Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

praca na 3 zmiany pytanie

Polecane posty

Gość gość

W sierpniu rozpoczne prace na 3 zmiany. Jesli chodzi o opieke nad dzieckiem to sobie poradzimy. Bardziej martwi mnie jak sama sobie poradze pracujac na 3 zmiany (zmiana tydzien po tygodniu). O ile w dzien dam rade, obawiam sie nocek. Czy sa tu mamy, ktore pracowaly w takim systemie? Jak najlepiej sie przygotowac zeby nie obciazyc organizmu? Z gory napisze, ze zdecydowalam sie na te prace, bo nie bylo innych opcji w moim miescie. Gdy juz cos sie ma wtedy zawsze mozna zmienic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej Ja pracuję tak już od trzech lat. Najgorsze są nocne zmiany a zwłaszcza to, że ciężko po nich odespać w ciągu dnia a potem przestawić się w weekend na spanie w nocy:( No, ale jakoś leci. Myślę, że to kwestia przyzwyczajenia i dobrej organizacji czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzieki za odp. jak najlepiej sie ptrzygotowac do nocki gdy np w dzien nie chce mi sie spac ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W poniedziałek postaraj się spać do oporu, bo położysz się dopiero we wtorek rano. Około środy organizm się przestawi i będzie łatwiej zasnąć w dzień. Za to w sobotę polecam przemęczyć się i wstać np o 10-11 rano, bo wtedy zaśniesz normalnie wieczorem:) Ja zasypiając około 7 rano śpię do 13 a w soboty do 11.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wlasnie ja sie budze kolo 7 badz 8 rano i nie umiem spac do oporu. Bede musiala sie jakos przemeczyc i pozniej szukac pracy w ciagu dnia. Wazne zeby kasa wplywala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znaczy, że od poniedziałku do piątku bez sobót i niedziel? Tak, jak napisali pozostali i kup sobie stopery do uszu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie- stopery to podstawa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja lubie chodzic spac okolo 23h- polnocy i budze sie okolo 6-7 rano. Praca tam 1szy tydzien rano, 2gi popoludni i 3ci nocki i od nowa... Plus to taki, ze umowa o prace i wszystkie skladki oplacane jak trzeba. Praca od pon do pt, z tym, ze raz czy 2 razy w msc moze sie trafic sobota.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyżby jakaś praca w logistyce?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
praca fizyczna na produkcji :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wdrożysz się, zobaczysz jak szybko będą dni i nocki leciały:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jaka branza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
produkcja mebli, sof itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ile placa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
okolo 2 tys netto po okresie probnym (tyle wychodzi bo nocki wiecej platne) pierwsze 3 msc lekko ponizej 2tys net. Mozna brac nadgodziny, ale ja nie wiem czy norme dam rade wyrobic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie w miescie jest praca w biurze, ale trzeba miec znajomosci. Poza tym sklepu lub produkcja. W sklepie chamscy klienci, manko, czesto brak umowy o prace (tylko zlecenie) a jesli juz jest umowa to nie na caly etat, nadgodziny gdzie oszukuja z placeniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dasz rade, spokojnie. Teraz ci sie tylko tak wydaje. Ja tez sie balam ze nie dam rady w pracy w cukierni od 6 do 18, nawet temat o tym zakladalam :D a ogolnie mam slaby organizm wiec sie obawialam ze zwyczajnie nie dam rady tyle godxin. Ale wiesz co, pracuje juz miesiąc, a jak czas szybko leci w pracy to nie bedzuesz zmęczona. A co do spania, na poczatku moze byc ciezko ale twoj organizm szybko znajdzie swoj rytm. Noe martw sie. Nawet jak na poczatku bedzuesz bardzo spiaca to co z tego? Duzo ludzi jak zaczyna prace to po powrocie idzie spać dopoki sie nie przyzwyczai. Tak jak ja na studiach gdzue nie musialam rano wstawać a potem mialam praktyki to jak wraxakam o 15 to koniecxnie drzemka, po tygodniu sie przyzwyczaiłam :) powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ok, dzieki jakos to bedzie. A Ty ile zarabiasz przy 40h czasie pracy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A maz kaze ci isc do tej pracy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Maz mowi ze zasluguje na cos lepszego i nocki mnie rozreguluja. Ja musze isc do tej pracy, bo przez wiele miesiecy szukalam lepszej i nic z tego nie wyszlo a tam przynajmniej umowa o prace i lepsze pieniadze niz np. w sklepie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak to mąż każe a co ma siedziec w domu? Co wam sie ubzduralo ze to facetal ma zasuwac a kobieta sobie w domu siedzuec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13.39 nie wiem czy mnie pytalas ale ja w tej cukierni mam gorzej bo mam umowe zlecenie i 7,5 na godzine. Traktuje to jako tymczasowa pracę, ciagle sxukam czegos lepszego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro pogodza opieke nad dzieckiem to dlaczego ma nie isc do pracy? Co to kobiety są stworzone do siedzenia w domu? Niech idzie, odmozdzy sie trochę. Nie kazda jest zadowolona z siedzenia caly dzien z dzieckiem w 4 scianach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli masz opiekę dla dziecka, to spokojnie dasz radę. Jedne osoby śpią od razu jak przyjdą z pracy do 13-14, inne kładą się o 15. Ja śpię na dwa razy. Rano do ok 10, a potem od 17-18 do 20:30. Sama sobie musisz wypracować system spania. Pracuję tak 9 rok i daję radę. Są takie tygodnie, gdzie ciężko się przechodzi, ale zazwyczaj wtedy pół hali chodzi jak zoombi, ale generalnie jest ok. Wolę tak, niż w handlu. Jak będziesz mieć co robisz, to nocne dniówki szybko lecą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokladnie, dlatego zdecydowalam sie skladac CV na produkcje, bo w handlu wieksze zapie**ol. Z dzieckiem sobie poradzimy, wiec nie powinno byc zle. Znacie jakies leki na wzmocnienie np. zeby brac przed nocka?? bo jednak n aprodukcji nie ma obijania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, pij magnez i staraj sie dobrze odżywiać no ale to taki oczywisty banał. No i duzo relaksu poza pracą i dasz radę. Poza tym- pozytywne nastawienie. Nie mysl ze idziesz tam za kare, ze musisz. Jak beda tam fajni ludzie to bedzie ci sie fajnie pracowalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co jeszcze poza magnezem mozecie polecic na rgeneracje i przyplyw sil?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A może w aptece o cos spytaj? Ale nie zakładaj z gory ze juz od razu nie bedziesz miala sily. Znam osoby ktore pracują czasem przez tydzien 16 godzin na dobe i nie faszeruja sie lekami na wzmocnienie, fakt sa zmeczeni ale zyja. Zobaczysz ze nie będzie tak strasznie, przywykniesz. Ja po roku siedzenia w domu tez balam sie ze w pracy nie dam rady a przyzwyczailam sie sxybko. To normalne ze sie stresujesz ale nie masz czym, wiele osob tak pracuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W aptece polecaja to co z czego maja zysk za polecanie. Praca pracy nie rowna, jesli ktos pracuje na produkcji i sprawdza czy dany produkt nie ma wad, to jednak nie to samo, gdy inna osoba ma ciezka prace fizyczna typu noszenie ciezkich rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja pracuję w handlu na dwie zmiany. Wcześniej pracowałam na produkcji na trzy zmiany. Jest podobnie. Wolę handel bo jest kontakt z ludźmi i trzeba więcej myśleć. Na produkcji robisz jak automat ciągle to samo. Mnie to nudziło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×