Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

mój pijany tesc wszedl mi przez taras i wołal moja córkę!

Polecane posty

Gość gość

mam dość, zakładałam juz tu kiedyś temat ale zostałam zjechana jak koń na westernie.. ale miara sie przebiera, zaczęłam zamykać drzwi , żeby teściowie nie wchodzili mi już bez pukania do domu, ale jest taki skwar, otworzyłam sobie drzwi tarasowe, a mój teść z jakims swoim kolega podjechali autem , muzyke właczyli sobie na ful, siedzą piją sobie, a mój teść co chwila wołał: olcia! olcia! chodz do dziadka! moja córka ma zaznaczam 8 miesięcy i ucinała sobie drzemkę, w tym czasie i ja próbopwałam przysnąc ale nie dało rady. w koncu wlazł mi do domu przez taras i krzyczy w domu olcia! ta akurat się obudziła, wiec pobiegłam do niej ale chciała dalej spac, i krzyczy olcia spisz? mówię. tak spi! aha i poszedł sobie. olcia została wybudzona i marudziłą mi przez kolejną godz po czym znowu ją ululałam, wychodzę na dwor wystawić pranie a teść drze sie do mnie, dawaj ją tu na dwór, wstała juz? pytam o co mu chodzi, co on chce?! ' chcę się z nią pobawić! wk*******ona powiedziałam, że nie wychodzimy na dwor bo jedziemy , poza tym poszłą dalej spac! i poszłam! a oni we dwoch popatrzyli na mnie jak na jakiegos potwora, mój mąż przyjechał zaraz i usłyszałam od niego, dla ciebie to najlepiej jakby moi rodzice wogole tu nie przychodzili! i pojechal na piwo a ja czekam az mała wstanie i jade do rodziców ! czy przesadzam????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prowo jeśli nie prowo Zakładaj sprawę na policji Oraz zadaj to pytanie na fejsie (z danymi teścia )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym pojechała do rodziców i nie wrocila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
olcia! olcia! chodź do dziadka! hahahahahahahahahahahhahahahaahhahahahahahahahahahahaahahhaahah zbieram zęby z podłogi ze śmiechu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moim zdaniem, nie przesadzasz...mnie zawsze drażnią pijani ludzie ! Zrobiłabym tak samo i pojechała do rodziców. Mąż też jakiś nieodpowiedzialny (przepraszam, możne to za mocne słowo), ale powinien ojca odwieść do domu i być z Tobą a nie po piwo...bo za raz i on w ten upał będzie nieźle narąbany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to nie jest prowokacja! przestancie ciagle posadzac dziwne akcje jako prowokacje! a po co na policje, i co im powiem??! mam dość!!z tesciowa sie juz nie odzywam , kiedys pisałam o tym. tesc wpada, ale jest tak jak on chce, zastanawiam sie co bedzie jakby mała chodziła. wzialby ja za reke i wyszedł??! nie mowiac mi o tym?! planujemy wyprowadzke ale dopiero za 1-2 lata. nie wiem jak do tego czasy wytrzymam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko , że my mieszkamy po sasiedzku, ja to znoszę od urodzenia sie córki , była chwila spokoju i znowu sie zaczyna! a odkad corka jest na swiecie to tesciowie zwariowali , i ciagle mi przesiaduja na moim podworku, oszalec mozna, to co ja mam sie chowac przed nimi w domu w taki upal?? juz nie wiem co robic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kup sobie dyktafon i nagrywaj to wszystko jak pijane dziadzisko znów się do ciebie przywlecze to dzwonisz na policję, po prostu bronisz dziecko przed pijakiem, nieważne ze to dziadek, ale masz prawo jako matka nie życzyć sobie, aby twoje dziecko było w towarzystwie osoby znajdującej sie pod wpływem alkoholu. Jeżeli kiedyś dziadkowie chcieliby zrobić ci na złość i uregulować kontakty z wnuczką sądownie to masz asa w rękawie i pokazujesz w sądzie, że wnuczka nie odniesie żadnych korzyści z kontaktów z nimi i że nie są to kontakty dla dobra dziecka! zbieraj dowody bo z tego co piszesz maż jest po stronie teściów, oni mu zrobią pranie mózgu dojdzie do rozwodu i oni we troje będa ci chcieli odebrać dziecko....