Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy wystarczyłyby wam piersi w rozmiarze małe B?

Polecane posty

Gość gość
Dla mnie idealne są takie, które dopasowane są do męskiej dłoni i ust;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
00:13 A takie jak wkleiłam na 1 stronie by Ci pasowały?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli mówisz o tych lekko spiczastych, to są idealne;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, właśnie o tych :) fajnie, że są tacy którym się podobają ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A Tobie się nie podobają? Dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Andreasor
Mnie się podobają :) i już :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem kobietą i mi się deski nie podobają. Przyznam, że czasem oglądam pornoski ;-) i wybieram wtedy pary gdzie kobiety mają C i D. Sama mam C.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś A Tobie się nie podobają? Dlaczego? X Sama takie mam ;) nie ukrywam, mogłyby być troszke większe, ale bez przesady nie płaczę z tego powodu i operacji nie zamierzam robić ;) i tak się zastanawiam co faceci po prostu myślą ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem kobietą i mi się deski nie podobają x A kogo to obchodzi czy tobie się podobają czy nie? Piersi mają się podobać mężczyznom, a małe piersi i ogólnie wygląd innych kobiet krytykują na ogół kobiety co zresztą jest zabawne i pozbawione sensu... no chyba że jesteś les.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość 11:22 Dokładnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćF
Sama mam piersi w rozmiarze 75 F i nigdy się nie zastanawialam,czy są ok,czy się podobają itd. Takie po prostu mam,dopiero na tym forum się przekonałam ,ile jadu można wylać na kogoś ,z powodu jednego anatomicznego szczegółu..I to niezaleanie od tego czy są małe ,czy duże. I to kobiety ,same się tak obrażają. Wstyd...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie to jest prawda, małe piersi i inne "niedoskonałości" przeszkadzają na ogół kobietom. Faceci często nawet tego nie zauważają... pani powyżej ma racje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
takie B też jest OK

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gośćwkość Skąd się to u Ciebie bierze? Zawsze miałeś pociąg do "desek"? Nie lubisz mieć choć troche za co podotykać lub possać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ty ssiesz całego cyca, mieści ci się do ust? Bo na ogół ssie się sutki, a sutki mają również kobiety z małymi piersiami :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak piersi są małe to całe się zmieszczą do ust :D małe mam na myśli takie jak wkleiłam na 1 stronie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepsze takie które całe mieszczą się w dłoni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaluję zr nie pozwolono mi pojsc do zakonu ..nie musiałabym wsędie czytać i wysłuchiwac o cyckach.Chciałabym byc płaska wstydze sie miec biust.Chce zeby ktos zauwazyl ze kobiety mają yez mozgi oprocz ciała!s

