MAJÓWKI 2017

wczas tzn.w czasie,chcialas chyba napisac ze za wczesnie. bedzie ok.to juz prawie donoszone dziecko.mam kolezanke co ma synka z 24tyg.

Spory jak na ten tydzień!! Mój waży kilo mniej, a jestem w 35 tygodniu i 4 dniu. Będzie dobrze, trzymam kciuki :) Gość - idź poprawiać innych gdzie indziej ;)

Juz wczesniej zauwazylam ze ta kasia i jej fasolka to wyjatkowo infantylna,polinteligentna dziewczyna....i takie beda mialy dzieci....

"i takie będą miały dzieci"...kto? Kasia będą miały? :D Proszę cię, nie ośmieszaj się :)

Mira belka będzie dobrze:) Mały ma już porządna wagę jakby co także najważniejsze nie stresuj się i nie denerwuj a przynajmniej spróbuj bo łatwo się mówi, trzymam kciuki!:) Malwi

takie beda mialy dzieci=takie dziewczyny glupie

Mirabelka powodzenia zycze! Wyglada na to ze ty bedziesz pierwsza "majowka" w kwietniu. Nie martw sie, twoje dziecko jest juz bardzo duze wiec pewnie dobrze juz sobie poradzi na zewnatrz, to nie to samo co wczesniaczek ponizej 2 kg. Trzymam kciuki i czakam na newsy. Ja jestem w 37 tyg i moja wazy 3 kg. Nie moge sie juz doczekac ale u mnie narazie nic sie nie dzieje. Nic sie nie zapowiada na wczesniejszy porod.

Mirabelka trzymam kciuki! My tez po wizycie 37 tydz 3 kg wszystko dobrze, na poród się nie zapowiada ;) Aga

Ale ten gość ma problem... Juz sie raz przyczepiła do mnie jakaś internetowa/anonimowa "hejterka". Nie zniżam sie do tego poziomu, a już miałam odpowiedź. Szkoda że znajdują się takie wysoce inteligentne, elokwentne i się tu wypowiadają nie pytane, jeszcze poprawną polszczyzną. Ciekawe co ta babeczka ma w głowie...i jakie smutne musi mieć życie... Współczuję. W sumie to miałam nie pisać ale myśl przewodnia tego forum wydaję się inna, choć tak naprawdę wiele nie oczekuję od forum internetowego gdzie każdy może bez problemu coś napisać, niekoniecznie na temat i w przyzwoity sposób. Najważniejsza teraz Mirabelka.

Dziękuję dziewczyny za wsparcie. Obecnie jestem na porodowce i pisze do was między skurczami. 2 godziny temu rozwarcie było 1 cm ale od tamtej pory mam regularne i bardzo bolesne skurcze.

Mirabelka będę z Wami, jeszcze troche poboli, dasz radę, zaraz będziesz trzymać swoje cudo na rękach i zapomnisz o tym bólu.

Już jest :) było ciężko ale się udało :)

Gratulacje Mirabelka :) ciężko było? Ja wczoraj byłam u ginekologa, stwierdziła rozwarcie na opuszek palca i skrócona szyjka, następna wizyta za dwa tygodnie ale stwierdziła ze dużą szansą ze spotkamy się wcześniej w szpitalu :p cieszę się ale trochę tez mnie zmrozilo :D ale to 37 tydzień i mówi ze już na spokój nie rodzimy w razie czego. badanie szyjki było mega bolesne, a mówiła jeszcze ze jak dojdzie do następnej wizyty to trochę szyjke rozmasujemy. To normalne jeszcze przed terminem:/ ?

Kasia fasolka dobrze ktoś wyżej napisał, jestes okropnie infantylna. Na kwietniowkach tez probowałas swoje "mądrości " przekazać

Drodzy goście ciekawa jestem czy w ogóle wiecie co oznacza człowiek infantylny? Bo słownika to dawno nie miałyście w rękach. Czy tak powtarzacie bo ktos napisał "inteligentne" słowo. Haha.. Życzę powodzenia w wyrzucaniu pomyj na nową ofiarę.

