Mamy, czy nosicie drogą bieliznę i czy dużo jej macie?

Bo ja biostonoszy mam tylko kilka, bo kupuje drogie, porządne przez internet ze względu na rozmiar. W jednym chodzę kilka lat. Ale jeśli chodzi o majtki, to mi trochę szkoda kasy. Raz na jakiś czas wyrzucam wszystkie stare i kupuje ok 8 sztuk nowych, średnio po 12zl za parę. Jak się zniszczą, to znowu wyrzucam wszystkie

Aha, no i mam 2 pary majtek nowych w pudełkach, nie ruszanych w ogóle.

Drigoe tzn. jaki? Też kupuję przeważnie przez neta przeważnie komplety. Majtki po 12 pln też mam i noszę.

Nie mam drogiej bielizny. Majtek mam ze 20 par zwyklych wygodnych nacodzien, kilka "na specjalne okazje" a stanikow moze z 10 w tym 2 jw

No zależy co jest dla kogo drogie. Ja kupuje biustonosze fantasy i freya, ceny od 150 wzwyż, ale ja tylko okazyjnie kupuje.

gość dziś to musisz wyglądać bardzo "zmysłowo": koronkowa freya i do tego bawełniaki z tesco...

A kto pisze ze z Tesco? Kupuje tylko majtki firmy emili, które są ładne i wygodne. Ale masz racj****awełniane.

Freya, fantasie, panaceum itp mają sztuczne materiały. Nie kupowalabym

Staniki drozsze, bo tu jakosc musi kosztowac (nosze Ewe Michalak, Comexim, Charnos, Freye, Cleo, Audelle...), majtki czasem do kompletu wiec tez w swojej cenie, ale przewaznie kupuje tansze.

Kupuję drogie staniki, bo już nie raz przejechałam się na tych tanich. Poza tym mam taki rozmiar, że ciężko znaleźć. A majtki noszę zwykłe bawełniane, więc nie wydaję na nie fortuny.

Gaci mam duzo par bo jestem wybredna jesli chodzi o kroj. Marki mi zwisaja. I wlasnie mialam kilka z tesco po 1.8zl (sic) i byly bardzo fajne :P Drogich nie biore, najdrozsze to mam po 15zl za sztuke ostatnio takich z 2 paczki kupilam bo znalazlam firme ktora robi perfekcyjnie pod moja dupke. W sumie teraz mam z 25par co lubie, a reszta, tez z 20,to jakies koronki itp okazyjne, ktore jako codzienne bylyby upierdliwe. Staniki musze powyrzucac, bo mam ponad 20 a lubie 8. "markowe" to esotiq, wiec tez zadna firma. A lubie najbardziej Marks&spencer - niczego zlego zarzucic im nie moge.

Mnie nie interesuje jaką nosisz bieliznę i za ile.Musisz być bardzo ograniczona skoro takie tematy zakładasz.W/g tego opisu jesteś baba- flejtuch!

a ja mam piekne staniki i piekne majtki ,kiedy mam na sobie piekna bielizne to czuje sie pewna siebie ,piekniejsza i poprawia mi to samopoczucie (mimo to ,ze nikt przeciez nie widzi naszej bielizny ).A tak poza tym zawsze ladnie wygladam dla meza :)mam ladna figure wiec dodatkowo ladnie sie prezentuje :P

Ja mam tylko jeden stani, nosze go do oporu, bo mam rozmiar L piersi, taki stanik kosztuje ok 200 zł wiec nie stac mnie na wiecej... Tańsze są ale w fasonach babcinych :/ Majtek mam sporo ale tańszych zwykłych bawełnianych, bo tylko takie mi odpowiadają. Nie lubię koronek czy stringów bo nie przepuszczają powietrza no i strasznie mnie obcierają w miejscach intymnych

Teraz są fajne promocje w intimissimi. Kupiłam dwa staniki i 2 pary majtek i fajna koszulkę

Intimissimi moze sie wypchac. Rozmiarowke maja taka, ze 90% kobiet nie ma szans tam dobrac stanika. A majtki maja drogie z promocja czy bez.

gość dziś , jakei "L"? Przy jakim obwodzie? Rozmiarowka polska czy angielska? Nie miescisz sie z rozmiary np. Comeximu -ich staniki sa w granicach 150 zl. Ewa Michalak tez miewa modele w podobnych cenach. Poza tym sa brytyjskie sklepy wyprzedazowe jak Brastop, gdzie mozna taniej upolowac roznosci. No i ebay, ale to juz trzba znac pasujace nam modele.

