Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Sierpniowe mamy cd. 2016

Polecane posty

Dwie marchewki. Jedna puetruszka jeden ziemniak i kawałek pierś i wyszly mi trzy sloiczki. A mala śpi juz z trzy godziny. Raźno mleko zjadła moze 90

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika900
Muusia niestety maz ma teraz taki goracy okres w pracy, ze nie moze przyjechac mama tez pojechalabym ja do rodzicow ale maly ma w czwartek wizyte kontrolna i neurologa i fizjoterapeuty wiec musze siedziec na miejscu meczy mnie kaszel, najgorzej ze jest podobny do tego z przed 2 lat jak mialam zapalenie oskrzeli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika900
muusia super zupe malej ugotowalas. zje juz na raz taki sloiczek? reszte mrozisz czy w lodowce trzymasz? my dale nie rozszerzamy, moze za tydzien sprobuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Monika a dlaczego tak boisz się tego rozszerzania?mój jest starszy o 2 tyg od Twojego synka. Od półtorej miesiąca jemy dwa inne posiłki poza mlekiem. Zupka i owoce.jemy już 2 tygodnie zupki z mięsem, gluten też już wprowadziłam. Dziś gotuje małemu zupka że słodkiego ziemniaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika900
gosciu a kto powiedzial ze sie boje? nie boje się, ale probowalismy przez tydzien czasu i maly nie jest chetny, a ja nie chce go zmuszac, dam mu czas i sprobujemy za jakis czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Monika, nikt nie powiedział. Ja tak to zinterpretowalam. To tylko moje odczucie.Maluchy na początku nie wiedzą co robić z jedzeniem, nie umieją zgarnąć językiem z łyżeczki,inaczej muszą się nauczyć traktować takie "ciała obce"u nas też od razu nie zaskoczyło,odczekałam dzień,dwa i próbowałam dalej. Teraz fajnie je.sa oczywiście też takie dni że widzę po nim że jeść zupki nie będzie,że potrzebuję butelki, tulenia.Moj mały jest bezsmoczkowy jedynym substytutem piersi jest butla.wtedy nawet nie próbuje mu nic dawać. Uważam jednak że nie ma co przeciągnąć tego kroku.Maluchy potrzebują już więcej. I to nie jest złośliwość tylko pytanie.pamietam że mówiłaś iż nie chcesz rozszerzać na świętach tylko zaczniesz po....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika900
dobrze pamietasz, po swietach zaczelam rozszerzac, dokladnie to 30 grudnia. zdaje sobie sprawy, ze dzieci nie umieja od razu jesc, ze musza się nauczyc. ktos tu nawet probowal powiedziec ze wypychane jezykiem jedzenia znaczy ze dziecko nie jest gotowe. absolutnie się z tym nie zgadzam, to normalne na poczatku ze dziecko wypycha jedzenie. tyle tylko, ze moje dziecko na 3 dzien zaczelo zamykac buzie, odwracac glowe, poplakiwac. nie chcial juz jesc ani siedziec w bujaczku i to po 2 czy 3 lyzeczkach zjedzonego pokarmu to jest powod dla ktorego odpuscilam. Fajnie, ze Twoje dziecko juz je i ze mu smakuje :) mam nadzieje, ze na moje tez niedlugo przyjdzie pora, ale nic na sile jest czas az do 26 tygodnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Agnieszka
Małemu strasznie ropieje oczko i ma lekko opuchnięte. Podejrzewam że sobie zatarł bo rąsiami bardzo po oczkach przeciąga. Niby ani czerwone ani nie widać żeby coś wpadło. Jutro wybieram się go zaszczepić to powiem lekarce o tym oku bo mi się ono nie podoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika900
Aga moze przemyj mu rumiankiem?albo sola fizjologiczna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monia to szkoda ze nie masz pomocy. Mnie kaszel pod koniec c meczyl co w szpitalu wylądowałam najgorzej jak mnie zaczelo dusić a tu brzuch pozszywany i bałam sie ze mi tam wszystko się porozchodzi. Monia wczoraj to zjadła z 3/4 sloiczka a dzis może pól. Wczoraj więcej mięsa bylo to jej lepiej smakowalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RZSowa
Monia mój tak robił jak mu dalam zblendowanego ziemniaka z marchewka. Ewidentnie mu nie smakowało stad taka reakcja. Ja malemu dzis dalam kaszkę z butli. Oczywiście zjadl. Żarłok! Sięga juz stopami do buzi i sie bawi. Monia jesli chodzi o przeziębienie to staraj sie nie calowac małego i myj ręce często. Najlepiej byś miała maseczkę. Albo sobie jakąś apaszkę zawiazala na usta. Ja to jak bylam przeziębiona to jak go karmilam to nawę głowę miałam odwrocona w druga stronę by na niego nie chuchać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jelita dzieci do 6 miesiaca nie są gotowe na przyjmowanie innych pokarmów niż mleko i bez różnicy czy są kp czy mm. Jest to naukowo udowodnione. Więc wypychanie w nich na siłę innych pokarmów nie ma żadnego sensu, robicie im tylko krzywdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gosc Agnieszka.moj mały też miał takie ropiejace oczko.u mnie to było wirusowe.odroczylam szczepienie na własną prośbę.Doktor przepisał krople i neomycyne.Przeszlo szybciutko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika900
RZSOwa czytasz mi w myslach! wlasnie mialam pytac czy Wasze dzieci siegaja juz do stopek i wpychaja je do buzi :) muusia no to ladnie juz zjada :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do mam gotujacych samodzielnie zupki.dodajcie kawałeczek jabłka lub soku jabłkowego.zupka nie będzie mdla.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gosc 14.29-mozesz podesłać link do tej naukowej publikacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ta a najlepiej cukru dosypcie zobaczycie jak będą wcinac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"od półtorej miesiąca" Auć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sok jabłkowy,winogronowy,jablko-czesto znajdziecie to w składzie zupek Gerbera chociażby.jest różnica pomiędzy jabłkiem a cukrem...więc nie rozumie zgorszenia. Najlepiej krytykować dla samej krytyki niż dodać coś z sensem -to Was bawi?sprawia przyjemność?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika900
i po co te zlosliwosci? dajmy kazdej mamie decydowac o wlasnym dziecku kazde dziecko jest inne, kazde rozwija sie swoim tempem Ustalenia Swiatowej Organizacji zdrowia nie mowia wcale po 6 miesiacu, mowia od 17 do 26 tygodnia. podejrzewam, ze przedzial jest wlasnie dlatego, ze nie mozna wszystkich dzieci wrzucic do jednego worka, kazde jest inne i kazde jest gotowe w innym czasie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up up up up up up up up up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cześć w dniu dzisiejszym świecie i w ogóle nie emocjonuje w dniu dzisiejszym świecie i w ogóle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×