Matko i tu przylazly sie czepiac, nudzi wam sie? Dajcie spobie spokoj z jechaniem na tym temacie. My tu stworzylysmy fajna atmosfere wsparcia i wymiany doswiadczen na temat naszej ciazy i oczekiwania na dziecko nie jechania jedna po drugiej. Kasiafasolka sie wypowiada o ciazy i o to tu chodzi wiec wyjazd jak nie macie nic do powiedzenia nam na temat to zegnam! Mirabelka, moke gratulacje! Oficjalnie teraz jestes Mama number 1 z majowek 2017 :)))) Domyslam sie ze tak jak ja wszystkie czekaja na szczegoly co i jak. Jak dzieciaczek? Wszystko dobrze poszlo? A ty jak sie czujesz? Mialy jakies znaczenie te wczesne 35tyg mimo swietnej wagi dzidziusia? Mam tysiac pytan! Mam nadzieje ze zagladniesz tu do nas jeszcze.

Kasia i fasolka nie przejmuj się, każdy anonimowy to odważny:/ Mira belka gratuluję! :) oczywiście czekamy z niecierpliwością na jakieś szczegóły. Napisała że było ciężko ehh aż się zmartwiłam. Kurcze dziewczyny zobaczcie jak szybko urodziła w sensie że jeszcze oficjalny termin to to nie był, oby wszystko było ok:) ważne że udało się, może jeszcze się do Nas odezwie choć bardzo możliwe że nie bo jednak zajęcie teraz będzie miała:) Dziewczyny, ona dostała taki prezent na Wielkanoc :D jeszcze raz Mira belka gratuluję i zdrowia dużo dla dzidziusia i Ciebie a my kochane czekamy:) Malwi

Absolutnie sie nie przejmuję , tylko również szkoda mi tej atmosfery, którą tu tworzymy. Jestem bardzo ciekawa jak u Mirabelki. Jesteś dzielna, gratulacje! Ciekawe która z nas bedzie następna. U mnie z tą miednicą troszkę lepiej, mogę juz jakos chodzić, choć chwile dłużej i brzuch sie stawia.

Gratulacje! Cudownie mieć już dzidziusia przy sobie ;) u mnie dopiero 34 tc, dzis wizyta i zobaczymy czy sa jakies oznaki zblizajacego sie porodu.. Długo nie pisalam bo ucinalo moje posty po jednym zdaniu, moze teraz sie uda dodac ;)

No i fajnie że umiemy ze sobą pisać jak normalne kobiety i o to chodzi:) ja mam wizytę w piątek i powiem Wam że nie lubię tych wizyt bo denerwuje się czy wszystko jest ok a idąc tam zawsze mam czarne myśli no i nie lubię bo trzeba się rozbierać :p no i jeszcze potem na jakieś badania chodzić heh no ale czego się nie robi dla dziecka i w sumie też dla siebie:) fajnie by już było być po porodzie. Ja to bym chciała już być tak z miesiąc po hehe bo bym już zobaczyła jak mi idzie z dzieckiem bo obawiam się czy sobie poradzę z tą opieką no i by było po porodzie który jakiś miły nie będzie -ja nie lubię szpitali, będzie bolało i jeszcze wszyscy będą oglądali moje krocze:p ehh damy radę bo jak nie My to kto?:D Malwi

malwi ja mam te same mysli, mam nadzieje ze szybko pojdzie i do domu. Ale takis karb to chy a kazdego bolu wart :) ja odebralam wlasnie wyniki ostatnie krwi, i mam lekko podwyzszony cholesterol, max to 200 a ja mam jakies 212, niewiem czy to znaczna roznica bo zawsze mialam wszystko w normie albo niskie. Mialyscie tez tak? Myslicie ze to powod do zmartwienia? To fakt z dieta nie uwazam juz od powrotu z wakacji tydzien temu nie odmawiam sobie juz niczego, moze dlatego tak skoczyl. Strasznie mi sie brzuch stawia, robi sie twardy jak skala i mam wrazenie ze mi skure porozrywa... Jak u was z rozstepami, ja narazie zadnego, mam nadzieje ze uda sie dotrwac tak do konca. Widze tylko na brzuchu takie male pajaczki z zylek i chyba na policzku mi sie tez zrobil. Niby tego nie widac jak sie lekko nawet pomaluje ale chyba bede szukac jakis zabiegow laserowych juz po wszystkim. Moja enajola ktora urodzila 2misiace temu juz wymiata na silowni z prywatnym trenerem, jak ja jej zazdroszcze! Nie moge sie doczekac jak sie za siebie wezme. Tez mam zamoar wrocic na silke i przyzwyczajac tatusia zeby zostawal z coreczka te 1-2 godzinki 3 razy w tyg.

