czasem wystarczy chwila...

gość dziś i to właśnie w tym przejawia się głupota Łondy, za co jest tu jechana:P druga sprawa, leci na kilka frontów :O

Nie chcę ranić wszystkich, No ale taka jest niestety prawda. Wybaczcie, jeśli uraziłam, ale jak jakiś facet pisze jak to on apollo w łóżku, a co wieczór tutaj siedzi, to kiedy ma bzykać? międzyczasie? czy w trakcie pisania? Tak samo panny, niby piękne, cudowne, seksowne, ale jakoś też przesiadują tutaj. Ludzie, otrząśnijcie się, Internet jest ułłudą, a Ero to to już w ogóle na piedestale można postawić.

To nie jest want.

Znowu ta wariatka co wszedzie widzi Wawusia :O

gość dziś to Madzialena Rozumię

Łonda, ty ukochana wszo łonowa widmoka:D

Madzialena ty transie :-D

I co wanda przemo juz nie napisze hehehe :-D

C****j wam w dooope leszcze.:-D:-D:-D

*Ch/u/j miało być.

Brązowooka - nic tam przypadkowo się nie pojawiło... a Kraków to bardzo piękne miasto. he he.

Zdecydowanie - bywalam, pewnie kiedyś jeszcze zajrzę... Oczywiście mam na myśli Kraków :-) I wybacz, że byłam tak niedyskretna w swoim poprzednim pytaniu...

Ja bym się skusiła ale troje to pewnie tłok:P

Hua hua jak waruje:D w międzyczasie wanda z gościa:D

gość przemo dziś *Ch/u/j miało być. xxx naucz się przeklinać ciulu, a teraz wypier‪dalaj

dziś gość przemo dziś *Ch/u/j miało być.  xxx naucz się przeklinać ciulu, a teraz wypier‪dalaj x sam spierdàlaj pedale w dùpe jèbany :-) Moze być? :-D

:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D

I co napisala?

Napisała, że jesteś gupia Czyli nic nowego

Czy napisala do pszemo?

A co Cebie to tak bardzo ciekawi? Jesteś kretem?

Pszemo ; kolejne wcielenie Krzysztofa z Kanady ; rodem z Krakowa:)

Bo bym napisal do niej

Pszemo moge ja napisac do ciebie?

Z opóźnieniem... czasem wystarczy chwila... Dzień dobry :-)

Siemka Brązowooka :-)

Brązoowa ona ? Kiedy Ty dziewczyno Słodko Winna zmądrzejesz?

Witaj gościu z uśmiechem, rozumiem ze humor dopisuje po wczorajszym sukcesie naszej reprezentacji? :-)

Slodko Winna??? Przeciez ty nie zyjesz..:D:D:D 8Widmo8 dziś Tylko ja bylem ostatnio w kontakcie z S.W. i jeszcze jakas kobieta (nicku nie podam) S.W. ujawnila kiedys na forum na co cierpi. Zawartosci poczty nie bede wklejal, napisze tylko ze ostatnie moje rozmowy z S.W. to bylo utrzymywanie Jej na duchu, bo lekarze dawali Jej niewiele czasu i byla tego swiadoma. Jakis czas temu zerwala ze mna kontakt, ale na drugi dzien wrocila. Mnie ta sytuacja przerastala momentami, bo oboje wiedzielismy co sie stanie. Ale staralem sie trzymac cisnienie i na forum nic nie dalem po sobie poznac dopoki jakas Jej przyjaciolka zakomunikowala co sie stalo. Na Weekendzie jeszcze zlozylismy sobie zyczenia urodzinowe (w moim przypadku przedwczesne)Pozniej wymiana rozmow, ale widzialem ze jest coraz gorzej z Jej stanem zdrowia. Plataly Jej sie litery, wyrazy i na dniach nastapila cisza z Jej strony. Obecnie jakiekolwiek proby kontaktu z S.W. koncza sie komunikatem "usluga niedostepna" jezeli chodzi o telefon, a email milczy z Jej strony jednak nie "odbija" wiadomosci. Po tym wszystkim nie sadze aby to byl zart. Przyjaznilismy sie i ufalismy sobie. To tyle co uznalem, ze moge napisac w tej sytuacji.

wolała umrzeć niz pisać z wiadomo kim brakuje tylko" rozmówco" :P:P:P:P:P:P:P