sąsiadka kopneła mojego psa !!

Przez takich ludzi jak Ty niektórzy się boją psów. Szczeka i skacze na wszystkich ale 'to tylko pies' i 'spokojnie nie gryzie'. Ja się boję psów i co mam zrobić? Tylko w nocy z mieszkania wychodzić? Czy mam się sama na klatce schodowej poszczać ze strachu bo Pimpuś tylko szczeka? Czekam na odpowiedź autorki

Boże ludzie pies jest psem i ma szczekac, to normalne. Przecież się na nią nie rzucił ani jej nie pogryzl, był na smyczy. Nie ma żadnego obowiązku wyprowadzania psów w kagancach , kagance muszą być zakładane w komunikacji miejskiej na przykład ale nie podczas spacerów, smycz wystarczy. Ja bym nie podarowała, jakby kto kolwiek kopnął lub uderzył mojego psa, zalozylabym sprawę w sądzie, to jest karalne, nie wolno krzywdzić zwierząt, ja bym tego tak nie zostawiła, ta baba musiała by ponieść karę

Pewnie z takiej ze z autorką nie da się inaczej i nie kapuje że atakujący szczekaniem pies może komuś działać na nerwy, może straszyć itd

Musi mieć smycz i kaganiec. Uwielbiałam odpowiedzi typu 'to tylko pies, psy szczekają'. Dokładnie Ci sami ludzie zawsze mówią jakie to psy są grzeczne, słuchają się i UWAGA da się je wszystkiego nauczyć. To naucz nie szczekać na ludzi bez powodu?! Ja sobie kupię pawiana. Będzie rzucał ludzi kupą a ja na to 'dajcie spokój to tylko pawian, on się tak zachowuje'

Jak mnie wkurzaja tacy ludzie co im szczekanie psa przeszkadza to niech się wyprowadza i sobie dom kupia a nie mieszkają w blokach

A mnie tacy co mają NIENAUCZONE psy w bloku które straszą ludzi. Niech se kupią dom i się wyprowadzą!

Głupia. Nie umiesz psa wychować to sama kup sobie dom. Będzie srał i szczekał u siebie. Ale pewnie i tak przy samym płocie żeby ktoś mógł na zawał paść jak będzie tamtędy szedł

Pokaż mi paragraf w którym jest napisane ze pies musi mieć kaganiec podczas spaceru. Za to ja mogę ci pokazać taki który mówi ze nie wolno krzywdzić zwierząt, to nie jest wytłumaczenie ze się wystraszyla bo szczekal, od samego szcxekania krzywda by się jej nie stała

Szkoda ze jej ten pies nie ugryzł jak go kopnela, moja pewnie by ja upier... bo ona się broni jak ktoś robi jej krzywdę

Wyobraź sobie ze niektórzy się boją psów i im się krzywda stała. Są tacy którzy nie rozumieją czemu pies drze się na nich bez powodu. Tak samo jak są przygłusi, są też tacy co słyszą głośniej niż przeciętny człowiek i krzywda im się dzieje również fizyczna bo to zwyczajnie boli. Nie popieram tego że kobita kopnęła tego psa , nigdzie tak nie napisałam więc już skończ o tym

Jakby kopnela mojego psa to ja bym kopnela ja

To niech SE stopery do uszu wkłada jak jest taka wrażliwa

Mnie ciekawią ludzie którzy wprowadzają do życia społeczeństwa pupila który to społeczeństwo np straszy. To jest według ciebie normalne? To że twój pies nikogo nie ugryzł to nie znaczy że ludzie czują się przy nim ok jak szczeka na nich bez powodu albo skacze a właściciel nie umie uspokoić. Mnie pies co szczeka bo np się czegoś przestraszy nie przeszkadza. Ale przeszkadza mi bronienie niewychowanych psów niewychowanych właścicieli

To SE było specjalnie tam wstawione jakbyś nie zauważyła.. Ma wychodzić z domu w stoperach bo ktoś nie umie pupila nauczyć życia między ludźmi / w bloku? Ty jesteś pewnie z tych, co im sąsiedzi mówią żeby dzieci nie grały piłką w domu, a ty odpowiadasz im żeby dom kupili albo w stoperach mieszkali jak im przeszkadza, prawda?

