Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Wyrządzam sobie krzywdę

Polecane posty

Gość gość

Coś złego dzieje się ze mną. Otrzymuję szanse, a nie potrafię z nich skorzystać. Łatwo z czegoś rezygnuję, przekonana że i tak wszystko zakończy się porażką. W piątek zadzwonili do mnie z zaproszeniem na dzień próbny w nowej pracy. Bardzo ucieszyłam się z tego i przez cały weekend solidnie przygotowywałam, żeby wypaść jak najlepiej. Niestety dziś ogarnął mnie irracjonalny lęk, że sobie nie poradzę i napisałam maila, że coś mi wypadło i nie mogę przyjść jutro... Jestem załamana. To nie pierwsza taka sytuacja, kiedy odpuszczam coś na własne życzenie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co począć z tym lękiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Proszę o wypowiedzi. Naprawdę potrzebuję rozmowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widzę, że nikt ze mną nie chce porozmawiać :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Looooser pomarańczowy
Pewnie po prostu się boisz i uciekasz. Musisz pracować nad pewnością siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam straszną nerwicę i dlatego tak często się poddaję. Wydaje mi się, że nie poradzę sobie i stąd też poddaję się zanim podejmę działanie. Wstyd mi za siebie - to okropne być takich tchórzem! Jak tak dalej pójdzie, zmarnuję sobie życie... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po pierwsze-nie panikuj. Swiat sie nie zawalil prawda i raczej nie zawali. Masz niskie poczucie wartosci, nie wierzysz w siebie, "wiesz",ze zawalisz. Boisz sie oceny. Nie boj sie az tak, z reguly ludzie maja co innego na glowie niz sie akurat toba przejmowac:). Na nerwice pomoze tylko specjalista. Ty mozesz wyznaczac sobie drobne cele i doprowadzac je do skutku. Typu-zapuszcze ladne paznokcie. Takimi drobnostkami buduje sie wiare w siebie. Jeszcze raz, nie panikuj. Nie skupiaj juz sie na tym ,co zrobilas. Od jutra,ale od jutra,rozpocznij te zapuszczanie paznokci:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boję się, że coś mi nie wyjdzie i dlatego odpuszczam sobie jeszcze zanim przystąpię do działania. W ostatnim czasie tyle razy się poddawałam, że teraz myślę o sobie w najgorszych kategoriach. Boję się, że teraz już nie dostanę kolejnej ważnej szansy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spokojnie, dostaniesz. Moze to bedzie "ta"szansa,moze niekoniecznie. Nie zawsze wszystko musi byc,a juz napewno rzadko kiedy jest idealne:). Nie oceniaj sama siebie tak krytycznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idz do psychiatry, on na podstawie wywiadu z tobą, przepisze odpowiednie leki. Pamietaj, nie tylko tzw "odchyly" lecza sie u psychiatry, są to rozni ludzie, matki, ojcowie, ludzie na stanowiskach. Najpierw ustaw sie lekami zeby pozbyc sie lęku, a pozniej moze jakas terapia, joga itp. ? Nie zwlekaj, idz jak najszybciej bo sie doprowadzisz do ciezkiego stanu i nawet do sklepu bedziesz bala sie wyjsc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idz do psychiatry, on na podstawie wywiadu z tobą, przepisze odpowiednie leki. Pamietaj, nie tylko tzw "odchyly" lecza sie u psychiatry, są to rozni ludzie, matki, ojcowie, ludzie na stanowiskach. Najpierw ustaw sie lekami zeby pozbyc sie lęku, a pozniej moze jakas terapia, joga itp. ? Nie zwlekaj, idz jak najszybciej bo sie doprowadzisz do ciezkiego stanu i nawet do sklepu bedziesz bala sie wyjsc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzięki za zrozumienie. Mam nadzieję, że następnym razem postąpię inaczej. Oczywiście chciałabym, by w tej firmie zgodzili się przełożyć dzień próbny na inny termin, ale mam też świadomość, że wcale tak nie musi być. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale nie nakrecaj sie,ze musisz cokolwiek:) . Chcesz,Zadzwon,zapytaj. Bedziesz miala poczucie,ze zrobilas co moglas w tej sytuacji. Jesli nie...no trudno. Bedzie co innego,moze lepsze, no bo kto to wie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak zrobię. Czuję, że ten irracjonalny lęk kompletnie destabilizuje mi życie. Zawsze jest tak samo: dostaję szansę, zaczynam się przygotowywać jak najlepiej potrafię, po czym najzwyczajniej w świecie odpuszczam. Kiedy jeszcze studiowałam, zdarzało mi się nie przychodzić na egzaminy, chociaż przygotowywałam się do nich z dużym wyprzedzeniem. Wstyd mi za siebie... