Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Sierpniowe mamy cd. 2016

Polecane posty

Gość gość
Byłam dziś z synkiem u lekarza właśnie z opryszczką. Ogólnie pan doktor powiedział że nie ma co tak panikować. Trochę się przestraszyłam, bo naczytałam się wczoraj o tych powikłaniach. Dostaliśmy maść bez recepty i kazał obserwować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika900
Muusia moj to nawet by sie dal zostawić sam w łóżeczku, płakalby wiec zawsze jest w salonie na kocu, macie albo na bujaczku. Gościu Twoje dziecko zaraziło sie opryszczka? Ja nie dopuszczam takiej myśli, mały nie moze sie zarazic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika900
Muusia czy mi sie wydaje czy twoja mała była kiedyś przeziębiona? Po czym to rozpoznałas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika bo mój Kacper byl przeziębiony a ona po prostu zaczela dużo kichac i katar większy miala i szybko zadzialalismy wiec nic poważnego sie nie rozwinelo. Ja od 3 nie śpię bo syn wymiotowal. Byliśmy na pogotowiu i może byc to jelitowka. Jak nie przejdzie do jutra to szpital. Mój m wlasnie pojechał na samolot :/ Żeby tylko mala sie nie zarazila:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika900
Nie wiem wlasnie jak rozpoznać przeziębienie u takiego malucha. Moj cześciej kicha i czasem tak haraczy ale nie ma żadnego kataru ani gorączki. Muusia trzymam kciuki zeby przeszło Kacperkowi bo jak mąż pojechał to pewnie Ci będzie ciezko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika900
Muusia co masz na myśli ze szybko zadziałaliście?cos jej podawaliscie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monia może psiknij woda morska i po chwili poloz małego na brzuchu niech mu to splynie a potem oczyść aspiratorem. Ni zadzwonił naz do pediatry i nam poradzila co i jak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika900
Ale leki jakieś dawałas? On nie ma kataru wiec nic mu nie splywa Mam nadzieje ze mały tej nocy będzie spał spokojnie bo ostatniej co chwile sie budził.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To gdzie mu tarczy? Moze w zatokach ma? Mojej tez z nosa nie kapalo ale jak tak robiłam to gile wychodzily Takie krople na katar blf na odporność i nic więcej Maść majerankowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika900
Nie wiem tak jakby w gardle, zakrapiam codziennie nos solą a czasem woda morska ale ma tylko pojedyczne smarki. U nas 3 miesiące dopiero za 11 dni, ale fajnie tak obserwować jak dziecko z dnia na dzien robi postępy. Mnie najbardziej cieszą odwzajemniane uśmiechy i dobry humor mojego szkraba. Mam nadzieje ze RZSowa po weekendzie wraca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RZSowa
Hej , leze juz w łóżku i czytam was. Wczoraj u rodziców bylam . Dzis zresztą tez a w międzyczasie siedzialam w papierach dot. mojej choroby. Orzeczenie o niepełnosprawności mi się konczy i składam kolejny wniosek. Od wszystkich lekarzy zebralam w zeszłym tygodniu dokumentacje i probuje to jakos ogarnac. Monia może to charczenie to wiotkość krtani? Często pisalas tu o śmierdzących prykach małego. Powiem ci ze mój juz od kilku dni tez takie robi. Z pewnością to od mleka. I kupki zaczął robic co trzy dni. Mussia a jak Kacperek? Przeszła mu ta jelitowka. Mój3mce skończył w czwartek. Próbowałam ćwiczyć z MelB brzuszki ale kondycje mam kiepska i nie nadarzam. Moje kości i mięśnie sa takie sztywne i zastałe, że plecy to mnie bolą od samego leżenia na twardej podłodze. Mój syncio w sobotę i niedziele mial karmienia po 5tej :( Poza tym wszystko ok. Rośnie chłop!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika900
