Czy kobiety polujące na żonatych (dla związku) to złodziejki?

Zawsze mozna mieć gorszego pecha ;) i się nie zakochać ani razu! Pragnąć , chcieć , posiadać , rozbudzać lecz nie zakochać sie nigdy. Zakochany podświadomie łaknie nie liczac sie z konsekwencjami bo taka przeciez jest milość , szalona nieobliczalna i nieuchwytna bo potrafi przyjść kiedy tylko chce i tak samo zniknąć lub odejść.Oczywiście są tacy którzy czekają na nią całe życie. A kiedy już odnajdą tę swoją wysnioną miłość to jak tu dbać wtedy o nomenklature?Czy nazwą Cię złodziejem bez serca, niszczycielem czy ostatnią świnią to i tak nie bedzię ważne bo czekajac cale życie chcemy być choć przez jedną chwile szcześliwi i spełnieni i zrobiąc pewnie wszystko by ta chwila trwała jak najdłużej. To jest miłość i nie mylcie prosze jej z tymi istotami co cyniczne bez zahamowan niszcza wszystko tylko po to by zapewnic sobie lepszy byt realizujac go krok po kroku własnym ciałem plan przepychania sie łokciami przez los. Taki ktoś nawet nie jest złodziejem jest po prostu nikim. Dlaczego najczesciej szuka sie złodziejek a nie złodzieja ? Bo kobiety jako wrażliwsze pewnie intuicyjnie wyczują złodzieja i w pore potrafią otrząsną sie z letargu rozżalalone dlaczego to ich spotkał taki los szukają dalej. Jednak facet w swej prostocie i lenistwie złapany w sieci precyzyjnie przygotowanych emocji ukraszonych ciałem i podnieceniem zostaje schwytany świadomie lub nie. Nie dba o to kto mu robi sniadanie a jedynie by było ono w miare smaczne.Dla świetego spokoju i wygody nie szuka wyjasnien zganiając wszystko na złodzieja :)Po co wiec ustalac czy polujące kobiety są złodziejkami ? Słabsi niedobrani nieporadni patnerzy złapani w sieci codziennosci uzależnieni od siebie finansowo i przyzwyczajeni emocjonalniepewnie jednym glosem krzykną ZŁODZIEJ !!!! Chytre , mściwe zwierzątka które szukają ofiar by żyło im sie lepiej i tak bedą odbierać rodzinom ojca czy matke a każda zagubiona dusza szukająca swojej miłości nazwie to przeznaczeniem . a już zupelnie na koniec ;)Ważne wiec po co i komu stawiamy takie pytanie bo odpowiedź daje nam obraz respondenta! hihi. Wtedy wyraźnie widac kto kogo ranil,kto mamił , kto jest łowcą a kto zwierzyną. Broniąc swoich racji odkrywamy jedynie nasjłabsze miejsce pancerza. A teraz? Teraz kawa

Nikogo nie podpuszczam, póki co własnej opinii nie wyraziłam Czekam na inne :-)

Nawet gdybys podpuszczała to przecież tylko temat do rozmawiania;) co za róznica ? Kazdy ma przecież swój pogląd na sprawy i jesli chce może go wyrazić. A to czy to prawda czy nie nie jest w gruncie rzeczy istotne bo nikt przecież nie bedzie doszukiwał sie na forum dowodów ! hahahah Ale jak przeczytałem ostatnie swoje zdanie to aż sie zasmiałem. Tu co drugi oczekuje przecież dowodów, prawdy, śledztwa i udowadniania hahaha zapominajac że to forum. Wystarczy jedynie umiarkowana przyzwoitośc a mozna porozmawiać z każdym o wszystkim nawet jesli to bedzie tylko podpuszczanie

wszystko? Kiepski widać temat rozpoczęłam :-D Dziekuję

Hahaha! Jak tak dalej pojdzie to zmienie nicka z Kredka na Syndyka;) Gdzie japy nie otworze to ludzie zaraz zamykają temat ! Chyba powinienem koczować tylko u siebie na flagowym

Spadaj szkodniku :)

http://fejcebok.pl/PeTiKou