Karo1464 0 Napisano Lipiec 25, 2016 Hejka, Zacznę od tego, że od pewnego czasu (3 styczeń) postanowiłam diametralnie zmienić swoje życie, począwszy od ćwiczeń kończywszy na diecie. Doszłam do wniosku, że chce o siebie zadbać ! Zaczęłam z wagą 61.5 przy 171cm, może to odpowiednia waga,lecz ja chce lepszej figury.. Po prawie 3 miesiącach z dumą mogłam powiedzieć, że waga spadła do 57.5 . Zmieniłam nawyki żywieniowe, zaczęłam regularnie ćwiczyć, chodzić na siłkę, zmieniło się ciało... Teraz niestety jest duży problem, ćwiczyłam więcej, jadłam regularniej a waga rosła teraz znowu 61 .. Sama nie wiem czy to efekt jojo czy może mięśnie ? Ale obawiam się, że efekt jojo chociaż nie widzę grubszych nóg itd.. Uważam, że to efekt jojo po tym jak zaczęłam dostrzegać pewien problem a mianowicie po 4 miesiącach nie jedzenia słodyczy zaczęłam jeść je raz np w tygodniu z ilościach ogromnych ( nawet 6-7 tyc kcal ) ....Potem umieram z powodu bólu brzucha .. mówię sobie,że nigdy więcej ale temat powraca i to coraz częściej .. Proszę o pomoc ! Podkreślając,że poza tym jem zdrowo .. ;c Pomocy ! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Martusiaaak Napisano Lipiec 27, 2016 A ja ze swojej stron mogę zaproponować wszystkim odchudzającym Acai Berry Extreme. Jak dla mnie jest to absolutnie jeden z najlepszych preparatów wspomagających odchudzanie. Produkt zawiera w jednej kapsułce aż 5000 mg jagody acai. Dzięki temu skutecznie wspomaga zrzucanie niepotrzebnych kilogramów. Preparat jest przeznaczony dla osób, które chcą wspomóc proces odchudzania oraz znaleźć w sobie dodatkowe pokłady energii, która jest niezbędna w trakcie trwania kuracji odchudzającej. NIE JEST TO SPALACZ TŁUSZCZU !!! Poczytajcie o tym produkcie i o jagodach Acai. Mi pomógł z racji tego że miałam tendencję do ciągłego podjadania. Ogranicza łaknienie. Efekt na duży plus :) Polecam. http://nplink.net/P8E8H2H1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
karo1karo 0 Napisano Lipiec 27, 2016 Przede wszystkim musisz odnaleźć przyczyny napadów obżarstwa. Czy w Twoim życiu pojawił się stres? Może zwiększyłaś intensywność ćwiczeń? Pamiętaj o kontrolowaniu centymetrów, to jest bardziej wiarygodny parametr. Skoro chodzisz na siłownię to zachęcam także do badania wagą TANITA, która pokazuje parametry takie jak tkanka tłuszczowa, czy mięśnie. Jeżeli zaczęłaś jeść więcej (przy napadach nadwyżka może być spora) i trening pozostał to może to być przyrost masy mięśniowej. Pamiętaj, że wszystko siedzi w głowie, ale również mogą to być znaki organizmu, że czegoś brakuje. Spróbuj jeść mniej a częściej co 2-3h, zanim poczujesz głód. Przeanalizuj dokładnie swoją sytuację rodzinną, finansową, uczuciową... Jeżeli odnajdziesz przyczynę łatwiej będzie Ci rozwiązać problem. Pozdrawiam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Lipiec 29, 2016 Czasem ciężko jest przejść przez to samemu i wydaje mi się, że będzie Ci potrzebna pomoc specjalisty,mówię tutaj o psychologu. Nie wiem, czy wiesz- ale rozmowa z psychologiem to nic strasznego, a czasem jest jedyną opcją. Jeżeli nie znasz specjalisty, możesz poszukać w internecie i poczytać opinie o nich, polecam Ci stronę z której ja korzystam zawsze: http://znajdzlekarza.pl/ I życzę powodzenia :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ole_ńKa Napisano Październik 8, 2016 ja miałam problem ogólnie z objadaniem sie i trochę zacz ęłam o tym czytać na forach znalazłam adipex retard ja kupiłam na doping-online.com(tam mi ktoś na necie polecił) i dotarł do mnie kilka dni po zamówieniu paczuszką . od razu zaczęlam stosować i powiem tak już 1 dnia czułam lekką różnicę ale po 3 dniach to była totalna zmiana!!!! przestałam się zajadać po nocy obżerać...jakby apetyt się unormował...i przez 1 miesiąc schudłam 12 kg!!!! jak dla mnie to bylo mega dużo później mniej chudłam aczkolwiek dla mnie wystarczająco bo 2 miesiąc 8 kg i 7 kg w 3 miesiącu no i skonczyłam brać a waga się ładnie trzyma do tej pory :) także ja poolecam Ci spróbować..bo ja już nie mam takich napadów obżarstwa ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mojarada Napisano Październik 9, 2016 jedz mało co 2 godziny. zaczynajac od rana powiedzmy ze wychodzisz do pracy czy szkoly i wstajesz o 6:30. to śniadanie o 7. potem o 9 zjedz przekąske owoc, albo jogurt. o 11 zjedz jakies warzywo lub owoc. o 13 cos białkowego i warzywa. 15 małą kawa z mlekiem? 1 ciastko? 17:00 serek, jogurt? 19:00 kolacja, 21:00 przekaska jakas zupa, warzywa, jaja na twardo. 23: szklanka herbaty przed snem :) nie ma szans na napad. a masz tutaj 7-8 posiłków na dzień.. to powinno być około 3 głowne po 300 kcal i 4 mniejsze do 150 kcal. to masz tylko 1500 kcal :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość demio211 Napisano Październik 10, 2016 Ja jadam co 3h;) rano śniadanko jakieś bardziej obfite;) później owoc;) następne obiad z 2 dań;) później podwieczorek to jakiś owoc czy warzywo i na kolację sałatka czy jakieś płatki:) do tego przyjmuję suplementację African Mango http://szczupla-kobieta.pl Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość podejmujdecyzjeSAMA Napisano Październik 28, 2016 ja na pewno na tego typu problemy mogę polecić adipex retard bo tłumi uczucie głodu jak dla mnie to byl strzał w 10 tkę ale uważam że każdy sam powinien przemyśleć czy brać adipex bo to bardzo mocny lek... ja brałam tabletki heparegen czy coś takiego na wątrobę przy stosowaniu bo mam bardzo wrażliwe "flaczki" ^^ no i wszystko było oki :] Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach