Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gośćA

Niezobowiązujący wirtualny romans.

Polecane posty

Gość gość7878
skąd jesteście dziwczyny??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bdsmona
Sceptyczna a komu pokazuje ten tyłek? Oceniasz chyba zbyt powierzchownie. Nie wiesz jakie relacje mnie łączyły więc nie zarzucaj mi rozsyłania nagich fot. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sceptyczna mi
To wszystko jest uzależniające, tak jak forum. Tylko pytanie po co skoro nie chcecie iść dalej, a jednocześnie nie potraficie przestać i ciągle szukacie kolejnych wrażeń?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sceptyczna mi
bdsmona niczego ci nie zarzucam. To tylko luźna dyskusja. Rozumiem, że wystarczy ci w mail.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bdsmona
Chyba już odpowiedziałam na to pytanie. Nie chcę zdradzać realnie a lubię ten dreszczyk i ekscytacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sceptyczna mi
Ekscytacje mailem? Przepraszam, że tak drążę, ale nie pojmuje jak mail może być bardziej ekscytujący od żywego mężczyzny? Pewnie chodzi o to, że tłumaczysz sobie, że jak mąż znajdzie maila to nie będzie tak źle wyglądało jak znalezienie cię w łóżko z innym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To tak jak ja, dlatego wolę wirtualne relacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepiej niech każdy ocenia tylko siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bdsmona
Znów nadinterpretacja. Napisałam że wolę to od żywego faceta? Nie wydaje mi się. Mój żywy facet jest 1500km od mojego łózka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To zależy 11:11 Ci najbardziej wartościowe znajdują się szybko i odchodzą stąd czym prędzej, bo idiotów tu nie brakuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli czyta to kobieta która zastanawia się czy wejść w taką relację, zostawię jej swoj adres bo mi brakuje takich relacji wadiskorpion29@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sceptyczna mi
Rozumiem, że jest daleko. Nie możesz napisać maila jak bardzo go pragniesz do niego? Twojego żywego faceta? Może to uskrzydli wasz związek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sceptyczna mi
Poza tym twój facet z internetu też będzie z dala od twojego łóżka.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bdsmona
Oczywiście że mogę i oczywiście że próbowałam. Myślisz że po iluś latach małżeństwa mail uskrzydli cokolwiek? :) Naiwne myślenie. Ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sceptyczna mi
33. Mężatka od 7 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bdsmona
Przepraszam że pytam ale szczęśliwa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość thorinman
takie romansowanie wirtualne dość szybko przestaje wystarczać - jeżeli ktoś nas zaczyna mocno intrygować, wydaje się interesujący/a - zaczynamy się mocno zastanawiać nad spotkaniem w realu. Adrenalina mocno wówczas buzuje w żyłach - czujemy się znakomicie. A spotkanie w realu jest testem - czasem jest pierwszym i ostatnim - a czasem rozpoczyna "cichą" znajomość. Kwestia jak dobiorą się ci ludzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wylogowały się sieroty życiowe i szukają uciech przez kompa. Obiad gotować, bo mąż wraca niedługo, nosy zasmarkane wytrzeć dzieciom,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sceptyczna mi
Zastanawiałaś się czego szukasz w życiu? Może wam nie chodzi o ludzi tylko właśnie o ekscytacje? Formę egoizmu, która was uskrzydli dla samych siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sceptyczna mi
Nieszczęśliwa mężatka? Proponuję rozwód. Strach? To skomplikowane? Egoizm? Zycie z głową w chmurach? Nie oceniam nikogo, pytam, bo nie rozumiem, a widzę ,że to bardzo poważny problem ludzi na tym forum. Uzależniacie się?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bdsmona
Jakie to wszystko proste. Prawda? Rozwód i po sprawie :) Dzięki nie skorzystam z Twoich rad z prostego powodu. Nie masz pojęcia o niczym a co gorsza nie czytasz co piszę. :) Pozdrawiam Cię serdecznie . :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sceptyczna, a ty taka nieskazitelna jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sceptyczna mi
Mam pojęcie bdsmona, życie mnie doświadczyło wiele razy. Więc po prostu egoizm emocjonalny (bo ja jestem nieszczęśliwa, nie rozwiodę się, bo dzieci, kredyt, a jak popiszę z jakimś facetem poczuje się lepiej, dowartościowuje mnie to). Trzeźwa ocena sytuacji, nic do ciebie nie mam. Pozdrawiam również:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11.38 proszę zostaw email dla mnie jestem zainteresowana kontaktem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sceptyczna mi
Nie jestem. Mam sporo doświadczenia i dostrzegam pułapkę. Czasami trzeba spojrzeć z boku na siebie i zadać sobie pytanie-po co to robię. Sama zadaje sobie to pytanie, szukam odpowiedzi i tylko dyskutuję. Jak napisałam, nic osobistego. Może nawet dałabym się przekonać trzeźwymi argumentami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość z 12.22 podałem@ o 12.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość thorinman
Jak zwykle przy takich tematach będą zwolennicy i przeciwnicy takich wirtualnych kontaktów. Od lat takie wątki widzę na tym forum. Jedne znikają, pojawiają się nowe. Internet ułatwia dziś mocno takie damsko - męskie kontakty. Życie nie znosi próżni więc jak ktoś ma jakieś braki (brak seksu, bliskości, emocji, wypalenie) to zaczyna szukać tego w necie. I jak bardzo tego pragnie - znajdzie. To forum to w końcu wielka tablica ogłoszeń :) podaje maila i zaczyna się rozmowa na priv...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sceptyczna pierdolisz trzy po trzy co ci żal dupę ściska ?????? jakoś umiałaś dopiskę zrobić ze zgrabny tyłeczek to idz go wypinać w realu a nie zawracaj dupy innym każdy robi to co lubi i xxx ci do tego ze ktoś napisze kilka ciepłych słow na email to od razu trzeba rozwód brać no to już jest lekka przesada trzymajcie mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość thorinman
bdsmona dziś Tutaj trudno poznać kogoś kim możesz się zainteresować poważnie. Pisze to jako kobieta Nie masz racji - tylko, że to wymaga nieco cierpliwości i czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×