Jestem w dobrym związku, a pragnę innego całą duszą...

jak mnie śmieszą takie pier*dy :D "kocham męża, ale zakochałam się w innym" :D :D :D owszem, może jest Ci wygodnie i dogadujecie się z mężem, ale już go nie kochasz, skoro pragniesz innego. Nie ma problemu - zdarza się. Tylko po co piep*r*zyć farmazony o kochaniu męża ....

Nie wiem, czy watek jest jeszcze aktualny ale dobrze Cie rozumiem, mam tak samo, stara milosc z wzajemnoscia...powiem Ci tylko, ze po studiowaniu i analizowaniu i probie zrozumienia jak to mozliwe, ze takie mocne uczucie nagle sie pojawilo, trafilam na badnia Nancy Kalish, lost lovers, rekindlers, poczytaj sobie, mi duzo to wyjasnilo. Aczkolwiek nie pomoglo rozwiazac problemu jedynie uswiadomilo, z JAK duzym problemem sie zmagam. Powodzenia i na prawde dobrze Cie rozumiem, jestem w identycznej sytuacji, z wyjatkiem, ze oboje mamy dzieci, a mimo to myslimy, ze kiedys jak dorosna bedziemy razem znowu, poczucie winy w stosunku do meza, zal za stracony czas, ze nasze dzieci z ex nie sa nasze wspolne i wiele innych emocji mnie zzera.

Jeśli naprawdę chcesz wiedziec, co on myśli i czuje i jak ułozy Wam się przyszłość , napisz do mojej wróżki Sofii, jest świetna. Jej adres to tarocistkasofii@wp.pl