Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Emmi

małżeństwo i samotność cz.2

Polecane posty

Wiem Iwe,wiem,że czasem smutno ale się ostatnio zawzięłam i chwytam się wszelkich sposobów,żeby nie dać się,gdy czuję że dopada mnie zniechęcenie czy przygnębienie.Dobrze na mnie działa dość głośna muzyka,którą lubię ale nie refleksyjna tylko żywa albo spacer,bez względu na pogodę,po polach z psem. Aby dzisiejsze popołudnie i wieczór był miły dla cudu natury,jakim jesteś i pełen pokój 🌻🌻🌻(użyj wyobraźni-nie wiem jakie lubisz,ale ja widzę konwalie,fiołki,frezje...) Buziaczki:-):-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pozdrowienia z innego zycia , czasem wchodze na topic i czytam 1 list emmi i mam uśmiech od ucha do ucha jest cudownie po prostu odjazdowo zycze kazdemu takiej miłości 😘 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ A ja dzisiaj postanowiłam mieć tylko pozytywne myśli:) chociaż pogoda typowo jesienna:( zimno i pochmurno Miłej niedzieli👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
IWE🌻u mnie słoneczko,więc przesylam ci troche promieni:D Trochepóźno dziś wstalismy bo dzieci nie ma(są u teścia)trza było wykorzystać wolne;)teraz MM poszedł do sklepu i zaraz bedzie robił jajecznicę:) Chyba ostatnia nasza rozmowa:)nie przeszła echem bo zaczyna zachowywac tak jak mnie pasuje:)a jak on milszy dla mnie to ja dla niego podwójnie miła:)czyli wilk syty i owca cała Byle do przodu,życzę miłej niedzieli wszystkim,pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
She - a ja jajecznicę w wykonaniu mojego męża jadłam ostatnio chyba z 15 lat temu. Do slepu też nie chodzi, bo po co, wszystko jest juz kupione, peze mnie oczywiście.:) Agrypina - u mnie też nijak, chociaż MM w niedziele nie pracuje. Pozdrawiam cieplutko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Miłego dnia i całego tygodnia👄 Trzymajcie sie cieplutko, bo dziś zimno, szaro, byle jak:( Pozdrawiam serdecznie kobietki👄 i Buber👄 Ach, a ja chcę żeby wrócił maj:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam🌻 IWE🌻jeszcze będzie przepieknie, jeszcze bedzie normalnie....:)to jest chyba piosenka Tilt-u,stara ale jara Pozdrawiam i do pracki zasuwam,pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie🖐️ Od wczoraj nie mam ciepłej wody i nie mam jak się umyć:(bo co to jest takie obchlapanie:P:Pzłoszczę się z tego powodu. MM wczoraj chyba chciał być miły,kupił dla naszej całej trójki bilety na \"Karol człowiek,kory pozostał człowiekiem\",bardzo mi się podobał i film bardzo długi:)polecam:)a nijak bo zrobiło się zimno i szaro idzie jesień...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
..Agrypina...mój mąz przez prawie 12 lat małżeństwa nie zaprosił mnie do kina:(,że nie wspone,że w okresie nażeczeństwa też tego nie zrobił...jeju jakiego masz skarba w domku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daysy75🌻MM tez mnie nie zaprasza ale ja jego zapraszam i za każdym razem jest film nie trafiony:P-nie, no raz mi się udało jak byliśmy na Osadzie-to co teraz w sobote leciało w tv:) Agrypina🌻u mnie w domku tez zimno-ale wode ciepłą mam,na szczęście,a w nocy to mnie jak na razie MM grzeje;) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie też MM nie zaprasza do kina, ale co tam nie to jest najważniejsze. Tak myśle, że chciała bym zrobić sobie wagary i wyjechać gdzieś na kilka dni samej, bez dzieci bez męża. Nie myśleć o niczym. Niech zobaczą jak to jest jak nie ma matki i żony w domu. Jutro jestem na urlopie:) Nie wiem czy odpocznę, bo rano jestem umówiona na pewne badanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miłego wieczoru kobietki👄 i Buber👄 - dlaczego nic nie piszesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc piekne panie i panowie:):):) nie pisze ostatnie dni bo nie chce was zanudzac swoimi dylematami...siedze sobie i mysle, sama sie niepotrzebnie nakrecam ale nie potrafie z tego wylezc...ot samo zycie-raz z gorki raz pod