Mamy, czy nosicie drogą bieliznę i czy dużo jej macie?

to musisz wyglądać bardzo "zmysłowo": koronkowa freya i do tego bawełniaki z tesco... x ja nosze zwykłe majtki bawełniane, za 2,50 , mam az dwie pary... LOL Jak cena majtek przekracza 5 zl to dla mnie wyzysk.. Ale te ohydne gacie które większość uznaje za zmysłowe to dla mnie synonim bezguścia. Najlepiej jeszcze wyglądają na tych tłustych, wielkich d****h, jakie ma obecnie coraz więcej kobiet... Kiedy wy zrozumiecie, ze to nie gacie czynia was zmysłowymi, i majac 100 kg to jest wstyd do kwadratu łazenie w czyms takim.

Ja piore w kulach staniki. Mam tez kilka lat niektore i obwod itd takie same wciąż ;) i piore po kazdym użyciu (czyli max 8h noszenia bo w domu chodze bez). Wiec program na 45 min starcza. Wlasnie mi sie wydaje ze ubrania to sie niszczą jak się je dlugo nosi bo wtedy by je odeprac potrzeba dlugiego prania i wysokiej temperatury.

gość dziś , skontakuj się z dziewczynami od Ewy Michalak. Jeśli masz biust jak piszesz, "rozlany" to on pewnie będzie "kompresowalny", i żeby kupić przez net trzeba to wziąć pod uwagę, pewnie da to miseczkę czy więcej mniej niż by wynikało z tabel. Jak poprosisz o pomoc to doradzą :) Cenowo wyjdzie ok. 170 zł ale stanik na 100% będzie świetnie leżeć, bo Effuniaki są naprawdę genialnie szyte. Jest też taka trochę zapomniana firma jak Melissa, i oni mają kolekcję "maxi", ale nie wiem, jak wypadają ich rozmiary i czy się u nich w tabelkę załapiesz - też warto zapytać. Cenowo są przyjaźniejsi choć wizualnie trochę gorzej ;) : http://www.melissa.com.pl/PL/kolekcja/?kolekcja=biustonosze-maxi Z innymi firmami będzie ciężko, bo w innych polskich firmach musiałabyś mieć coś ok. 75S (i tu już wliczam trochę kompresowalność biustu), a jedyna niedroga i z szeroką rozmiarówką Gorsenia szyje bodajże do M czy N tylko. Może jeszcze na Lobby Biusciastych zapytaj? Tam bywają też dziewczyny z tego końca tabelki rozmiarowej, i będą potrafiły coś podpowiedzieć :)

Aha, i nie bój się zakupów przez net - to bardzo często jedyna możliwość, bo nawet jak ma się pod ręką przyzwoity sklep, to on może nie mieć wyboru w rozmiarach z końca tabelki, bo zwyczajnie nie opłaca im się takich staników mieć dużo na stanie.

gość dziś , a co jest dziwnego w staniku "żyjącym" kilka lat, bo nie rozumiem? Dla mnie to jest normalne, dobry stanik to inwestycja jak dobre buty, i jak dobre buty spokojnie kilka lat wytrzymuje nawet często noszony i prany. Może kupuj bieliznę lepszej jakości to się przestaniesz tak dziwić? :P A co do prania: ja czasem piorę ręcznie, czasem w pralce w siatce i programie do bielizny, w najzwyklejszmy proszku. Ważne jest tylko, żeby nie używać płynu do płukania ani żadnych "perwoli", bo one niszczą elastyczne włókna w materiałach bieliźnianych.

A ja noszę miękkie staniki, wrzucam je normalnie do prania, bo i tak się z nimi nic nie stanie. Też piorę co parę dni, na co codziennie, nie wiem jak wam się piersi muszą pocić, że aż tak was to brzydzi. Poza tym piżamę też codziennie i pościel pierzecie, bo jest zapocona po nocy? Bez przesady. A staniki z sieciówek wcale nie równają się z wygodą i prestiżem, kiedyś kupiłam taki i myślałam, że oszaleje, tai był niewygodny, a kupiłam raz tani i miałam go baardzo długo.

a skąd ci do głowy przyszło, ze staniki z sieciówek to wygoda i prestiż? :D one rzadko kiedy są choćby przyzwoite, najczęściej rozmiarówka woła o pomstę do nieba, i jakość też... wygodę i prestiż kupuje się w sklepach z porządnym brafitingiem, bo tam oferują faktycznie marki dobrej jakości

Mam 4 komplety ładnej, wysokiej jakości bielizny, jeden z nich firmy Alles dostałam od męża i na szczęście świetnie leży (podejrzewam, że przegrzebał moją szufladę z bielizną i stamtąd wziął mój rozmiar :)) Reszta to w miarę dobre staniki z sieciówek i kolorystycznie pasujące majtki/stringi.