Gratulacje Mirabelka :D szczerze to tez bym juz chciala urodzic! :/ chociaz to dopiero 36 tydzien ale juz mam dosc. Moze okna umyje dzisiaj i cos sie ruszy hehe.. O seksie nie mam co marzyc bo na fochu z mezem jestsmy..... ehhh za tydzien mam ostatnie usg i zobzczymy czy cos juz sie dzieje czy nie. Czasami lapia mnie spinki ale to chwilowe. Ewelina

Panicara wiesz nie znam się na medycynie ale w ciąży pewnie wszystko jest możliwe, i jak sama mówisz że tylko nieznacznie przewyższa ten wynik więc pewnie będzie ok. Na pewno musisz zapytać lekarza o to a kiedy masz wizytę? Na razie spróbuj o tym nie myśleć albo dla swojego spokoju troszkę zmień dietę na mniej tłustą:) tak żebyś była zadowolona. Ja całą ciążę bałam się że mam cukrzycę ciążowa bo lubię słodkie i z tego strachu mocno ograniczyła słodycze hehe ale po świętach mam zamiar ostro się ich najeść bo po porodzie znowu nie będę ich jeść:) trochę mi przykro bo akurat teraz jak ja tyje to w moim otoczeniu najbliższe osoby chudną i to już tak z 10 kg a tak to zawsze to ja byłam ta chudsza:p śmiejemy się że teraz one chudną a ja te kg po nich zbieram:p masakra:/ Malwi

no ja mam to samo, moje kolezanki w polsce wszystkie sie laski porobily, dorwaly jakas koktajlowa diete i polecialy kg w dol a ja zawsze bylam ta z fajnym cialem i teraz na odwrot. Dobrze ze sie z nimi na codzien nie widze to nie lapie az takich dolow haha. Tutaj w Hiszpani widze ze dziewczyny tez nie tyja tak w ciazy, z tych ciezarnych co widuje na ulicach albo na zajeciach w szkole rodzenia to jedynie brzuchy maja, nie ma tycia po 20kg. Wiec czuje sie jeszcze gorzej z moimi kg. Znajome dwie co niedawno urodzily tez ksiazkowo przybraly 9-12 kg i kilka dni po porodzie bez sladu ciazy, a ja to pewnie bede dlugimi tygodniami zrzucac. Co do slodyczy, ja nigdy sie tak nie obzeralam slodkim jak w ciazy a cukier mam ledwo ledwo. To chyba raczej zalezy od naszej genetyki bardziej. Nie bede sie wkrecac w tym cholesterolem, wyluzuje z jedzeniem jedynie a wizyta za tydzien w pt i pierwsze ktg.

Ja tez mam wizytę w przyszły piątek. Kurka od pon męczy mnie biegunka, poczekam jeszcze 1dzien aż zadziałają leki i zadzwonie do lekarza. Nie chce panikować bo w ciąży to różnie to bywa, ale myślałam że po kapuście mnie tak przegoniło a tu 3dzień. Mam nadzieje ze wszystko będzie ok, bo juz 2kg mi poleciały. Wiem ze nie ma miejsca na te wszystkie nasze narządy ale bardziej zatwardzenia sie spotyka niż biegunki.

