Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość moze przyszla mamusia

MAJÓWKI 2017

Polecane posty

Gość gość
Tnie sie wiec chyba trzeba nowy zalozyc. My dzisiaj witamy 38 tydzien!!!!!! Strach co raz wiekszy!!!!! Ewelina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kasia ja jak nigdzie nie wychodze to nawet nie zakladam stanika bo mnie juz wszystkie uciskaja. Mam nadzieje, ze to przejdzie po porodzie bo bede miala niezle nalesniki..... :p Ewelina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie tez się zacina. Juz miałam pisac ze nie dodało mi postu. Tak zauwazylam ze co drugi dzien śmiga. Ewelinko bardzo zabawne ale równie trafne określenie :) My się z mężusiem wybieramy na targi dziecięce, to się naoglądam... Wczoraj byli u nas 7miesiecy Franio i 18miesiecy Amelka ale byla rozpierducha...:) ciekawe jaki bedzie nasz dzidziuś :) Milej niedzielki drogie Panie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panicara
Cos tu nie dzialalo od wczoraj.... Ale juz dzisiaj chyba ok. Ja wlasnie na odwrot z tym stanikiem. Bardzo mi sie biust powiekszyl i jak nie mam stanika to mam wrazenie ze mi "lata", i zakladam taki miekki, bawelniany typu sportowy. Ale za to jestem caly czas w dolu bez dolnej czesci bielizny bo tak duzo wygodniej. Dziewczyny ja mam juz taki wielki brzuch ze zwracam uwage na ulicy, ludzie sie na mnie patrza jak na jakiegos aliena hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mała Pe
Właśnie weszłam dziś w termin porodu mamusie majowe :) I chyba hormony wariuja, bo mam ochotę porabac coś siekiera :D Kolejna noc zmordowana bólami, zgaga, i wedrowkami do wc... Ehhh Mam już naprawdę dość :) Chce urodzić w końcu. Pozdrowionka ! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kasia i Ewelina dzięki za info w sprawie czyszczenia noska:) jeśli chodzi o bieliznę to ja właśnie muszę założyć bo np. Bez stanika to mi wszystko "dynda" i to mnie wkurza heh. A w ogóle stanik tez mnie wkurza bo mam bez fiszbin a takich w ogóle nie noszę i w ogóle piersi są w nim jakieś wiszące:/ także jakiegokolwiek poczucia atrakcyjności hehe niestety:p Słuchajcie dziewczyny kochane, powiedzcie mi czy chcecie jeśli będziecie karmić piersią, utrzymywać taką dietę niby dla matki karmiącej? Czyli zero wszelkich przypraw, soli itd. Czekolady, cytrusów, smażonego mięsa (tylko gotowane albo pieczone w woreczku/rękawie) i jakiś wzdymajacych typu kapusta bigos? No bo ja się tak nad tym zastanawiam. Jedni mówią że żadnej specjalnej diety nie ma i że to wymysł a drudzy twierdzą że tak właśnie trzeba ograniczać.no i ja się raczej zdecyduję na tą dietę gdyż faktycznie może maluszka boleć brzuch np. Od mojej czekolady itd. No i chcę schudnąć:) także raczej będę przestrzegać, tylko z drugiej strony sobie tego nie wyobrażam, zupa bez przypraw? To jakaś masakra będzie:p Malwi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja w zadna diete nie wierze i raczej nie bede jej przestrzegac. Chyba ze sama bede sie zle pomczyms czula albo faktycznie zobacze, ze malej cos doskwiera. Mysle, ze jesli od samego poczatku bede jadla normalnie to ona sie przyzwyczai i bedzie ok, a jak np bylabym na diecie i nagle zjadlabym kapuste czy co to logiczne, ze moze zle zareagowac. No nie wiem jakos tak dedukuje na zdrowy rozum. Swoja droga nie naleze do osob, ktore jedza ciagle smazenine czy bigos :p jakos damy rade. Dzisiaj kupilismy dla malej bujaczek, ktory rosnie z dzieckiem i pozniej jest fotelikiem do karmienia. Mysle, ze sie sprawdzi. A i zaopatrzylam sie w paczke mm w razie co. Za duzego wyboru nie mialam wiec wzielam hipp organic 1. Wole miec pod reka gdyby co. Ewelina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hmm ja sama nie wiem co z tą dietą, pierwsze dziecko to człowiek świruje heh:D A ja też kupiłam mm na wszelki wypadek, też nie wiedziałam jakie więc wzięłam takie co było w aptece czyli Bebilon:) Malwi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panicara