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie,nie i jeszcze raz nie:) . Zabilas kogos,skrzywdzilas ,zranilas zeby odczuwac wstyd? Jeszcze raz-nie oceniaj sie tak krytycznie. Dobrze,ze widzisz co robisz i trzeba by nad tym faktycznie popracowac. Zauwaz jednak- powtarzasz jak katarynka: wstydze sie,zawsze to robie,beznadziejna jestem. Tak o sobie myslisz. No i co? No i sie nakrecasz. Odpusc sobie. Wyszlo jak wyszlo,moze i 10 razy,ale to nie powod zeby sie katowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No nie, nic tak nie zrobiłam, ale to okropne być takim tchórzem. Mam 25 lat, niedawno skończyłam studia i nie powinnam rezygnować z szans na rozwój swojej ścieżki zawodowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No wlasnie. Okropna to jest smierc,podobno. Okropna jest choroba. To sa okropne rzeczy ktorych nie odwrocisz. Wszystko inne da sie zmienic i przezyc. Strach jest normalny. Nie mow sobie co "powinnas",a czego nie. Mow sobie-sprobuje,postaram sie. Uda sie to super,nie uda,to trudno. Sprobuje czego innego,gdzie indziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boisz się źle wypaść, a chcesz wypaśc super. Dlatego odpuszczasz, bo we wlasnej glowie stawiasz sobie za wysoką poprzeczkę. Przeprogramuj myslenie i powiedz sobie tak- idę tam, bo się umówiłam, bo jestem słowna, ale generalnie to nie zależy mi na tym spotkaniu, na tej rozmowie. Spotkam się, porozmawiam i już. I tak kilka razy...Bo spinasz się, zapominasz języka w gębie, a to zwykła trema. Tremę można oswoić, często występując publicznie, z tym, że na początku trzeba się pogodzić z gorszym występem. Aktorzy chodzą na castingi, i wcale nie liczą na to, że od razu dostaną daną rolę, ale chodzą. POKAZUJĄ SIĘ, oswajają z tremą, presją, wymaganiami, odmową. ... Tak, wyrządzasz sobie krzywdę, bo nawet nie spróbujesz, nie pokażesz się, nie wykorzystasz szansy. Musisz zaznać goryczy porażki, jeśli się za pierwszym razem nie uda. Porażka zmusza do analizy, do większej pracy nad sobą, do większej determinacji i koncentracji. Strach to złodziej marzeń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, nie, żadne leki, psychotropy. Jesteś normalną zdrową kobietą, ambitną, kreatywną, solidną, bo zawsze jesteś przygotowana, ale nie umiejącą "sprzedać" swojej wiedzy, umiejętności. Dziś każdy ma nerwicę, taki świat i takie tempo życia. Jestem nieśmiała, a regularnie występuję publicznie. Tylko ja wiem, ile mnie to kosztuje. Ale kocham swój zawód i wpisuję tremę jako coś naturalnego przy występach publicznych. Jesteś czującą, wrażliwą kobietą, ale nie wierzącą we wlasne mozliwosci i umiejętnosci. Przydalaby sie joga, ale i kilka spotkan z psychoterapeutą. Ale nikt i nic Ci nie pomoże, jeśli najpierw nie pomoźesz sobie sama. Obiecaj sobie, i nam tutaj na Kafe, że następnym razem pójdziesz na spotkanie, i na jeszcze jedno, i na następne, chocbys miała najczarniejsze mysli, atak paniki, i była przerażona. Potrafisz tego dokonać, bo jestem przekonana, iż jesteś silniejsza, niż tutaj się przedstawiasz. A tak właściwie...to co Ci szkodzi, iść tam? Nie pogryzą Cię:) Pozdrawiam ciepło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ok, obiecuję, że następnym razem już pójdę i spróbuję. Muszę sobie z tym poradzić, bo inaczej będę czuła się coraz gorzej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cieszę się! Trzymam za Ciebie kciuki, i będę podsyłać pozytywne fluidy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję! Oby wszystko się ułożyło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W Y P I E R D A L A J

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chama ignorujemy, nie wziął leków czy co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No,widac ze jemu/jej jakies silne leki by sie przydaly. Moze kaftan:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej, zgodzili się przełożyć dzień próbny na jutro. Bardzo się denerwuję, bo nie wiem, czy posiadam aż tak rozwinięte umiejętności, by ich zadowolić, ale wiem, że muszę spróbować. W razie czego mam drugą rozmowę w czwartek. Mam nadzieję, że opanuję stres.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sprobuj podejsc do tego jak c***isali,ze ze musisz,bo swiat sie zawali. Daj sobie prawo do stresu i so pomylki. Do pracy nie szukaja cyborgow, a jak szukaja no to coz, twoj wybor czy chcesz nim byc:p . To nie jest cos co decyduje o twoim byc lub nie byc,to tylko jedna z wielu mozliwosci. Trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spróbuję dać sobie prawo do błędów, choć to będzie niełatwe, bo jestem typem perfekcjonistki i strasznie przeżywam, kiedy coś nie idzie zgodnie z moim planem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdzie i w jakiej branzy pracujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hotelarstwo, Łódź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×