Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość moze przyszla mamusia

MAJÓWKI 2017

Polecane posty

Gość gość
Dzięki za słowa otuchy odnośnie tej glukozy. Cóż, podejdę raz jeszcze mądrzejsza o większą ilość cytryny chyba... :-( Jestem przerażona. A co do wagi, co prawda ja dopiero rodzę w czerwcu, jestem w 26tc, ale już przytyłam 12kg, trochę dużo, ale przed ciążą ledwo 55kg ważyłam przy wzroście 175 cm więc teraz w końcu nabieram kobiecych kształtów :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hehe zazdroszczę :) A macie już wybrane imiona dla maluszków ? Ja waham się między Wiktoria, a Oliwka , skłaniam się ku temu drugiemu, ale nie moge przekonać narzeczonego :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natka_21
Ja miałam glukozę 2 razy - raz bo miałam cukier na pograniczu normy i teraz zgodnie z zaleceniami. Pierwszy przeżyłam bez problemu ale teraz było troszkę gorzej ale daliśmy rade :) wszystko w normie. Zaczynamy 30 tydzień, mały bardzo często daje o sobie znać szczególnie kopniakami pod żebra hehe :) u nas będzie Aleksander :) 24 marca mamy badanie USG 4d i zobaczymy naszego maluszka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczynki. Troche mnie nie bylo bo zapomniałam hasła i założyłam nowe. U mnie maly kolos 1,7kg 28/29tydz. Za duży o 2tygodnie ale to orientacyjnie po obwodzie glowki i brzuszka. Zobaczymy teraz za 3tyg. Nie chce Cie straszyć ale koleżanka miała zwyrodnienie łożyska w 7miesiacu i nie podawało jedzonka dziecku, jedno stracila a przy drugim sie uparła ze chce do szpitala, przez tydzień badania i znów lozysko nie podaje tyle pokarmu ile trzeba i od razu rozwiązanie i druga dziewczynka cala i zdrowa. A z drugiej strony tak jak dziewczyny piszą trzeba zaufać tym naszym lekarzom prowadzącym. U nas pokoik prawie gotowy. Juz chyba miesiąc piorę te ciuszki co dostałam. Nie będę musiała kupować do rozm 86 a to chyba do roczku. Jeszcze w weekend po szafę do Ikei, bo tego mamy tyle. Torby nie mam jeszcze tylko koszule przeglądałam jakie mam i szlafrok. Chciałabym juz żeby byl juz maj. Ciężko mi sie zaczyna robic. Czuje sie jak słoń. Mnie jeszcze brakuje 4kilo do wagi z przed ciąży, na poczatku mi sie schudlo z 10kg. Wiec juz 6kg jakby przybralam. Zobaczymy końcówkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mirabelka09210
Ja glukoze to wypilam z całą cytryna i jeszcze pozwoliła mi popic woda. Jakoś poszło. Ja dopiero zaczynam kompletowac wyprawkę. Zostały kosmetyki i nosidełko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tą glukozę też dwa razy powtarzałam, za drugim razem jakoś poszło, ale przez cały dzień czułam się źle. Za pierwszym razem zwymiotowałam jakieś 15 min przed ostatnim pobraniem. Również polecam DUŻO cytryny. Ja ją dodałam po tajniacku, bo pielęgniarką dała tylko trochę i mówiła, że wystarczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć mamusie. To tu (w irl) na szczescie podają odpowiednią ilość Lucozady. A ze względu na cukrzycę w drugiej ciąży, to badanie muszę powtarzać kilkukrotnie. Czuję się paskudnie, bo w ciągu ostatniego miesiąca dwa razy złapałam przeziębienie. Już z tego wychodzę ale jestem bardzo osłabiona i czeka na mnie stos prania, mega sprzątanie a i dla maleństwa jaszcze nie mam nic przygotowane. Dobrze, że za oknem wiosna przyszła, z nową energią. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panicara