A ja noszę bieliznę która była droga, ale na wyprzedaży to tak jakbym kupowała stanik z boxa w tesco :D I nie jakaś no name tylko intimissimi czy tezenis. Czytam Panie że kupujecie tu bieliznę za 100 a nawet do 200zł. W życiu bym nie dała tyle pieniędzy za kawełek szmaty. Kupuje moje biustnosze za około 40 zł i robię tak już od ponad roku. Są tanie, oryginalne i porządne. Czego chcieć więcej haha :D

Intimissimi to szajs, raz ze względu na rozmiarówkę (na jakieś 80% kobiet nie mają staników!!! żałosne), a dwa: na "jakość" (u nich to jest raczej "jakoś"). Nawet 40 zł byłoby mi szkoda na takie coś.

Kobiety w moim srodowisku nosza biustonosze w przedziale cenowym 10-18 zlotych.To nie zart,pisze powaznie Podejrzewam,ze w wielu regionach Polski tak jest.

gość wczoraj w moim nosiły (mama, siostry, koleżanki) dopóki ich nie zabrałam do brafitterki albo sama im nie dopasowałam staników; od tego czasu żadna na takie bazarkowe nawet nie popatrzy, doceniły wygodę i zdrowie, a na to nie ma ceny... :)

Sory ze nie czytam wszystkiw wypowiedzi wiec sie zapytam droga to jaka ? Kupuje triumpha albo ostatnio w Polsce bylam w sklepie z bielizna w centrum handlowych kupilam dwie pizamy , jedna sexi druga do ogrzania tylka i taka szlafrokobluze , zaplacilam cos 440 zl to drogo?

gość dziś Triumph akurat jest dosyć drogi, zwłaszcza w porównaniu do ich pożal się boże oferty (na jakieś 70% kobiet nie mają rozmiarów... :o). I takich marek jest sporo... Dla mnie dosyć drogie, ale warte swojej ceny staniki to np. Freya, Fantasie, Audelle, Cleo, Ewa Michalak...

ja mam 70D i zawsze jest moj rozmiar w triumphie

Bliustonosze mam tylko firmowki ale to dlatego że mam 65 pod biustem i na bazarkach czy w sieciowkach z ciuchami takich niema albo wybór jest strasznie mały a cena nieadekwatna. Mam kilka co roku kupuje 2 czy 3 i już. Doły zależy w większości tańsze ale ma też takie które kupuje do kompletu. W okresie karmienia też zaszalalm i kupiłam taki drogi ładny biustonosz i powiem ze żałuję ze nosiłam takie bo niestety nietrzymaly biustu.

gość dziś z tak malutkim biustem jeszcze możesz tam coś znaleźć, choć jak sobie porównasz ofertę innych firm to wątpię, żebyś do triumpha często wracała (mówię o setkach wzorów i kolorów, triumph jest po tym względem mocno "zachowawczy", żeby nie powiedzieć babciny ;) ). Ja mam biust troszkę większy, ale też nieduży - 65G, i w triumphie co najwyżej majtki mogę kupić :D

no i ok , dla kazdego co lubi , ja ma 40 lat to jakie mam nosic jak nie babcine :)

Ja kupuje staniki firm Ava,Hirsch,gorteks i lepszych stanikow uwazam ze nie ma. Nawet w moim rozmiarze 80H wybór jest duzy i naprawde piekne fasony i materiały.

gość dziś jak to jakie? Piękne, kolorowe, koronkowe!!! Ja mam 46 lat i do trumny się nie wybieram, więc i bielizny dla starych bab nosić nie mam zamiaru :P Ostatnio kupiłam np. taki stanik kompleciki: www.images.bravissimo.com/products/bp-lp102prdb-large.jpg www.media.eveden.com/App_Media/Freya.2/content%20pages/ss16/valentines/PULSE-ZEST.png

Coraz więcej kobiet decyduje się na zakup bielizny koronkowej. Nic dziwnego, ponieważ jest to towar powszechnie dostępny, ponadto komplety tego typu bielizny wbrew pozorom nie są takie drogie. Sporo o koronkowe majtki przeczytałam na http://www.funfashion.pl/jak-prac-koronkowe-majtki/