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćwkość
gość 2016.06.20 Miałem w życiu kilka kobiet (kilka znaczy dłuższe związki, przelotne przygody się nie liczą) z różnymi biustami. Nawet jedna miała cyce większe od mojej głowy i myślałem, że są fajne takie balony. Pewnego razu związałem się z kobietą właśnie deskowatą. Oczywiście miała i ma kompleksy z tego powodu. Dla mnie okazały się takie idealne. Z jakiego powodu? Wrażliwość na pieszczoty. Cyc mały czy duży ma tyle samo receptorów czuciowych. Teraz w dużym cycu są one rozpiżone a w małym:) kondensacja i skupienie. Laska jęczała z powodu pieszczot samych tsytsków a do tego dodać seks i powiem wam, że głupio mi było mówić dzieńdobry/cześć sąsiadą z powodu jej jęków. Seks był tak zarąbisty i pełen spontonu, hardkoru i wszystkiego co z dzikim i wyuzdanym seksem można porównać. Sąsiadki (w przybliżonym wieku) uśmiechały się do mnie zalotnie. Starsze patrzyły ze złością. Sąsiedzi kręcili głowami a ja byłem w 7 niebie. Parzyliśmy się jak zwierzęta. Zakochałem się w takich małych cyckach i chyba uzależniłem jak od narkotyku. Sprawdziłem to później na innej kobiecie z małymi cyckam i to samo. Poprostu torpeda w łóżku. Z kumplem gdy gadaliśmy o doopencjach okazało się, że też utkwiła mu w pamięci Tereska, z którą szalał tak samo jak ja. Teraz jak mijam jakąś dziewuchę z małymi, to się uśmiecham, bo wiem jak ona może rozgrzać swoimi reakcjami na pieszczoty faceta. Ech szkoda, że jest mało takich kobiet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fajna historia ja jednak preferuję kobiety kobiece. Piersi muszą być większe i kształtne zeby było co mietosic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
potwierdzam spostrzeżenia jw. Dodam jeszcze, że nieduże piersi ładnie się prezentują bez stanika, wygodniej też chodzić bez niego niż kobietom z dużymi balonami. A ja właśnie bardzo lubię jak moja kobieta śmiało prezentuje się w swobodnym stylu z kołyszącym się naturalnie niedużym biustem i sterczącymi od czasu do czasu figlarnie sutkami. Oczywiście nie na co dzień do pracy, ale w swobodnych sytuacjach. Moja żona ciągle się wstydzi jak tak ma gdzieś wyjść, szczególnie na początek sezonu letniego. Wstydzi się ale jednocześnie lubi ten dreszczyk emocji, te spojrzenia - jedne pełne podziwu inne oburzenia a tak naprawdę zazdrości kobiet które mają biust nie pozwalający na taką swobodę i muszą nawet w lecie chodzić w "chomątach". Mamy taki sposób - jak bardziej się wstydzi przed wyjściem bo ma większą przerwę z takim wyjściem lub jak bluzeczka jest cieńsza lub bardziej prześwitująca niż zwykle - dla nakręcenia tuż przed wyjściem wypina tyłeczek i prosi o małe co nieco na zachętę i rozluźnienie. Szybki numerek, właściwie ćwierć numerka - bez wytrysku, tylko mała rundka. Lekkie opuszczenie spodni lub podciągnięcie sukienki, otworzenie wilgotnego wnętrza języczkiem i parę głębokich pchnięć. Odwraca się, całuje i już jestem gotowa - wyprostowana, pierś ze sterczącymi sutkami dumnie wypięta, główka podniesiona i śmiałe spojrzenie nawet jak zaraz spotykamy kogoś ze znajomych. To nasz letni spacer i nasza przyjemność a nie rozważania "wypada - nie wypada".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Post z 2:20 sądząc po stylu pisała kobieta ku pokrzepieniu "desek". W każdym razie gratuluję wyobraźni Autorce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
7:22 tak samo pisala kobieta pewnie ta sama, co nie zmienia faktu że plaska laska wyglada jak nastolatek i ze niektorych to kreci ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie płaska, ale nieduży biust. Musi być go tyle żeby w ruchu się choć troszkę się kołysał. Super jest miękki i "żywy" owal biustu te naturalne swobodne kółeczka kreślone sutkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drobina 95
nie wiem czy ja zaliczam się do "desek" czy jednak już do małych piersi według mężczyzn, sama uważam że są małe za to moje znajome uważają mnie za deche, za to mój chłopak co jest śmieszne uważa, że są średnie (śmiać mi się chciało jak to powiedział :P :D ) mój rozmiar to 65DD/E mojemu mężczyźnie idealnie pasują na dłonie, lubi patrzeć jak podskakują gdy ide bez staniika, czy też gdy jestem na górze :P ogólnie nie ma do nich żadnych zastrzeżeńi jak mówi "są idealne zarówno z rozmiaru jak z wyglądu, jędrności" i prosi żeby już nie rosły :D (jak się poznaliśmy miałam rozmiar 65A - miałam wtedy 18 lat) uwielbia je dotykać, pieścić itp :) x moje zdanie: mi się moje piersi bardzo podobają, uważam że pod względem wyglądu są śliczne, a jeśli chodzi o rozmiar... to też mogą być ;) a jeśli chodzi o innych to każdy uważa inaczej, jednak jak już to powinnyśmy bardziej słuchać opinii mężczyzny który będzie je rozpieszczał a nie kobiet które właściwie nie będą miały z nimi styczności. dodam jeszcze że spotkałam mężczyzn którzy oglądali się tylko za hojnie obdarzonymi kobietami, ale też spotkałam sporą cześć mężczyzn którzy wolą mniejsze biusty, oraz tych którzy nie zwracają na niego takiej uwagi, bo wolą np tyłek, nogi, oczy, buzie itd :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
drobina - zazdroszczę twojemu chłopakowi - masz rzadkie cechy - zarówno idealny biust jak jego akceptację. Dzięki temu śmiało go prezentujesz - tak ja również lubię - nie tylko w łóżku, ale również publicznie - chodzenie bez stanika jest super.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drobina 95
nie wiem czy są idealne, to raczej dla każdego indywidualna sprawa, ważne że ja tak o nich myślę i ciesze się że i mój facet tak je spostrzega :) x a kobietki nie powinny się przejmować komentarzami, troszkę dystansu i uwierzcie, że nie tylko wy polubicie swój biust, ale też wasi mężczyźni je pokochają i będą za nimi szaleć ;) x mi niektóre znajome próbują mi z tym dokuczyć ale ja ich komentarze obracam w pozytywne cechy czy też obracam to w żart i potem nie wiedza co mówić ;) x powiem jeszcze, że gdy się poznaliśmy i miałam mniejszy biust (no nie oszukujmy się właściwie go nie miałam :D ) to też z chęcią go dotykał, choć myślę że teraz jednak bardziej mu się podoba bo teraz pasuje mu idealnie do dłoni a nie do buzi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też mam mały biust, w zasadzie nawet bardzo mały. Zawsze starałam się jakimiś sztuczkami go optycznie powiększyć. Do czasu obecnego faceta - akceptuje go i nauczył uważać to za mój atut a nie wadę. Ostatnio błysnęłam nieco przypadkowo ale sprawiło mi to wielką przyjemność. Niezobowiązująco po południu gościliśmy parę osób, ubrałam się w jeansy a właściwie jegginsy biodrówki ładnie eksponujące figurę. Góra krótki kremowy golfik z delikatnej dzianiny z meszkiem, pod spód mięciutki staniczek. Filuternie odsłonięty brzuch z wisiorkiem w pępku. Góra wszystko było nowe i nawet nie wiedziałam że przez dzianinę i stanik będą się jednak delikatnie zaznaczać sztywnienia sutek. Byłam dużo w ruchu i bardzo emocjonalnie aktywna więc co rusz twardniały i się uspokajały. W końcu ktoś pierwszy powiedział mi komplement że wyglądam dziś niezwykle kobieco wzrokiem sygnalizując co szczególnie docenia. Jak pierwszy to posypały się następne z sugestią jeszcze wzmocnienia uroczego efektu - detalu. Oczywiście odmówiłam ale za kilka minut w łazience zdjęłam staniczek co szybko zostało entuzjastycznie skomplementowane. W ten sposób z kopciuszka w zakresie porównania biustów z koleżankami stałam się liderką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Preferuję panie posiadające wieksze ale nie za duże piersi takie C,D. Miałem szczęście zazwyczaj na takie trafiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem facetem i zadna siła nie zmusilaby mnie to pisania postu dłuższego niż dwa zdania, te wypociny w nocy i nad rqnem to kobieta musiała pisać. Co do pytania z tytułu mi małe B nie wystarczy ale najważniejsza jest twarz. Pozdrawiam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×