Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy starać się o dziecko jeżeli pracuje tylko mąż i on nasza dwójke utrzymuje

Polecane posty

Gość gość
My mamy 6 tysięcy n 3 osoby i jest mało. Mamy spore opłaty bo ok 3500 idzie na to. Ile na jedzenie idzie nawet nie liczę. Co prawda nie kupuje wędlin tylko sama piekę mieso, ale świeże warzywa kupuje codziennie. Raz na dzień idzie 100zl a raz 30. Wszystko zależy od tego co jest w domu. Wakacje i owszem, ale nie luksus,tylko objazdowe po Polsce ( szkoda mi wydać 6-7 tysięcy za leżenie na plaży całą rodziną, wole coś zobaczyć ). Na szczęście na niezaplanowane wydaje zawsze się uskrobie, ale czasem jest ciężko . Za 3500 kiedyś musieliśmy wyżyć i jakoś dało rade. Teraz bym zdechla z głodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O moja szwagiereczka 1100 szwagier 1100 i tacy bogaci:D oszczędzają na jedzeniu....dlugo pooszczedzali . On rak jelita 4 stopnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko ale czemu jestes taka ordynarna? śmiem myslec ze załozylas temat tylko jako pretekst do teog by się pochwalic i nawrzucac innym. tylko nie wiem czym pochwalic? uwazasz ze 3500 dla 2 osób to "nieźle"?... chyba na budowie jako pracownik niewykwalifikowany, bo jak na faceta to bardzo mała stawka. zreszt a moja znajomy jako zwykły elektryk dostaje dokladnie 2 razy tyle. a twoje pytanie to juz niewiem do czego zakwalifikowac chyba nadaje się na żal.pl. załozmy ze rodzisz dziecko i się rozstajecie tak teoretycznie dajmy na to... i ty zostajesz bez pracy,bez zadnego stanowiska, z dzieckiem i z marnymi alimentami. a moze pomysl tak zeby najpierw siebie zabezpieczyc i dziecko tez tak by wypadało. jakis etat,swiadczenia... tak wiem, zadna praca nie odpowiada twojej pasji. to napisze ci tak- ja tez jakis czas temu mialam pasję-zrobilam papiery pracownika ochrony fizycznej oraz wpis na listę,marzylam o fajnej pracy. ale w tej pracy trzeba harowac po 12 godzin a ja mam małe dziecko i wiem,ze zadna opiekunka mnie nie zastąpi. wiec przyjełam prace na umowe zlecenie w markecie, w sumie stawka godzinowa podobna a warunki o wiele lepsze. bo moge pracowac np po 3 godziny lub po 5 sa takie zaminy i wybierac sobie jak mi pasuje. i owszem ta praca nie odpowiada moim pasjom,bo mialam inne ambicje al w pore się ogarnełam. wolę robic juz cokolwiek nic pasożytowac na meżu i na całym spoleczenstwie,dojąc zasiłki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co to wgl znaczy "kredyt na dom mamy nadpłacony 2 lata do przodu "?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a moze pomysl tak zeby najpierw siebie zabezpieczyc i dziecko tez tak by wypadało. jakis etat,swiadczenia x bez sensu jej radzicie, jakie zabezpieczenia? Przeciez nawet jakby znalazła prace na umowę, to skąd wie, ze jej zaraz po powrocie nie wyleja?? Same macie jakies prace w marketach i ochronie, a o zabezpieczeniach gadacie... Socjal w tym kraju ostatnio jest lepszy, i bez pracy może liczyc zawsze na te 1000 zł przez pierwszy rok z.d, to już tez sporo... Facet co zarabia ok. 3600 to zarabia b dobrze, nawet jak na faceta, może nie swietnie, ale b dobrze , powyżej sredniej krajowej, a i tak wiadomo, ze ta srednia z faktyczna srednia nie ma nic wspólnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja po prostu nie wierze w twoje myslenie autorko. Kiedys zarabialam 5000 na sama siebie i choc nie liczylam kazdej zlotowki to nie byly to kokosy. Na jakie zycie chcialabys skazac to dziecko?? Juz nie mowiac o tym ze traktujesz meza jak bankomat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kilka osób napisało ze 3500 to dużo lub mało NA FACETA! Rozumiem ze w PL jest dyskryminacja i różnice w placach ale takim językiem wspieracie stereotypy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tO NIE SA NIESTETY STEREOTYPY, TYLKO norma... poczytaj jak tu babki opisują swoje zarobki, jest wiele tematów, co podaja same z siebie, i ... tragedia... niemniej, mam pytanie do szczekaczek co pisza ze 3600 na rekę to zła pensja... wg danych statystycznych 4/5 Polaków zarabia mniej niż 3549 zl netto http://www.bankier.pl/wiadomosc/4-5-Polakow-zarabia-mniej-niz-3549-zl-netto-7228674.html Więc tym samym maz autorki jest w 19 % najlepiej zarabiających - w zasadzie elita, jakim cudem elita finasowa wg was to złe zarobki??? Macie po 12 lat i nudzicie się w wakacje, czy spadłyscie z księżyca??