IUI IVF komu się udało? Kontynuacja cz. 3

up

Kkiniaa myślę o Tobie. Jak samopoczucie u Was?

up

Kkinia

Hej Czy któraś z Was miała intralipid przed transferem? I był to udany transfer? Obecnie jestem już po, miałam podane dwa mrozaczki.

Martuska czuje sie dobrze zero jalichkolwiek oznak ani na okres ani na ciaze, cycki wiotkie jak u 80-latki , zaraz jade na krew chociaz nie wiem po co bo znam wynik. Mamy jeszcze dwa mrozaki I to juz chyba bedzie koniec, mimo dofinansowania ktore ruszylo mam zwyczajnie dosc.

Kinia Nie zagladam tu juz tak często ale czytam...czytam..:) Myslami jestem z Tobą i czekam na wiesc od Ciebie..:):):) Tak bardzo bardzo bardzo bym chciała aby wam sie kochana udało...::) Trzymam kciuki...Buźka...;)

To dretwienie i ból reki jest tak okropny ze z chęcią sama bym sobie bez znieczulenia nacieła i wyciagła ten cały nerw...! Nic nie zrobie i nic mi doktor nie pomoże dopiero po urodzeniu zooperuje mi ja szybko. Zostało nam 7 tyg..i bubolek bedzie z nami:):):) x Eliza Jak tam u was..ja sie czujecie? x Biedrona ,Malami jak u was dziewczyny i cala reszta..:)..? Pozdrawiam was

Kinia myslami z Toba!! 3mam mocno mocno kciuki:*** Nie trac wiary prosze Cie;**

Kinia o ktorej bedziesz miala wynik?

Kinia

Juz wynik powinien byc, W alabie robilam. Chyba on line wyniki maja w soboty?

i co Kinia nie masz jeszcze wyniku?

Gonia u nas wszystko ok. Rośniemy i pomału przygotowujemy się do narodzin :) Jeszcze ok 6 tyg i niunia będzie z nami... Nie mogę się już doczekać:) Kinia trzymam kciuki. Pozdrowienia.

Nie mam dziewczynki jeszcze wyniku, szkoda ze nie zapytalam czy dzis beda ale wydawalo mi sie to oczywiste ze beda jak zawsze, tylko ze zawsze robilam badanie w tygodniu. Ehhh huk tam

Kinia poczekamy tyle ile będzie trzeba... Chociaż nie jest łatwe takie czekanie;-) kciuki nadal zacisniete!

Kiniaa czekam z Tobą.

0,2

Kinia naprawdę bardzo mi przykro... nic już nie można więcej powiedzieć

Kkiniaa ściskam was oboj***ardzo mocno.

Kinia nie wierze;((( nie mam slow aby ukoic Twoj bol:(( Masz jeszcze 2 mrozaki wiec masz po co wracac!! 3maj sie Kochana:***

Dzis przysnil mi sie sen, ze sprawdzalam bete-byla pozytywna ,serce walilo jak mlot z radosci I to walenie serca mnie obudzilo. Strasznie mocno pukalo i ten sen dal mi iskre, cien nadzieji, ktora po paru sekundach zostala zgaszona bo sprawdzilam wynik . Wiedzialam ze tak bedzie , nic nie czulam, organizm nie dawal nadzieji!!!! Nie uronilam ani jednaj łzy, w ogole jakbym nie byla po transferze. Zaczynam sie zastanawiac czy przestalo mi zalezec czy przyzwyczailam sie do porazki. Dzis mam te moc !!!!! I moge napisac: Moja sila tkwi w setkach upadkow jakie przygotowalo mi zycie, Za kazdym razem kiedy sie podnosze nabywam mocy aby kroczyc dalej!!!!!

Kinia- Kochana przytulam Cie mocno :* Jesteś silną babką! Nieustannie trzymam za Ciebie kciuki.

Kinia... przykro mi że to znów nie ten raz. Naprawdę podziwiam Cię za Twoją siłę i chęć do walki :* Zosia.D

Kiniaaa ja juz zapomniałam jak to jest walczyć o dziecko. Nie żebym nie pamietała co mnie spotkało i ile przeszłam, ale tak Na codzień o tym nie mysle. Żyje w rzeczywistości, w której sobie narzekam na nieprzespane noce itp. A jak czytam tu Ciebie, to mysle sobie, ze nie mam prawa marudzić. Ze Ty oddałabys wszystko za takie nieprzespane noce. Ale taka kolej rzeczy. Życzę Ci zebys za 2 lata tez mogła tak sobie ponarzekać rano, wierze ze tak bedzie.

Kinia przykro mi. Jedyne co moge dorzucic od siebie to moze pomysl o braniu colostrum. Ja bralam przez kilka miesiecy przed udanym transferem. Czy to bylo powodem powodzenia? Sama nie wiem. Ale kidys wyczytalam ze pomaga. Ja uzywalam colostrum firmy reflex bo maja dosc wysokie stezenie 35-40% imunoglobiny. Trzymaj sie.

Kinia Ściskam was mocno :( Jeszcze macie mroziaczki wiec działajcie i sie nawet nie zastanawiaj czy aby tak czy aby nie. Pozdrawiam

Eliza Fajnie cieszę sie ze u was ok:) My tez czekamy z utesknieniem ;) Powiedz mi czy tez masz w nocy problem z dretwieniem dłoni?

Kinia wojowniczko!! Nie trać wiary, to nie był ten właściwy raz po prostu . Myśl o następnym podejściu. Zrób coś dla siebie ,chodź wiem ze ciężko i kasy tez brak. Ale może chociaż jakieś masaże,coś co Cię zrelaksuje i zdejmie trochę ciężaru z ramion. Ja nieustannie trzymam kciuki. Nadzieja78

Kinia też radzę Ci to clostrum też stosowałam teraz przed crio, nie wiem czy pomogło ale człowiek próbuje wszystkiego a nie jest takie drogie... U mnie infekcja i skończyło się na antybiotyku bo nic nie przechodziło... Czy któraś z was brała antybiotyk w ciąży? Ja już drugi raz i źle mi z tym. Calus