Tak, jestem diabelnie ograniczona :-). I fleja, bo noszę staniki porządnych firm, a do tego bawełniane majtki i nie kisze się w poliestrach :-)

Ja nie kupuje. Staniki kiedys kupowałam z atlantika, teraz kupiłam sobie 3 nowe z triumpha i noszę je na zmianę. Majtki moje ulubione to szorty z gatty. Mam jeszcze inne majtki, ale nosze je tylko awaryjnie.

12:16 jakbym czytala siebie :-D Tez mam pełną szuflade gatkow i skarpetek, a nosze tylko te ulubione, bo w innych nawet kilkudziesięciu minut nie wytrzymuje, bo mnie denerwuja. I tez odkrylam gatki jakby dla mnie stworzone, bawełniane z marks&spencer, maja takie ładne wzory ze sa nawet sexy :-) 10 sztuk wystarcza całkowicie. Staniki tylko angielske, najlepiej jade majac 3-4 sztuki w roznych kolorach pod rozne bluzki. Sa tak dobrej jakosci, ze trzymaja latami. Wcześniej kupowalam polskich producentów to szybko wychodzily druty lub ramiaczka sie wyciągaly. Skarpetki z tchibo, bo maja takie wygodne sciagacze i mily materiał.

Staniki mam średnie cenowo. Calvin Klein 200 zł za sztuke.

gość dziś przeplacasz za byle co (jakosciowe i rozmiarowe)

ja mam tylko cieliste trumph za 138zl każdy i do tej pory wydawalo mi się, ze sa drogie, ale wy tu strzelacie takimi kwotami jak 200zl... dla mnie to drogo.

Gość z 12:56. Mam 75L, chodzę po sklepach i wszedzie wyciągają mi takie drogie, w internecie są ale raz zamówiłąm i rozmiarówka była nie adekwatna do tego co powinno być. Poza tym mój biust się rozlewa, dosłownie, od pach po mostek, muszę mieć głęboką miseczkę, zabudowaną wysoko, z miękkiego materiały, bo twardy mi nie trzyma, i się wylewają z przodu... Nie znalazłam na siebie jeszcze idealnego stanika w dobrej cenie, a dobra cena dla mnie to poniżej 100, bo ledwo wiążę koniec z końcem i bielizna w takich cenach dla mnie do kosmos.

Jeszcze raz do gościa z 12:36. Rozmiar pod biustem mam 75-80, a w biuście, przy pochyleniu się mam 129cm. Przy czym jak mówię, to jest nie adekwatne do rozmiarów, bo nie mam jędrnego biustu tylko taki "rozlany" :(

Jeden biustonosz przez kilka lat??!! Jak w takim razie go pierzesz..Po calym dniu w pracy czy w upaly zakladasz ten sam nie uprany przepocony stanik? Brudasy

Bielizne kupuje w h&mie.Mam kulka stanikow okolo 10.Wszystkie b ladne.Jezeli jakis jest sprany wyrzucam i wymieniam.Piore codziennie po kazdym zalozeniu.Nie umiem nyc fleja i wkladac cycka w stanik po calym dniu a jsk ktoras ma duze to jyz w ogole musi byc obrzydliwe .Majtki tez z sieciowek.

Przecież stanik można wyprać tak samo jak inne ubranie, nie każdego stać na bieliznę za 200 zł, w sieciówkach rozmiary są do D więc, jak ma pani małe cycki i ma pani je możliwość wkładać codziennie w świeży stanik to gratuluję, ze natura się nad Panią nie zemściła i że ma pani możliwośći finansowe, a to, że ktoś nie ma, nie znaczy, ze musi być brudasem i polecam pomyśleć zanim się kogoś oceni i do tego przez internet nie widząc o nim nic :) Na marginesie. Piorę stanik jak tylko mogę, mam inne na zmianę, takie podomki, za duże lub za małe lub sportowe, w których na ulicę bym nie wyszła.

Gość 15.36 ja jestem zadowolona wiec twoja opinia mnie nie interesuje :-)

A no jeszcze, wkładanie dwa razy tych samych butów to też musi być dla pani coś okropnego, w końcu przez cały dzień stopa się poci, chyba to jest bardziej obrzydliwe niż dwa razy założony stanik :)