osoby. A dalej to już plynie. Musimy potrafić to przerwać. Tyle.

https://youtu.be/Bp17OY4WAYo Pozwoliles mi odejść. Ciekawi mnie, czy nadal myślisz? O tęsknocie nie wspominam, zbyt wzniosłe słowo. Tęsknić za kimś takim jak ja. Za taką, co nawet w gruncie rzeczy nie była i nie jest z samą sobą szczera.

minie Ci. nie Ty pierwsza i nie ostatnia. trzeba czasu

Wredna Trzymaj się babo :)

Trzymam sie:) Nie myślcie, ze cierpię katusze. Nie. Jakby to określić? Mam wyrzuty sumienia. Tak, dokładnie. Myślę. Dużo myślę. Niekiedy zastanawiam się po co mi to było. Na co? Nie kochałam Go. Absolutnie. Bardziej przyzwyczaiłam do mojej obecności. A to co się przyzwyczaji, ciężko jest odzwyczaic. No ja tak mam . A Wy? Kochaliscie? Czy przyzwyczajaliscie?

Wredna i bestia To była tylko wirtualna znajomość ?

Wydaje mi się, że coś czuję. :(

Zauroczenie, takie pełne - no właśnie nie wiem czego :O A po wszystkim złość na siebie. Jak mogę być tak głupia? No jak? :O Ale żyję i mam się całkiem dobrze. Tylko czasem coś zakłuje :)

https://youtu.be/JvZIz569c0E Rozmowa, rozmowa, rozmowa. Nigdy nie spojrzałam w Jego oczy, nie dotknęła policzka. Zranilam, wiem. Lecz nie potrafię zawrócić.

Czyli wirtualnie i mdłe kawalki.

Łeeee jak tak, to pestka ! :) Gorzej gdy kończy się coś, co było przeniesione do reala :)

https://youtu.be/x4FVLfaKZig

Dobra Wanda. Spać.

Wiesz? To chodzi o zaufanie. Ktoś mi zaufał a ja, jak tchórz uciekłam. Tak jest lepiej dla wszystkich. Piszę jako osoba winna, nie jako pokrzywdzone, ale winna. Czasami znikamy bo tak trzeba. Aby nikogo więcej nigdy nie ranić.

Wredna ile masz lat?

i dlatego, że zniknęłaś z jego życia piszesz tutaj :D tak, z pewnością to ty zniknęłaś :D

Tak odeszlam i żałuję. Przepraszam https://youtu.be/allcex89vwE

A dawno odeszłaś?

Tak ogólnie to każdy kogoś stąd wyroochał

https://youtu.be/kZuYff81-Fc Dawno, niedawno, czy ważne? https://youtu.be/kZuYff81-Fc Dobranoc. ~Nigdy nie odchodzcie. Milczeniem ranicie jeszcze bardziej niż słowami.