Psy szczekaja, koty mialcza, ptaki cwierkaja , taka juz jest natura, bronisz ludzi tym ze boja się psów, ale psy tez się boja ludzi i może ten pies się wystraszył tej sadystki dlatego szczekal

Pewnie niedowidzącemu też mówi żeby sobie okulary kupił jak taki wrażliwy

Ale jak szczeka na ludzi, sąsiadów którzy w końcu też są u sobie - bez powodu - to nie powinien mieszkać między ludźmi. Albo umiecie wychować psa albo go nie miejcie. Nie popieram kobiety ale zobacz że to nie mógł być pierwszy raz skoro od początku pies szczekał, ona już coś na niego gadała zanim kopnęła.

Co TY możesz zrobić dla dobra psa i bezpieczeńtwa, to zakładać psu kaganiec x kaganiec dla dobra psa?? Wiekszosc się w nim dopiero robi agresywna, i nie mogą otwierac pyska, i to im potrzebne do wychładzania org.

Skoro boi się ludzi to czemu zmuszasz go do życia w ludzkim społeczeństwie?

Nie, mi nie przeszkadzają dzieci , szczekajace psy, miauczace koty, nawet nastolatek mieszkający nade mną lubiący czasem posłuchać głośno swojej ulubionej ciężkiej muzyki, bo kupując mieszkanie w bloku zdawalam sobie sprawę ze moimi sąsiadami będą rożni ludzie, i czasami trzeba pójść na kompromis, na pewne rzeczy przymknac oko, bo mieszkanie to nie kościół ani muzeum, nie po to ludzie kupują je za ciężkie pieniądze żeby nic w nim nie było wolno

Problem macie taki że nie umiecie wychować pupila a twierdzicie że to we wszystkim innym jest problem.

A jak mi będą przeszkadzały cwierkajace za oknem ptaki to mogę je powystrzelac? Może ja jestem wrażliwa na ten dźwięk i się ich boje.

Ale innym przeszkadza szczekający na nich pies. NA NICH, umiesz czytać? Czekam na odpowiedź czy mówisz niedowidzącemu że jest 'taki wrażliwy'

wychować psa nie zawsze się da, bo są egzemplarze ch0re psychicznie, z adhd, , te rasowe psy sa najb. zaburzone... niemniej zachowanie sasiadki było tragiczne, i nic tego nie usprawiedliwia

A co ma niedowidzacy do szczekajacego psa?

Boże... jeszcze raz, powoli - może zrozumiesz. Ty żyjesz w świecie ptaków. W świecie ptaków, mrówek, świecacego słońca i wiejącego wiatru ALE pies w bloku to jest twój wybór. Ty go wprowadzasz, udomowionego, do ludzkiego społeczeństwa. Rozumiesz? I uwaga, będzie szok, też mam zwierzęta i to w bloku.

To że któraś mówiła że słyszący inaczej to 'taki wrażliwy' i niech nosi stopery. Ale pies może być już chory na ADHD na przykład i już nie jest 'taki wrażliwy' tylko chory

Padło pytanie : Skoro boi się ludzi to czemu zmuszasz go do życia w ludzkim społeczeństwie?

No właśnie ja mam takiego psa, jest to spaniel, z zaburzeniami psychicznymi, była taka od zawsze , wszystkiego się boi, często popada w histerię i wtedy bardzo szczeka albo wyje przez te ciągle lęki choruje na serce, w sylwestra jest na glupim Jasiu bo mogła by dostać zawału. Każdy kto do mnie przychodzi wie, zeby jej nie glaskac bo może się wystraszyc i ugryzdz. Ile ja się nachodzilam z nią po rożnych lekarzach to tylko ja wiem, niestety każdy mówił, ze taka jest i nic na to nie poradzimy, to tak jak ludzie którzy tez rodzą się z zaburzeniami psychicznymi, ona jest po prostu chora. Ale bardzo ja kocham i na szczęście mam wyrozumialych sąsiadów

Może nie boi się wszystkich ludzi , pies wyczuwa dobrego człowieka i takiego w którym widzi zagrożenie takiego jak ta psychiczna baba która go kopnela