Dziewczyny kiedy mialyscue robione badania w 3 trymestrze? W ktorym tc? Chodzi mi o mocz, morfologie, itd.. Bo mi dzis lekarz powiedzial ze dopiero za 2 tyg a to juz bedzie 36 tc, to nie za późno?? Jutro ide na wymaz, mialyscie juz robiony? Jak to wyglada? Boli? Mnie juz mecza te ciagle wizyty u lekarza, ale najważniejsze żeby dzidzius byl zdrowy ;) ja przytylam juz 15 kg i wiecej nie chce choc na pewno jeszcze kilka dojdzie.. Slodyczy niestety jem dużo, codziennie cos, choc staram sie ograniczać.. Culier w normie ale po ciazy na bank zostanie mi pamiątka po tych słodkościach:/ nie martwie sie jednak wygladem, w 14 tc bylam w szpitalu z ryzykuem poronienia i od tego czasu caly czas mysle tylko o tym zeby donosic i zeby dzidziuś byl zdrowy ;) zreszta najważniejsze ze nasi panowie kochaja nas jak jestesmy takie wielkue i ze mamy w nich wsparcie ;) juz pisalam ale u mnue to pierwsze dziecko, bedzie wymarzony przez nas synek ;) termin dopiero za 6 tygodni a juz bym chciala go móc calowac i przytulać ;) co do wynikow badan to podobno w ciazy często wyniki świruja, wiec takie nieduże spadki czy wzrosty pewnie nie sa groźne ;)

Ja jestem z uk i oprocz scanu w 36t chyba juz nie bede miala zadnych badan. Mocz sprawdza polozna na kazdej wizycie co 2-3 tyg. Wymazu z pochwy tu nie robia, ale pewnie jakbym ich przycisnela ze moze jakas infekcja czy co to z wielka laska by zrobili. W ogole tam do srodka zadko kiedy zagladaja. Wg nich jesli nie ma plamien to wszystko jest ok....

Kasia i fasolka w sumie to podejrzana sprawa z tymi biegunka mi. Oczywiście nie chce Cię straszyć tylko tak po prostu się zastanawiam bo niby mówią że podobno przed porodem tak czyści:/ ale innych jakiś objawów nie masz? Panicara nie martw się, wiem o czym mówisz, mam nadzieje że uda Nam bezpiecznie urodzić i wrócić do sylwetek jakie miałyśmy chociaż:) ja z jednej strony to też bym chciała jak Mira belka być już po ale z drugiej strony to nie chcę hehe:) od jutra zaczynam przygotowywania do Świąt. Przyjeżdżają do Nas goście w sobotę także chce mieć ciasta już gotowe w piątek. W sobotę mąż ma jeszcze urodziny także i tak by nie było czasu na przygotowanie także od jutra ostra robota bo biszkopty musze upiec dzień wcześniej bo biszkopt powinien 1 dzień poleżeć:) jeszcze jutro na zakupy świąteczne ruszamy:) przynajmniej czas mi będzie szybciej leciał i głowa uwolni się od natrętnych myśli:/ Malwi

Ja badania miałam robione właśnie w 36 tygodniu. Wymaz na gbs tez teraz. Nie boli, siadasz na samolot wklada Ci patyczek taki prawie jak do uszu , po wierci nim i koniec . Ja próbówkę z tym wyrazem sama do laboratorium nosiłam , 4 dni czeka sie na wynik u nas. Co do wyników krwi to 12 więcej to nic , tak jak Ewelina napisala często wariują ;) Aga

mamaewelina ja mialam wlasnie w 36 robione te badania na krew, zazwyczaj zlecaja je po 35 skonczonym tygodniu, co do wymazu to mi zrobili troszke wczesniej jakos w 34 tyg, nic bolesnego ale przyjemnym bym tego nie nazwala, wkkada ci lekarz szybko taki patyczek z wata po dwuch stronach jak te do uszy, jeden w pochwe a drugi w o***t, ja sie tego drugiego niespodziewalam i az podskoczylam na fotelu hahaha tak jak mowie nic przyjemnego no ale jak trzeba to trzeba, sam porod bedzie 100 razy gorszy i bardziej upokarzajacy niz to badanie. U mnie dzieki bogu wyszlo negatywnie wiec chociaz tyle. Co do kg to ja skoczylam do 15 potem spadlo do 14 w 8 miesiacu ale teraz to juz sie boje zwazyc bo wiel ze bedzie wiecej. Mam zamiar powiedziec lekarce zeby mi nawet nie mowila ile tam jest na ostatniej wizycie bo bede sie niepotrzebnie wkurzac na wage zamiast sie skupic na tym co wazne a tak jak mowisz najwazniejsze sa nasze dzieciaczki, reszta bedziemy sie przejmowac pozniej.