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No nadpłacony kredyt, że płacili większe raty (na przykład podwójne) i są teraz do przodu o te dwa lata, czyli kredyt im się skończy dwa lata wcześniej. Jak się spłaca większe raty kredytu i skończy się go wcześniej spłacać to bank zwraca nadpłatę odsetek, także to jest korzystne rozwiązanie, jeśli kogoś na to stać http://aeger.pl/wczesniejsza-splata-pozyczki/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co do tego nadplaconego kredytu... to jakas sciema bo biorac kredyt na dluzszy okres czasu np. 20-30 lat podpisuje się umowę w której jest napisane, ze przez pierwsze zalozmy 10 lat NIE WOLNO splacac kredytu wcześniej. Wiec autorka scieme wali :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Looo ja chyba zyje w innym swiecie. 3500 zl dla faceta to malo ??? U mnie w pracy tyle to ma kierownik. Reszta pracuje za1500 zl i to sa w moim regionie UWAGA !!! Normalne zarobki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
naiwna jesteś autorko. Jak zyjecie w dużym miescie to nie utrzymacie się w 3 osoby za takie pieniądze. A w ogole, jeśli można zapytać dlaczego nie pracujesz? Praca nie jest od tego żeby czuc się swobodnie. Chyba ze może autorko szukasz wymówki żeby nigdy nie isc do pracy tylko zostać kurka domowa. To powiedz od razu mezowi ze będzie Cie cale zycie utrzymywać. Zrobcie sobie dziecko i siedz w domu w pieluchach, tylko licz się z tym ze będziesz się prosić o kase na majtki, rajstopy i podpaski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj Looo ja chyba zyje w innym swiecie. 3500 zl dla faceta to malo ??? U mnie w pracy tyle to ma kierownik. Reszta pracuje za1500 zl i to sa w moim regionie UWAGA !!! Normalne zarobkiusmiech.gif " X dokładnie! jak czytałam ten topic to tez mi się wydawalo, ze ja zyje w innym swiecie ;) U mnie 1600zl ludzie przeciętnie zarabiają a 3500zl to musi być "szycha"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiedzialam ze jeszcze istnieja takie niskie zarobki. Dla mnie 5 tys na mnie sama to nie byl szal. W miescie wojewodzkim ale no ludzie, przeciez to i tak jak pensja minimalna w zachodniej Europie. Owszem pewne rzeczy sa tansze no ale zycie za 3500 to wegetacja. Gdzie wydatki na normalne jedzenie, dentysta, fryzjer, wakacje ze 2 razy w roku, kawa na miescie, jakas kanapka, wyjscie od czasu do czasu. To jest po prostu normalne zycie a za 3500 na osobe tego sie naprawde nie da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twój mąż zarabia 3,5 tys. Ty będziesz dostawała 1,5 tys przez rok. Wychodzi 5 tys, ale czyli nie aż tak źle. Po roku zostanie wam tylko 4 tys ale jakoś dacie radę następny rok a potem pójdziesz do pracy, jak dziecko będzie miało 2 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czytam i czytam... nasuwają się przemyślenia: 1. Czemu każdy uważa, że posiadanie domu gdzieś na zadupiu to szczyt marzeń? Jakby mnie ktoś kazał się wyprowadzić z centrum miasta to bym sobie w łeb palnęła... 2. Jeśli ktoś nie dostał mieszkania/ kasy/ pomocy od rodziców to sorry, będzie zasuwał do 50 żeby sobie dom postawić czy świat pozwiedzać. Miałam mieszkanie i auto od rodziców, mój od swoich mieszkanie więc start mięliśmy bezproblemowy, chociaż niektórzy pewnie nazywają nas darmozjadami. Ja wolę nazywac to przezornością i odpowiedzialnością naszych rodziców, tak samo postąpię wobec moich dzieci. Nie wymądrzajcie się na temat tych, którzy biorą kredyt - może nie uśmiecha im się ciułać do 50-tki żeby na stare lata dopiero posmakować życia. 