Ja do.niedawna nie mialam nic i w miesiac sie zorganizowalam, nagle jakas nieziemska energia we mnie wstapila. Juz torba juz prawie przygotowana tylko jeszcze jakis szlafrok musz kupic. Jednak bede musiala dokupic jakis krutki rekawek dla malej bo dzisiaj juz skoczyla temperatura do 30 stopni wiec niewiem co to bedzie w maju... A tak z innej bajki, bardzo mi sie obnizyl brzuch, kilka dni temu powiedziala mi to mama a dzisiaj kolezance zdjecie wyslalam i powiedziala to samo, czy to moze znaczyc wczesniejszy porod? Troche sie boje bo mam to chyba w genach, moja babcia i mama nie donosily ciazy pozniej niz 8miesiac. Tylko moja mama ze mna dotrzymala do 38tyg ale dlatego ze ja zaszyli i kazali lerzec. Ma ktoras tak? Za dwa tyg wizyta u lekarza wiec sie dowiem co i jak. Brzuch mam dosyc spory bo juz 110 cm w obwodzie, a w szkole rodzenia wzieli mnie za 36 tydzien... Haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety przedwczesne porody moga byc genetycznie uwarunkowane.....oby przekroczyc 34tydzien.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas z imieniem byla umowa, jezeli jest dziewczynka to ja wybieram i juz miałam dla malej niuni Liliana. Bardzo mi się podoba to imię :) a jesli chłopak to mąż i wybrali z bratem Maksymilian. Ciężko mi się przekonać ale umowa to umowa:) fajnie takie międzynarodowe;) Maks. Oby byl cały i zdrowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tego badania wcale nie miałam, myślałam że jak pójdę wtedy w 28 tyg to mi lekarz zleci. Ale nie zlecił wiec nie wiem czy nie chciał robić z siebie głupka że przeoczył czy nie jest one tak konieczne. W Piątek robiłam na toxmoplazmoze , kiłę , mocz i cos tam jeszcze . W Poniedziałek juz wizyta więc się dowiem kiedy cesarka. Ciekawe jak dalej potoczy się moje leczenie, bo ten lekarz który został wybrany jest za tym żeby wszystko w ,,wyciąć w pień" bo boi się o przeżuty. Ja juz jestem gotowa w 99 % ;) 1% to ręcznik dla synka , którego nie mogę znaleźć ;) Aga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla dziewczynki tez chciałam Lili ;) Syn będzie: Filip, Dawid, Szymon. Już wszyscy mówią Filip wiec chyba tak zostanie ;) Aga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam wrażenie, że mój brzuch też trochę się obniżył, ale to pewnie mięsnie są już słabsze. Choć ucieszyłabym się, gdybym tym razem nie musiała chodzić do 42 tyg. My też nie możemy się zdecydować na imię, nasze typy to Maja, Emilka, Amelka albo moze jeszcze coś przyjdzie do głowy. Poki co wszyscy mówią na nią Dzidka :D Możliwe jest, że w poniedziałek okaże się być chłopcem to będzie łatwiej. W domu mamy już Zosię i Gosię, a Filip chciałby mieć brata Michałka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale super tyle dzieci. Nas byly 4dziewczynki. Mój mąż nie chciał tej ciąży a o kolejnych nie chce słyszeć. Tak mialo byc i dobrze sie stalo :) jeszcze 2 miesiące i dzidzia w domu. Ja bym chciała trójkę :) domek mamy duży to sie pomiescimy:) Dziewczyny caly czas mam wrażenie ze mam mokro. Powiedziałam lekarzowi to dal mi nystatyne co 3dzien i sie zaobserwować czy może juz 2tabl pomogą. Brala któraś? Miałyście jakies badania? Myślałam ze może zrobi mi to na czystość pochwy czy jak się to nazywa... Ale po badaniu stwierdzi ze on nic nie widzi, przepisał i kazał wziac kilka tylko, ze nie