IUI IVF komu się udało? Kontynuacja cz. 3

Cytryna - po stymulacji wypadały mi włosy, podczas stymulacji czułam się obrzmiała, ale nie miałam strasznych obrzęków. Kg też dały o sobie znać niestety...

Ech tego właśnie się obawiam :-( włosy i tak mam już beznadziejne. podczas stymulacji można ćwiczyć np. Na orbitreku, a oszczędzać się trzeba dopiero po punkcji?

Cytryna 32 - witaj. Dodatkowymi kg na razie się nie przejmuj. Skup się na przygotowaniach i suplementacji. Ja ćwiczyłam aż do punkcji i potem dopiero po nieudanym transferze. Potem ćwiczyłam między transferami. I tak 2kg mi spadło, a przy stymulacji do transferów znów nabierałam kg. W sumie przybyło mi 6. W ciąży przytyłam prawie 30. Zatem znów jestem na etapie zrzucania. Co do objawów to ja nie miałam żadnych. Włosy dopiero po porodzie mi wypadały.

Cytryna ja niestety problem z wagą, włosami i cera mam od kiedy choruje na PCOS. Za to w ciazy przytyłam tylko 6kg :) i włosy miałam rewelacyjne, a teraz porażka. Ale przypomniało mi się ze podczas stymulacji jeszcze byłam trochę nadwrażliwa. W sensie zdarzało mi się płakać bez powodu. Kilka dziewczyn pisało ze tez tak miało.

U mnie też kilka nadprogramowych kg się pojawiło. Czułam się taka obrzeknieta. Włosy bez szwanku, cera się poprawiła. No jeszcze przy poprzedniej stymulacji cały czas czułam się zmęczona. Przy obecnej stymulacji innymi lekami czyje się lepiej. Nie chodzę zmęczona i nie czuje się obrzeknieta. Kg staram się pilnować ale i tak 4 na plusie. Ale się tym nie przejmuje, mam swój cel i do niego dążę. Wiedziałam że to wiąże się z różnymi niedogodnościami. Ale czego się nie robi żeby zostać mamą

Gość o 12:18 to ja martuskaa1985 coś ostatnim ucina mi posty

Dziewczyny, które rozpoczynają przygodę z ivf - na tv metro emitują program "In vitro. Czekając na dziecko". Ten który chyba 2 lata temu puszczała dwójka.

Cytryna, podczas stymulacji byłam ociężała i pobolewało mnie podbrzusze. Poza tym nic. Mam skłonność do tycia, a mimo dwóch procedur nic nie przytyłam. W ciąży też nic i teraz mam mniej kg niż przed ciążą. Wlosy miałam ok, tylko 3 mc po ciąży strasznie wypadały. No i nie wolno ćwiczyć podczas stymulacji. Pozdrawiam

Podczas stymulacji ruch jest wskazany, ale delikatnie bez żadnych maratonów.

Witam Dotarła do mnie informacja Gonia2381 walczy o życie,dziś rano stał sie straszny wypadek pisze bo wiem że tu zagladała a poznałysmy sie tez przez inne forum i miałyśmy okazje spotkac się wielokrotnie.Super dziewczyna:(( Pozdrawiam was Nika

Drogę panie czy któraś z was przyjmowała zastrzyki z Prolutex ? ja mam w poniedziałek mój 3 transfer i po raz pierwszy dostałam zastrzyki dziś podałam pierwszy i strasznie boli mnie po nim brzuch czy wy też tak miałyście? w aptece zakupiłam igły jedna ( Zielona0 do popierania druga 9( niebieska) do podawania wydaje mi się taka gruba mam problem z wbiciem. oprócz tego podaje sobie zastrzyk z cleksane czy musi być duża przerwa w podawaniu tych dwóch zastrzyków?

Ale co się stało z gonią????

Nika prosze napisz co z Gonia? co sie stalo?;(

malami niewiem co się stało dokładnie wiem tylko że jechała do pracy rano wcześniej dziś i z naprzeciwka bus wjechał na jej pas z naprzeciwka. Siedziałm sobie dziś po śniadaniu napisałam do niej ale nic nie odpisywała wieć pomyślałam że zadzwonie i odebrał jej mąż niechciał rozmawiać oddał słuchawke jej siostrze wszyscy zapłakani cała rodzina sie zjechała powiedziała mi że ten facet busemw nią wjechał i tyl że nic nie może wiecej powiedzieć bo nic nie wiedzą no i że walczy o życie..:(((( A tak sie cieszyła że wkonću im sie udało że w środe miała jechać na pierwsze usg do polski a tu taka strzana tragedia Niechciałam pytac o nic wiecej zatkało mnie siostra Goni powiedziała ze da mi znac wiec czekam na wiesci serce mi peka na samą myśl ostatnio po transferze widziałyśmy sie w Krakowie kolejny raz dwie godziny po transferze piłyśmy kawe śmiała sie wszystko opowiadała z żartem a my nie mogliśmy sie opanować ze śmiechu,dużo w życiu przeszła dużo kopniaków dostała ale mądra kobieta i po pierwszym spotkaniu powiedziałam do mojego męża ze zazdroszczę jej takiej odwagi i że zawsze patrzy a życie optymistycznie choć nie zawsze jej wychodziło to mówiła że jeszcze bardziej ją to zawsze wzmocniało. musimy być dobrej myśli..:((( Nika

Nika dziękujemy Ci za wiadomości. Wspieramy myślami !!!!

