Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

MizantropiaOdraza1994

Wolicie balagan czy porządek?

Polecane posty

Ja szczerze mówiąc nie rozumiem idei dla której miałabym mieć uporządkowane rzeczy w domu, i nie należy mylić tutaj bałaganu z brudem. Po prostu jeśli pasuje mi, że jeśli książki lezą rozrzucone na krześle, tak jak je tam porzuciłam to niech tam leżą, bo wiem że tam są, a jak ktoś dotknie, spróbuje zrobić mi porzadki, to zamorduję :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ojej, książki porozrzucane na krześle, ale jesteś buntowniczką 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co to ma do bycia buntowniczką? Na siłe próbujesz mi wmówić infantylizm? Po prostu takie mam podejście do kształtowania przestrzeni wokół mnie i tyle. Niektórzy wolą, żeby wszystko było symetrycznie, ładnie itp a ja kompletnie nie odczuwam takiej potrzeby i nie cierpie gdy ktoś próbuje to zmieniać dla zasady, bo to bez sensu 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chyba nigdy nie widziała prawdziwego bałaganu w pokoju :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 44 cm w bicepsie
Jestes autystyczna.Serio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Porządek musi być, a każdy grat w domu na swoim miejscu. Potem niczego nie można znaleźć szybko, jak się tego potrzebuje. Bałaganiarą była moja koleżanka, z którą mieszkałyśmy razem w czasie studiów, ciągle czegoś szukała, rozrzucała książki, notatki, ubrania, nigdy nic nie trafiało na miejsce skąd to zabrała. Taki człowiek jest bardzo uciążliwy. W tym przypadku bałaganiara nie była brudasem, ale często bałaganiarz jest także brudasem. Sterty brudnych ubrań, brudnych naczyń, wszystko zakurzone, wszędzie czają się bakterie i roztocza, a fuj :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko balagan, kochac pedantow w podogonie #chaos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam tak samo. A już nie znoszę pedantów - nie mogłabym być z takim facetem. Wolałabym z dwojga złego bałaganiarza niż pedanta. Umiarkowany bałagan tj. "trochę porozwalane" nigdy mi nie przeszkadzał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie cierpię bałaganiarzy jak jakiejś zarazy. Jak się coś bierze skądś to chyba jasne, że trzeba dać na swoje miejsce. Dlaczego mam szukać suszarki do włosów, bo nie trafiła na swoje miejsce do szafki? Albo czegoś innego i tracić czas na pierdoły. Mam prawo żyć tak, jak mi jest wygodnie, a kto lubi bałagan niech go sobie ma. Kto bałaganiarzowi zabroni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
brud, a bałagan w pokoju to nie to samo. Ten z Szekspirem w awatarze mądry inaczej, jak zawsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×