zaszkodzi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez mam wrażenie, że brzuch mam dość nisko, ale to moja pierwsza ciąża i nie mam porównania :p. następna wizytę mam 23 marca i dowiem się jak dużo urósł żołądek i w ogóle ile mała przybrała na wadze. Mam nadzieję ze do okolic 2kg podskoczy:) strasznie nie mam weny do kupienia torby, bo właściwie wszystkie rzeczy już mam tylko takiej torby niedużej mi brak. Bierzecie ze sobą coś w rodzaju tamtum verde do przemywania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chyba tantum rosa.....polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hmm wygodniej miec dwie czy jedna torba do porodu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natka_21
30 tydzień maluszek waży 1500g czyli w normie :) 24 marca zobaczę go ponownie na usg 4d :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jednak dziewczynka będzie :) 1,800 kg, szczupła i długa. 30+5 dziś. Widziałam śliczną buźkę i nawet czuprynę, aż doktorka się śmiała że bardzo włochate dziecko będzie. Zobaczymy, bo wszystkie raczej łyse się rodziły :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale supcio. Gratulacje. Ja bylam przekonana ze będziemy mieli dziewczynkę, a tu niespodzianka i chłopak:) oby te nasze dzieciaczki cale i zdrowe. Jesli chodzi o torbe do szpitala to słyszałam ze dobrze jest sie spakować do walizki bo tam wszystko widac i można fajnie opisać jakby komuś przyszlo cos wyciągać. I jeszcze jedna rzecz żeby to Wasz partner pakowal torbe żeby sobie utrwalil gdzie co dal, bo zapewne on potemm bedzie tam szperal i nas denerwowal ze czegos nie ma...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej dziewczyny, to Wam niespodzianka tak pod koniec :) Ja po wizycie, 32 i 4 dni. Waży 2200 g. Zdrowy i tyle dobrego. Lekarz zrezygnował z dalszego prowadzenia ciąży ! Dał skierowanie do Białegostoku i się pożegnał, na pytanie kiedy następna wizyta on do mnie że : Ja miałem doprowadzić ciąże a teraz niech tamci się głowią kiedy ciążę rozwiążą. W naszym mieście ani okolicach nie przyjmują porodu z wcześniakami, najbliżej Białystok . I nie wiem co mam dalej robić bo jednak 33 tydzień to malutko , te dwa kg to za mało bym pozwoliłam im wyciągnąć synka... Aga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aga-te 2200to bardzo duzo :-) Ja mam dziecko 720g.Juz ma 3lata.jest zdrowy. Poczekaj do 34tyg. skonczonego,niech dadza sterydy i bedzie ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga ta waga juz ok. Od kol maly miał 2kg, cały i zdrowy. Co przeszli to przeszli ale rezultat taki ze się prawidłowo rozwija i jest dobrze. Nie ma co się zastanawiać. Kurka szkoda ze nie trafiłaś na porządnego specjalistę, który zająłby się Toba od a do z. Bo co to ma znaczyć ze ten juz umywa ręce i niech tamci sie martwią... Zgłosiłabym gnojka... Ta nasza służba zdrowia... Szok. Az się zaczynam bać jak o tym wszystkim pomyśle, a nie należę do osób nad wyraz panikujących...