Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MLadyOfficial

Dla chcącego nic trudnego

Polecane posty

Gość MLadyOfficial

Witajcie kochani. Dzisiaj chciałabym się z wami podzielić swoimi doświadczeniami. Jeśli chcecie schudnąć zrobicie to. Tak...wystarczą tylko chęci. Przestałam mieścić się w ulubione ubrania. Nawet spodnie robocze. Widziałam jak wszystko mi się wylewa ze spodni i bluzek. Widziałam jak byłam napompowana. Wyglądałam okropnie. Wzięłam się za siebie z dnia na dzień. Jeszcze kiedy mój ojciec powiedział, że tyję to już naprawdę zrobiło mi się przykro. Nie wiem ile ważyłam, bo nie wchodziłam na wagę. Postanowiłam sprawdzać po ubraniach. Codziennie ćwiczę Mel B Abs i jakieś ćwiczenia na uda bodajże z Primmavery. Wszystko jest w necie. Dokładnie na filmikach widać. Nie byłam bardzo gruba. Może około 80 kg ale jestem niska. Wracając do tego co robiłam więc : -przerzuciłam się na ciemne pieczywo. Kanapki do pracy brałam bez masła. Nie było mi trudno z niego zrezygnować. Przynajmniej czułam smak chleba. -zrezygnowałam z cukru. Kawa i herbata gorzka. Nawet nie używam słodziku. -żadnych gazowanych kolorowych napojów. Tylko i wyłącznie woda niegazowana. A jak miałam już dosyć jej posmaku to docisnęłam sobie soku z cytryny i kostki lody. Przepyszne . -nie zrezygnowałam ze smażonych rzeczy po prostu jem je w małych ilościach. Nie jest to żadna specjalna dieta. Po prostu moja wymyślona. Tak jak mówiłam jem normalnie ale w małych ilościach. Kiedy dziś zobaczyłam< że mieszczę się w mniejsze ubrania ucieszyłam się :) Dlatego z wami sie tym dziele. KAŻDY UMIE SCHUDNĄC TYLKO SILNA WOLA !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gratulacje :) ja tez zaczynam, dieta również nierestrykcyjna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokladnie nie ma sie co katowac, rozsadek jest najwazniejszy:) ja tez wybralam po prostu te zdrowsze produkty, wiecej ruchu, do tego tabsy iqgreen i 10kg spadlo. i mieszcze sie w koncu w ulubione spodnie!! w koncu!! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hergrowa
wszystko z glowy i kilogramy spadaja, tylko rozsadnie - dokladnie. u mnie tabsy piperine w szufladzie z miesiąc leżały odkąd zamówiłam i dopiero po tym czasie zaczelam je brac. a wystarczylo foto z wakacji pewnej znanej blogerki, motywacje mozna znalezc wszedzie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×