Malvi Tutaj np nie istnieje zadna dieta karmiacej, wiadomo ze powinnas sie odzywiac zdrowo i ograniczyc smarxone i ciezkostrawne, tak samo jak w ciazy. I z obserwacji malucha i jego reakcji na pokarm bedziesz wiedziala na co sobie pozwolic a czego uniknac. Ja mam zamiar tak wlasnie robic. Co do kupowania mm tez mialam taki pomysl ale zrezygnowalam. Nie jestesmy w stanie przewidziec. Ciezko sie przygotowac i zaplanowac cokolwiek, tymbardziej przy pierwszym i bez doswiadczenia. Ja postanowilam sie juz uspokoic z przygotowaniami i zwlaszcza z kupowaniem rzeczy i z planowaniem czegokolwiek bo sklepy ze wszystkim mamy pod nosem i w kazdej chwili sie bedzie mozna zaopatrzec w co nam potrzeba. Wysylasz meza do sklepu i zalatwione. Ostatnio gdzies tu przeczytalam wlasnie rozsadny komentarz, ze juz nie zyjemy z czasach komuny i nie trzeba nic komplementowac bo wszystko pod nosem, i dalo mi to do myslenia. Bo gdyby nie to mialabym w domu 20 roznych kremow do pielegnacji skury, szamponow, pieluch w kazdym rozmiarze, nawet tych dla wczesniakow bo przeciez nigdy nie wiadomo, a mialam takie momenty ze bylam pewna ze wczesniej urodze, a jednak tydzien 39 i sie nie zapowiada :) haha zwariowac idzie. Ja jedynie na czym sie skupiam to na relaxie i czekaniu w najprzyjemniejszej atmosferze, siedzimy teraz z moim na tarasie baru uwaga jest 26 stopni i ogladamy mecz madryt-barcelona w zywej atmosferze popijajac zimne piwko (ja oczywiscie 0,0). ( Wiem ze w Polsce to dziwne, ale tutaj ciezarne w barze lub rodziny z dziecmi nawet malutkimi to cos najzwyklejszego i mile widzianego)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny nie ma co popadać w paranoje z tymi dietami. Każda z Was będzie wiedziała co może zaszkodzić, trzeba próbować i obserwować dziecko. Ja nie nastawiam sie nawet na mm, córkę karmiłam 1,5 roku. W szpitalu bylam na oddziale więcej dni i karmiłam nie swoje dzieci z własnej piersi. Wiem ze może to być dla Was szokujące, ale matki które któraś tam godzinę chodzimy i prosiły o mm i dostały odpowiedz ze nie , ze maja spróbować cyckiem a dzieci sine aż z płaczu po kilku godzinach to nie miały wyjścia jak przynieść mi swoje dziecko. Mam z tymi dwoma kobietami do tej pory kontakt i zawsze wspominają jak to im ułatwiłam te pierwsze chwile. Byly tez sytuacje ze pielęgniarka nie chciało sie mnie wolac i dawały mm , a mi piersi rozrywało. Jak zlapalam na gorącym uczynku to dalam im popalić. Przez te 9 dni wokalu mnie co 3 godziny z zegarkiem ;) Co do bujaczka ja tym razem wybrałam elektryczny. Poprzedni miałam Bujaczek -leżaczek, jak moja córka leżała to ja noga ja dyndałam i nie raz juz zasypialam a o forsowanych nogach nie wspomnę ;) Takze to najlepszy moj wybór ;) Zostalo juz tylko 10 dni do terminu!!! Huuuuraaaaa!!! Aga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aga : 04.05 Panicara : 06.05 Emkrk:10.05 Ewelina : 14.05 Kasiafasolka : 25.05 Malwi:25.05 Natka : 26.05 MamaEwelina : 27.05

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Panicara my tez pgladamy mecz, ale w lozku :p i tez mowie do meza, ze bym sie zimnego powka napila :)))) szczerze to mam cicha nadzieje, ze w tym tyg cos sie ruszy.... a jak nie to juz w nastepnym. Mala jakby juz troche spokojniejsza, zauwqzylam, ze wiekszosc dnia jest juz cicho i tak nie wariuje jak wczesniej. Wiec moze juz cos tam kombinuje i obmysla ;) Ewelina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My po targach dziecięcych. Można dostać oczopląsu :) a ceny jak z kosmosu. Super inspiracja. Z materiałów które mi zostały zrobimy zwierzaki i taka pilka mi sie spodobała, bawełna i minki. Jesli chodzi