Moj mały karmiony dopiero teraz ale budził sie co chwile w nocy, tzn oczy zamknięte i marudzi, jak w porę nie podejdę to płacz. Na weekend tez byliśmy u rodziców, moze to za duzo wrażeń dla małego? RZSowa to widocznie tak jak piszesz kwestia mleka bo u obojga występuje to samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja o 1 sie obudzila bo jadła o 17. W sumie tylko 4 razy jadla chyba ze to o 1 policzę jako 5. Potem o 6 chociaż ok 4 marudzila bo syn ja obudził ale do 6 spaliśmy. Syn juz wczoraj lepiej sie czul tzn nie wtmiotowal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika900
Muusia a Ty jak jeździsz do rodziców to gdzie Twoja mała śpi? Działa na nią zmiana otoczenia czy jest jej to raczej obojętne? Bo moj ma u rodziców łóżeczko, śpi w nim normalnie ale mam wrażenie ze jak wracamy do domu to przez jedna, dwie noce odreagowuje i śpi gorzej, rzuca nogami i rękami przez sen no i sie wybudza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monia tez spi tam w łóżeczku turystycznym. Mój mama kupił to łóżeczko jak synek byl malusi. Pierwszy raz jak tam.z nią pojechalam to przez dwa dni miala problem z zaśnięciem na drzemkę potem juz ok ladnie spala . Mojej tak dużo się ulalo ze mam nadzieje ze nie zarazila sie od syna. Chciałam iść z nmi na dwór ale maly taka kupę rzadka zrobil ze pól pleców brudne bylo i bez prysznica sie nie obyla Teraz się rozpadało a dzieci usnely tzn mój dzis zaś spi po pól h i zaraz się budzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika900
Muusia u mnie w dzien niestety nie ma mowy o spaniu w lozeczku. Zasypia tam bez problemu ale jak wracamy do domu to jest taki jakby rozregulowany. Muusia u małej to moze jednorazowe, obserwuj najelepiej. A będziesz ja szczepić na Rota i panuemokoki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monia na rota juz pierwsza dawkę miała jutro druga ze szczepienie 6 w 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RZSowa
Ja tez w czwartek mam druga dawkę skojarzonej. Mój to w ciagu dnie nie śpi anie w łóżku ani tym bardziej na płasko. Tylko w leżaku. Jak bym go chciała przełożyć to się obudzi. A na noc zasypia bez problemu. Mysle ze to kwestia ciemności w pokoju i kojarzenia ze po kąpieli jest spanie w łóżku. Dzis byliśmy na polgodzinnym spacerku. Do czwartku powinniśmy siedziec w domu by na szczepieniu byc zdrowym i ewentualna choroba nie pojawila sie takze po szczepieniu. Tak uważa nasz lekarz. Nie wiem czemu ale znów obudził sie o 5.30 na karmienie. Oczywiście po mleku usnął do 8. A te jego baki sa tak śmierdzące ze ho ho. Za każdym razem mysle ze kupę zrobil. Dzis trzeci dzień bez kupy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dzis swoja rano wykapalam. Moja spi od 16 i chyba juz usbela na noc:D Ale ok 19 dam jej mleko to moze się obudzi. Dzis i wczoraj nie miala tej fajnej trzygodzinnej drzemki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika900
no cos Ty o 16 i na noc?naprawde takie spanie ma? to ile godzin w trakcie dnia potrafi przespac? moj spi okolo 3, dwie drzemki krotkie po pol godziny i jedna taka dwugodzinna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój Kacper teraz ma znowu jakas biegunke:/ Chyba jutro z nim do pediatry pójdę a z mala na szczepienie musze. Musze malej mleko dać tylko ze ona ciągle spi a jadla ok 14:30

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika900
Ja kapie małego wieczorem bo ponac dzieci lubią powtarzalność i rutynę. Zreszta moj w dzien sam nie usypia a wieczorem juz tak wiec nie chce zeby mu sie coś pomyliło. Jadł o 18, to najgorsza pora bo potem cieżko go przetrzymac do 21 czy 22

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×