Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

zomowiec

Kobiety wstydzicie sie siusiac przy swoich facetach?

Polecane posty

Gość gość
Absolutnie zgadzam się że korzystanie z sedesu gdy druga osoba jest też w łazience jest w małżeństwie zupełnie naturalne jak inne czynności. Ja prawie zawsze jak zrywam się rano do pracy to zbudzę i żonę. Gdy jestem w łazience normalnie siada na sedes.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kloca też przy mężu walisz?💤

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do głowy by mi nie przyszło zastanawiać się czy mąż jest w łazience gdy idę na siku. Nie ma to dla mnie żadnego znaczenia gdy siadam na sedesie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wstydze sie Mój był przy porodzie to już widział wszystkoooooo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój się wstydzi jak sika a ja wejdę do łazienki. Ma problem z sikaniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość wstydzioszek
Raz jak strasznie mi sie chciało sikać a żona siedziała w wannie to zaryzykowałem przy niej, ale robiłem to siedząc na sedesie i strasznie uważałem, żeby przypadkiem nie pierdnąć :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu raczej piszą tylko mężczyźni. Ja mogę napisać, a mieszkamy tylko we dwójkę, że u nas korzystanie z łazienki to jak korzystanie z kuchni. Kto potrzebuje to wchodzi, załatwia się czy kąpie bez żadnego znaczenia czy druga osoba tam jest czy nie. Nie wiem jakie może być w małżeństwie wstydzenie się?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość123543
6:40, dla normalnych ludzi to co napisalas jest oczywiste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...

Moja dziewczyna uwielbia sikać gdzie popadnie, np siedzimy na kanapie a ona sika w jeansy jak gdyby nigdy nic i tak chodzi potem. Mnie zresztą też to bardzo podnieca. Wiele razy robiliśmy piss w łóżku, jako element gry wstępnej. Fantastyczne uczucie, tak potaplać się w ciepłym, żółtym moczu na miękkim łóżku. No i ten intensywny zapach, po kilku dniach od zabawy. Mmmm...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Facet

Oboje czasami liżemy sobie nawzajem to i owo, ale gdy Ona (lub ja) siusia, to oczywiście wychodzimy. Dziwaczne, czy zwyczajne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie sikam

To mnie bawi cóż  to za radocha ?ale jak kobiety po puszczają  mocz to już panów nie kręci ? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wron

Ale bezndziejny temat. W małżeństwie pierdzenie, robienie klocków, bekanie, sikanie to normalna sprawa jak jedzenie-nikogo to nie dziwi i nikt sie z tym nie kryje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ponownie Facet
36 minut temu, Gość wron napisał:

nikogo to nie dziwi i nikt sie z tym nie kryje.

nikt-2

Ta dwójka to moja Żoneczka i ja.

Nawet oral może być objawem miłości.

Szczanie w obecności swego Kochania NIE!

JAKIM gestem mógłbyś/mogłabyś partnera obrazić?

Żadnym?

Nawet splunięciem mu w twarz?

Przecież w bliskim związku można WSZYSTKO?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wsteczny bieg

Do czasu tylko się bezmyślnie gapiłem na epizody filmowe sprzed kilkudziesięciu lat, gdy to faceci wstawali jeśli Kobiety siadały do stołu, lub od niego wstawały.

Nagle uświadomiłem sobie jak wielką degrengoladę żeśmy przeszli.

Zwyczajnie brniemy w żówno i dumnie nazywamy to postępem.

Od niedawna okazuję szacunek Kobietom także wstając w tych okolicznościach.

Może jeszcze to nie wszystko w MOIM Postępie!

Chyba większości z was pozostaje szydzenie ze mnie.

Huziaaaa!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×