gorke...wczoraj bylam u dentysty dzis jade do fryzjera bo musze wygladac jak czlowiek w sanatorium chociaz nie mam ochoty jechac...ale musze...trudno przezyje to jakos...mm zachowuje sie karygodnie...chyba dojrzewam powoli do rozwodu:(:(:( i dlatego takie mam dolki...brak mi ludzi z ktorymi moglabym tak poprostu usiasc i pogadac od serca...dobra dosc marudzenia bo i was wystrasze:) spadam pozdrowka buziaki👄 i papatki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam serdecznie🖐️ Ale uśmiałam się dzisiaj. Zapisamo mnie i pewnego faceta na tę samą godzinę na badania (USG). A on żartowinis mówi- idziem razem na badanie, a co jak szaleć to szaleć:) Poszłam sama, bo kozetka za wąska:) Margo 👄 masz może gg albo może byśmy się zdzwoniły? Czasami jak się człowiek wygada, wtedy jest troszkę lżej na duszy. Ściskam Cię mocno. Kobietki wszystkie Was przytulam👄 i Ciebie Buber również👄 Papatki miłego dnia🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
She🌻 zamarzłam w drodze do pracy, bo u mnie dzis było poniżej 0 stopni, a grzańca nie moge. Za dobrze mi jest po alkoholu:) dlatego wole za często nie pić. Jeden nałóg mi wystarczy:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
IWE🌻ja nie palę więc cos innego na \"P\" muszę robić:Pa na grzancu juz dawno nie byłam i czas iść,moze w sobotę po zajeciach?Tak to bardzo dobry pomysł:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agrypina 🖐️ She - skąd wiesz, że miałam na myśli palenie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewuszki kochane:):):) po kilku bezsennych nocach wyspalam sie w koncu:):):) wzielam 2tabletki na spanie i chociaz mnie dzis oczy nie szczypia:) jak juz pisalam za duzo o wszystkim mysle za duzo analizuje...wyszukuje...czekam teraz na wyjazd i wiem ze tam w sanatorium musze sie wyciszyc odnalezc wlasne ja i zadecydowac co dalej...nie widze juz sensu ciagniecia mojego malzenstwa na sile...bo w tym caly jest ambaras aby dwoje chcialo na raz...nie moge dotrzec do mm zadnymi argumentami zreszta jak tylko zaczynam cos mowic okazuje sie ze znow sie czepiam i jestem ta zla...teraz nic nie bede robic ale jak wroce to mam zamiar pojsc do adwokata zeby dowiedziec sie na czym stoje...jakie mam szanse na jako tako godne zycie po rozwodzie IWE dzieki za wsparcie ale gg luki juz dawno zlikwidowal wiec niestety nie mam...zreszta nie chce draznic mm i rzadko siedze na kompie...bo u nas tak niewiele trzeba do burzy...a ja chce spokoju dla siebie i lukiego...bez krzykow awantur ponizania...wiesz o czym mowie napewno...a tel.? pewno dnia by bylo malo zeby sie nagadac:) mm mialby znow argument zeby mnie ochrzanic ze za duzo wydaje na rachunki:)...chyba juz przewrazliwiona jestem na jego punkcie i zaczynam sie centralnie go bac...czy ze mna cos jest nie tak??? kurcze...sama juz nie wiem:(:(:( pozdrawiam cieplutko i papatki👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Margo👄 - jak miło, że się odezwałaś. Bardzo współczuje. Przytulam Cię. Musi Ci być teraz bardzo trudno. Nie potrafie Ci nic doradzić, chciałam Cie tylko wysłuchać, chciałam, żebys sie wygadała, wiem że to pomoga. Wypoczywaj w sanatorium, nie mysl o niczym przykrym. Wyluzuj się a napewno nabierzesz dystansu do pewnych spraw.🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
IWE🌻Ty wiesz ze nie pranie miałam na myśli tylko cos o wiele przyjemniejszego;) margo🌻nie męcz sietak kobieto,zrob w koncu cos dla siebie, jesli nie widzisz sensu w zyciu z TM to moze na razie separacja?Zawsze poczujesz się pewniej, bo to bedzie krok do przodu. I myśl pozytywnie, bo jak zaczniesz sie dołowac to nie wyjdziesz tego, wiem cos o tym bo też trudno mi było wyłazic z doła.Trzymam kciuki za Ciebie,pozdrawiam Buberku😘gdzie się ukryleś?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
she - wiem co miałaś na myśli:P ale pranie tez może być przyjemne jak sie robi je we dwoje:) Buber ciężko pracuje zapewne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×