o dietę, wygląd to tak ze zawsze swoje 5gr dokłada lekarz pediatra, ja sobie teraz mogę myśleć a potem dzidzia bedzie płakać 2dni to sie zmienia wszystko o 180'. Koleżance lekarka pozwolila gotowana marchewkę i kurczaki (biedna nie moze patrzeć do dziś). Chciałabym zachować dietę jaka mam. Wyeliminować albo zminimalizować kapustne i strączkowe bo one maga cos tam szkodzić ale to na poczatku tylko. Mleczka tez nie mam. A do dzidzi chciałam Ziaja bo bylam kiedys na szkoleniu i jako jedyne na rynku maja w składzie to co na etykiecie, a ostatnio mi sie wkręca ze może cos droższego i bardziej popularnego (bo na dziecku nie bede oszczędzać) ale to jest chyba to błędne kolo...w które łatwo wpaść w dzisiejszym dostatku preparatów, reklam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mądrze mówicie:) dzięki bardzo za porady. Zobaczę jak to wszystko wyjdzie w praniu:) ja bym bardzo chciała kp ale też mocno się boję że mi się to nie uda:/ naczytałam się tu na forum że jest ciężko i że boli i że w ogóle dziecko się nie najdalej itd. A że ja nie mam doświadczenia to wiecie:/. Jestem mega nastawiona właśnie na kp i chce o to walczyć. Kupiłam sobie nawet takie osłonki silikonowe w razie jakby brodawki popękały i krwawiły czy coś, mam nadzieję że uda mi się:) i wszystko będzie ok. Mnie od wczoraj bolą stawy biodrowe i czasami zabola mnie te kości w kroczu (łonowe) nie wiem jak się nazywają:p czytałam że to ok bo miednicy się rozluźnia do porodu. Może powoli cośniadanie się szykuje:) Malwi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaEwelina
Ewelina, masz moze jakies zdjęcie tego lezaczka/bujaczka bo właśnie planuje kupic a nigdzie nie moge znalezc takiego co przerabia sie na siedzenie.. Chyba nie umiem szukac:P co do diety to położna w szkole rodzenia mowila ze nie ma czegos takiego jak dieta matki karmiącej. Kobieta powinna jesc wszystko, a dziecko kolki ma ze stresu a nie z powodu niewłaściwego odżywiania mamy.. Powoem wam że to bardzo kompetentna babka i widac ze praca jest jej pasją wiec mysle ze warto jej wierzyć:) ja nie mysle o diecie ale o aktywności fizycznej po porodzie ;) ciaza zagrozona fo konca 5 miesiaca a potem ciagle twardniejacy brzuch nawet przy kilku metrowym spacerze niestety uniemożliwił y mi jakikolwiek ruch :/ juz bardzo mi tego brakuje, czuje sie taka ograniczona, ociazala..masakra. Marzy mi sie basen alno wycieczka rowerowa ;) powiedzcie mi czy nasze dzieci przyjda na swiat w zimie?! Bo z tego co kojarze maj to miesiac wiosenny.. Co to sie porobilo z ta pogodą:/ przeraza mnie to...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malwi ja tez się nastawiam na kp. I nie przyjmuje do wiad. ze cos nam może nie pójść. Choc bywa różnie. Dziewczyny ale Wam zazdroszczę z poczatku miesiąca tych terminów. MamaEwelina mnie tez bardzo brakuje rowerka... Robiłam na sezon 1tys km. Wycieczki rowerowe i do pracy 8km w jedna stronę. Tez się czuje taka ciężka i marze o powrocie do formy. A z burzy hormonów smieje sie mój mąż... Ze jeszcze chwile i może wrócimy do normalności..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Byrstina
No to ja się do Was dopisuję :)) Dziewczyny a zaglądacie czasem na typowy portal parentingowy jak np. http://emaluszki.pl można dowiedzieć się wielu ciekawych i przydatnych informacji, zarówno przed jak i po porodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fajnie będzie znowu się lekko i beztrosko ruszać:) mi też tego brakuje. Teraz w sklepie na zakupach to umiem wystać tylko z 30 minut potem zostawiam męża przy kasie i idę do samochodu a on zostaje płaci i pakuje sam:/ wkurzają mnie już te "ograniczenia" ale z drugiej strony myśle teraz o osobach serio chorych którym jest ciężko tyle że im sprawność nie wróci a mi tak (przynajmniej mam taką nadzieję) człowiek