3. Cóż, pytanie o to czy dana kwota to mało czy dużo na 3 osoby - jazgot gwarantowany. Zarówno przybiedne kury domowe jak i wysokozadartonose księżniczki Cię zamęczą. Wszystko zależy od sposobu/ modelu życia. Suma wpływów (pamiętaj o ew. "Kosiniakowym" przez pierwszy rok, 500 +, pensja męża, ew. dodatki, zasiłki czy z czego tam jeszcze korzystasz) minus rachunki "twarde" - stałe (prąd, czynsz, telefon itp.). Pomyśl czy pozostała kwota Cię satysfakcjonuje, czy dasz radę cokolwiek odłożyć na nieprzewidziane wydatki itp. Jeśli mało - pomyśl z czego możesz zrezygnować. I wtedy analiza: czy uszczęśliwi Cię dziecko w tym momencie, czy może jednak poczekasz... Powodzonka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11.15 wlasnie tak jest! a najbardziej mnie rozbroila ta, co napisala ze jest sama i zarabia 5000 i ze to nie za duzo. Ludzie się chcą dowartosciowac, dlatego takie bzdury pisza, a inne im wierza :P, bo prawda jest taka, ze prawie żadna kobieta, uczciwie pracujac nie zarobi takich pieniędzy, chyba ze okrada innych to tak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Marne prowo. Łykacie dalej jak młode pelikany :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11.25 a mogę zapytać gdzie pracujesz? gdzie sie zarabia 5 tys?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie w mieście też 3,5 tys to kierownicy zarabiają ale niektóre kobiety myślą, że jak im mężom się poszczescilo i dobrze zarabiają tzn, że to taka prosta sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to chyba ja tez zyje w innym swiecie bo mi się wydaje ze 3500 to sporo pieniędzy. tak się zastanawiam ze na tym forum każdy ma zarobki 5tys albo i więcej. Tylko jak to się dzieje ze w moim otoczeniu większość osob zarabia 1600-2500. 3000 to w ogole rzadko kto ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
analityk finansowy+ jezyki obce zarabia 6 tys na reke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1\1000 ludzi może zostaje analitykiem finansowym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 na 1000 miało byc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeciez nawet jakby znalazła prace na umowę, to skąd wie, ze jej zaraz po powrocie nie wyleja?? Same macie jakies prace w marketach i ochronie, a o zabezpieczeniach gadacie... Socjal w tym kraju ostatnio jest lepszy, i bez pracy może liczyc zawsze na te 1000 zł przez pierwszy rok z.d, to już tez sporo... x co ty pitolisz?? jako bezrobotna owszem dostanie przez pierwszy rok tysiac ale to tyle i tylko to.potem jest bez pracy,bez stazu itd... jako pracownik na umowe-dostanie 100% wypłaty przez rok a potem ejszcze przez 3 bodajze lub 4 lata moze siedziec na urlopie macierzynskim i nadal liczy się jakby pracowala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niemniej, mam pytanie do szczekaczek co pisza ze 3600 na rekę to zła pensja... wg danych statystycznych 4/5 Polaków zarabia mniej niż 3549 zl netto x ok dziewczynko ale nam chodzi o to ze jak autorka niepracująca bedzie miala dziecko to logiczne ze taka pensja to lekko za mało na 3 osoby, nie wpadłaś na to? moze dla kawalera tak ale nie dla jedynego żywiciela rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak nie masz w tej chwili perspektyw na pracę to owszem rozważ dziecko, dlatego że i tak siedzisz teraz w domu i tak, więc mogłabyś ten rok-dwa spożytkować na odchowanie dziecka i potem nie będziesz się martwiła, że nie możesz iść na zwolnienie i macierzyński jak zaczniesz pracować, bo dziś jest ciężko i wiele dziewczyn boi się ryzykować jak już pracę znajdzie. Ale jeśli już zajdziesz w ciążę to nie trać czasu który masz dla siebie przed dzieckiem, tylko od razu zapisuj się na jakieś podyplomowe, jakiś kurs zrób, albo staż w dobrym miejscu (za który i tak ci nie zapłacą, ale zawsze będzie to atut w twoim CV). Przy dziecku nie za dużo już zrobisz bez pomocy osób trzecich, bo trudno się skupić, więc zrób co możesz przed dzieckiem, potem posiedź z nim z rok aktywnie szukając pracy i myślę, że dasz radę się gdzieś zaczepić nim pójdzie do żłobka albo zostanie z kimś w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×