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No przecież zanim ci te CC ustala to będzie i 35 tc, to już jest na prawdę ok czas na rodzenie...A jak się bardzo obawiasz że szybko ci CC ustalą, to po prostu poczekaj z tydzień, dwa i dopiero się umawiaj.....Z tego co mi wiadomo to aż tak źle z twoim zdrowiem nie jest skoro nie musisz leżeć w szpitalu, tydzień, dla twojego dziecka dwa tygodnie więcej w brzuchu, to jest nadal sporo, a dla ciebie raczej nie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Słuchajcie lekarz który umyl ręce wystawił mi Skierowanie do Szpitala. Wiec ja dziś dzwonię na Izbę Przyjęć, przełączyli mnie na oddział Ginekologii. Odebrał ginekolog tam pracujący i mówię mu jakie mam rozpoznanie wyniki tydzień ciąży i pytam czy mam się kłaść do nich i o ta cc a on do mnie tak: Proszę się uspokoić, nie wiem czemu Pani lekarz zrezygnował z dalszego prowadzenia ciąży ale nie ma sensu by się Pani kladla do szpitala skoro nic się nie dzieję, Pani wyniki nie są tak bardzo zle by kończyć juz ciążę a tym bardziej by kończyć ja poprzez cc. Proszę umówić się do naszej poradni, przyjedzie Pani porozmawiamy i poczekamy do terminu. No i zgłupiałam. Jego koleżanka Pani doktor jeszcze 3 miesiące temu mowila że siedzę na bombie ze ta ciąża to jakiś żart a dziś co? Nic mi nie jest? Do poradni dzwonilam 47 razy i nikt nie odebrał :) Aga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evela87
U nas chyba majówka nad morzem będzie. Fajne ceny mają na: http://www.sympatik.pl . Wydaje mi się, że sprawdzi się taki wyjazd w sam raz. Rewelacja moim zdaniem. Miejsce godne uwagi dla rodzi i nie tylko. Nawet na bezchmurne dni nie będziesz się tam nudzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczynki. Dzis po szkole rodzenia. Moge sie z Wami podzielić co mowila położna. Bedziemy mieć 7spotkan z 7roznymi położnymi z tego szpitala po 2h. Któraś pytała czy dwie torby a ja odpisalam ze wyczytałam o walizce a dziś położna mówiła żeby miec 2albo 3torby nawet. Osobno dla dzidzi, moja i np same higieniczne/chemiczne. Wszystko opisane. Mowila o wiesiolku, naparze z liści malin i obkładaniu krocza fusami z kawy. To wszystko po 37tyg. Żeby byc aktywnym i po 37 tyg uprawiać seks bo sperma dobrze wpływa na szyjkę macicy. Mówimy oczywiście jak nie ma p/wsk. Dużo info. Kiedy do szpitala bezwzględnie, kiedy odczekać kilka godzin, dzien, dwa, tydzień...powiem Wam ze niby to wszystko wiemy ale fajnie jak sie siedzi z tym mezusiem i innymi brzuszkami i słucha kogoś doświadczonego. Okazało sie ze tak jak ja maja jeszcze 2panie. Jest nas 8/9par.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej dziewczyny :) mam pytanie z innej beczki, czy któraś z Was chodziła prywatnie do gina i zalatwiala sobie jakieś badania na na NFZ?:) cała ciążę chodzę prywatnie, teraz mam przepisane mnóstwo badan, drugi raz toxoplazmoze, hcv, hiv, odczyn coombsa i jeszcze parę innych koło 200 zł To wszystko wyniesie :p i zastanawiam się czy można jakoś załatwić sobie na To skierowanie? Umówić sie na wizytę na nfz, czy iść może gdzieś do przychodni? Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiafasolka
Witaj koleżanko. Ja na poczatku ciąży zanim dostałam sie do mojego lekarza bylam na 3wizytach prywatnie. Dostałam okolo 13badan do zrobienia prywatnie. Poszłam z tą kartka, ktora dostałam, do lekarza rodzinnego i on mi polowe przepisał co mogl, reszta prywatnie wyszlo cos 280zl. Teraz chodzę na nfz i dostaje te badania ze skierowaniem na nfz. Moze podzwoń po przychodniach czy jakis gin ma możliwy termin to powinien wypisać. My mamy jednego do którego nigdy nie ma kolejek... Jak sie okazalo gościu po pracy stoi pod sklepem i pije... Ginekolog... Do mojego musiałam zazwyczaj czekac 6miesiecy.. Na nfz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×