dopóki zdrowia nie straci to nie docenia że może sam bez trudu wstać czy szybko chodzić itd. Pogoda jest straszna ja serio myślałam że będzie już ciepło a tu nic. Jeszcze śnieg pada heh:p Malwi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mama Ewelina kupilismy Hauck Sit N Relax. Uzywany oczywiscie, bo nie wiemy jak sie sprawdzi i czy mala na pewno bedzie chciala w nim przebywac. Dziewczyny nie mowcie nic o sprawnosci, bo az w szoku jestem, ze ciaza potrafi az tak ograniczac. Do 8 miesiaca jeszcze moglam wszystko zrobic i nic prawie mnie nie bolalo a teraz to istny koszmar. Dzisiaj w nocy tak mnie zaczelo biodro bolec, cale krocze, czulam wszystkie kosci, stawy, do tego katar nie daje mi oddychac, ze po prostu usidlam i sie jak dziecko poplakalam.... i tak z pol nocy..... i 15 razy siku i mala kopala w zebra i tez sie krecila i spalam na raty tak na prawde...... i wsciekla jestem na siebie bo przeciez tak marzylismy o tej ciazy i tak chcemy tego malucha, ale sa chwile, ze po prostu nie daje rady i marze, zeby ten koszmar sie juz skonczyl bo ile mozna? Mam nadzieje, ze mnie zrozumiecie..... :( Ewelina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hey Ewelinka nie miej do siebie o to pretensji. Ja mam podobnie, czasem jak już jest tak ciężko że wszystko na raz się zejdzie i te hormony i strach jak to będzie i te wszystkie nie wygody i ograniczenia to każdy ma prawo się załamać. Nie wiem nie mam doświadczenia ale jak na razie to mi się wydaje że lepiej będzie jak moja Mała już będzie poza mną. Wiem że będzie ciężko bo będę zmęczona i niewyspana ale przynajmniej będę sprawna:/ tak mi się wydaje a jak będzie to się okaże. Te wieczne nóżki w moich zebrach i przepony hehe no i ogromny brzuch i te różne bóle. Ja serio czekam na koniec już a jednocześnie mega się boję co to będzie:D Malwi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Halo halo znow sie zacielo??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarzynawur
Czy ktos wie cos na temat szybkich pozyczek? Potrzebuje pilnie na wyjazd i nie mam rozeznania... Slyszalem, ze kredyty chwilowki (?) taka firma, ze oni oferuja pozyczki i to bez oprocentowania? Dzieki za pomoc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Coś tu znowu nie działało albo nadal nie działa:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Juz chyba działa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natka_21
My dziś do domku. Czekamy na wpis :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ooooo Natka gratulacje!!!! :))))) czekamy na opowiesc co i jak :))))) Ewelina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Brawo Natka!:) to czekamy na jakieś newsy:D trzymaj się dziewczyno!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natka_21
Wypis będzie dopiero jutro wiec zobaczymy co tam wypisali. Ogólnie nie jest źle, mam przepisane leki i jakieś globulki bo coś w badaniach wyszło nie tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panicara
nooo pisz natka co i jak! U mnie daje nic, czuje sie okropnie dzisiaj, taka ociezala jestem strasznie i napuchnieta jakby. Do tego dzisiaj sa moje 30urodziny i tak sobie marzylam ze jakby sie mala urodzila to bylby najwspanialszy prezent, no ale 29 sa urodziny mojego narzeczonego wiec trzymamy kciuki ze jak nie na moje to moze na jego sie trafi. Mimo wszystko jakby nie bylo, impreze urodzinowa bedziemy swietowac razem cala trojeczka i jeden wielki tort dla trojki haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natka ale masz się dobrze. Ile bym dala żeby juz z dzidzią byc w domu. Dzis byla u mnie kumpela z 7 Miesięcznym, taki fajny, siedzi, usmiechniety, pogodny chłopak... Dziewczyny a jak pytania o kolejnych dzieciach? Kiedy, ile...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×