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rodzina pijusów... a twój największy problem, ze ci dziecko obudzili? Za trudno było powiedzieć "tato, nie krzycz bo dziecko obudzisz"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szczerze to mam go juz nagranego, ale czy ja wiem żeby było widać, że on jest pijany? onj pije kilkanaście lat dzień dnia, po nim juz nie widać, po nim widać jak jest trzeźwy bo go trzęsie zaraz. tesciowa juz trzy razy policjantów przekupiala aby nie zabierali mu prawojazdy, ogólnie ona zna tego całego komisarza czy jak go tam nazywają, naszego rejonu i 2000 płaci i załatwione. ogólnie tesc przychodzi do mnie i jak jest trzeźwy to jest inny, perdą jak jest po piwku lib dwóch to jakis normalny jest ale jak sie nachla to jest taki namolny , że sie go boję! jak sie nachla to sie nie zastanawia, ja sie źle czuje jak on do mnie mowi, dawaj moja wnuczke mi! boje sie go i już. albo wychodź z nią na dwór!! wstała, kiedy ja wyprowadzisz? ! zakładałam juz tu temat, i ogólnie to wyprowadziłabym się do rodziców, tym bardziej , że będziemy miały dodatkowy pokój wolny bo mój młodszy brat kupił mieszkanie i sie wyprowadza za 3 m. tylko szkoda mi moich pieniedzy co tu wpakowałam ja i moi rodzice. dobudowalismy, zrobiłam tak jak chciałam, nowoczesnie i przestrzen i jestem tchórzem bo boje sie podjac decyzje odchodze:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś nie !!moim najwiekszym problemem jest to , że oni nie szanuja mnie jako matki tego dziecka, tylko traktuja ja jako córke mojego męża, a że mój mąż ma wyj .... na córkę i jemu obojetne kto sie nia zajmuje to problemu nie widzi, i tlumaczy mi ;daj im to dziecko przeciez ci go nie zjedzą!! po drugie, jak teraz bede sie usmiechac to za rok mi wejdzie tu pijany weżmie dzieciaka i wyjdzie a ja będę płakać, że córka zniknęła to taki typ, muszę się wsciekac i go wyszkolic, bo pozwala sobie na za dużo! a mój tesc zabił swoja córke biorąc ją na spacer nie upilnował i nie ma jej juz na tym swiecie w wieku 10 lat zgineła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Robisz tak : mówisz mężowi ze boisz sie jego ojca, nie chcesz robić afery ale półprostą boisz sie go.npopros męża aby wziął twój stan na poważnie bo w przeciwnym razie uciekniesz jak będzie nachodził ciebie i dziecko. Potem on idzie do swoich rodziców i prosi aby nie przychodzili kiedy go nie ma w domu. Dziadkowie maja prawo widywać wnuka wiec postanowicie jak to rozwiązać .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chamski ten dziadek jest.pewnie jego synek też taki sam. To bywa rodzinne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak czesto maja prawo widywac??? jezuuuuuuuuuuuu odkad urodzilam to mam same problemy, nie obwiniam corki bo jest calym moim swiatem ale vzemu nikt mnie nie ostrzegl , że dziadki mieszkający obok zrobia mi pieklo za zycia???????!!!!! a maż zaslepiony nie widzi problemu. wiecie co? dziwie sie mojemu mężowi, bo jegomatka latami buntowała syna przeciwko ojcu, bo ojciec pije, bo zdradza mamisie, ileż razy jak poznałam męża tesciowa dzwoniła wracaj bo ojciec sie nachlal i mnie leje, i mąż jechał i bił sie z ojcem za matke, a teraz kiedy ja mówie twój ojciec sie nachlał , wszedł do domu i wołał córke to zero rezkcji, tylko pretensja do mnie, bo ty nie pozwalasz moim rodzicom na kontakt z wnuczkom;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wnuczką sorry! za matke mąż biega do dziś, bo do dziś teść drzwi wywala z futryn, tesciową od ku.. wyzywa a sam ją zdradza, do dzis sie biją z ojcem w obronie matki, a za mnie , za swoją żone nie wstawi sie , a jak mówię co sięstało to sie ze mnie smieje!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×