Nika nie mogę w to uwierzyć... dobrze ze napisałaś. Pomodlę się za Nią, mam nadzieję że będzie dobrze... daj znać jak się czegoś dowiesz.

Nie wierzę, normalnie nie wierzę. Nika a gdzie wcześniej udzielalas sie na forum by sprawdzić czy są twoje wpisy i jesteś autentyczna a nie kolejny głupi żart goscia. Malami fajnie że cię widzę

Tak przypadkowo weszlam na to forum. Udzielalam sie na innym o in vitro i znam stamtad Gonie. Duzo pisalysm razem. Prosze dawajcie znac co u niej ...

Trzymam kciuki za gonie, oby przetrwała ten zły czas i szybko w zdrowiu wróciła da domu!

Nika już sobie przypomniałam że się umawialyscie z gonią i widziałyście, oby to jednak nie był głupi żart i nikt się tu pod ciebie nie podsxywa. Jestem w szoku, gonią wiem że wyjdziesz z tego i jeszcze to przeczytasz, jesteś silna kobita dasz radę wierzę w to z całych sił. Wszystkie tu jesteśmy z tobą i czekamy na informacje która sama tu napiszesz.

Martusia daj znać jak po wizycie?

Straszna tragedia. Gonia jesteśmy z Tobą ..... musi być dobrze

Gonia 3maj sie:** Straszna tragedia:(( wierze,ze bedzie dobrze!! musi!! Nika daj nam znac jak sie czegos dowiesz..

Nika prosze daj znac co u Gonii nie moge przestac o niej myslec. Niech z tego wyjdzie i ona i dzieci

Pierwszy raz w istnieniu tego forum bardzo bym chciała, aby wiadomość od Niki była nieprawdziwa.

Kkiniaa w niedzielę mam punkcje. Lekarz powiedział, że zbiory będą podobne jak przy poprzednim (9). Byłam dziś u dentysty i powiem wam, że lipa. Ząb, który mnie boli - to zapalenie. Leczenie kanałowe ale mikroskopem ponieważ mam nietypową budowę zęba oraz kanałów. Leczenie to trwa trochę, jest bez znieczulenia tylko towarzyszy mu robienie zdjęć rentgenowskich. I tak nie ma pewności czy to nie będzie powracać i czy wszysko sie uda zrobić :/. Powiedziała, że druga opcja to wyrwanie zęba. Raz, że jest to ząb z tyłu i nie będzie tego widać, dwa wychodzi mi 8 i pani powiedziała , że wszytsko mi się przesunie i jak coś przerwa między zębami będzie miała. Powiedziałam, że skonsultuje to w niedzielę z lekarzem i podejmę decyzję co i jak. Martuskaa1985

Kinia caly czas Was czytam;)) nie pisze bo w sumie nie ma co..podjelismy wczoraj ostateczne decyzje o kolejnyn podejsciu po raz enty...wykoncza mnie te hormony...16stego mam wizyte...jestes na poczatku cyklu wiec rozpoczne stymulke poczatkiem czerwca... jak teraz nie wyjdzie to sie poddaje:( a Ty rzeczywiscie ta biopsje powtarzasz?:( Martuska 3mam kciuki za jakeczka:**

Martusia mocno trzymam kciuki za owocne zbiory. Ja też się zapisałam do dentysty bo coś mnie cmi ząb i chce to załatwić przed kolejnymi podejsciami. Ja chyba bym wyrwała go na twoim miejscu tylko ciekawe czy możesz teraz bo zaraz transfer . Malami tak się ciesze że ruszasz. Tak mocno wam dziewczyny kibicuje

Posta mi urwało. Malami powtarzam ta biopsje prawdopodobnie będzie to 24 maj. Jeśli wszystko będzie ok zapladniamyco mamy a jesli się nie uda zaczynamy od nowa. Najgorsze to czekanie Myślę że pod koniec czerwca wypadnie transfer jeśli będą zarodki. Wiadomo co z Gonią

Dziwna sprawa i nie wierze w to a mam do tego prawo....dziwne ze jakas osoba nagle przez przypadek wchodzi na to forum i pisze o goni a i nika zamilkla.... Czarna Porzeczka 78