Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Temat dla żon których mężowie mają lub mieli kochanki jak je upokorzyć

Polecane posty

Gość gość
dziś odpowiedz na zadane pytanie,nie pisz tego co ci wygodne. x odpowiedzialam na pytanie ale dla ciebie kazda odpowiedz ktora jest tobie nie wygodna nie jest odpowiedzia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zobaczysz jak zareagujesz jak nie bedziesz miała pomysłu na życie a męzuś będzie się bawił. nie no oczywiście lepiej dalej nie mieć pomysłu na zycie i siedzieć na siłę z facetem , który ma w d...rodzinę i źle traktuje żonę. a ona do końca zycia bedzie uzalezniona od jego łaski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hi hi hi, facet wystarczy że zapłaci 1600 alimentów i już kochanica szczęsliwa,a to że dzieci potrzebują ojca na co dzień to nie jest ważne. x teraz wyobraz sobie dwoje ludzi ludzi po rozwodzie ktorzy nie mieszkaja ze soba razem , jesli jestes na tyle inteligentna ( a watpie w to) to szybko sie zorientujesz ze jest to awykonalne aby dzieci rozwodnikow mialy oboje rodzicow na codzien . jakby sad przyznal opieke nad dziecmi ojcu to matka nie bylaby z nimi na codzien i co , pisalabys wtedy - baba wystarczy ze zaplaci alimenty i juz kochanek szczesliwy a to ze dzieci potrzebuja matki na co dzien juz nie wazne no odpowiedz szczerze, pisalabys tak ? nawet jak masz opieke naprzemienna to dzieci nie maja obojga rodzicow na co dzien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pracuje u adwokata i akurat wiem, ze sporo matek zrobi wszystko, zeby męzowi uniemozliwić częsty kontakt z dziećmi, nawet jak facet chce i jako ojciec sie sprawdza. Taki rodzaj zemsty na mężu, jak nic innego mu nie dokuczy. dopiero jak znajdują nowego faceta to dzieci im zaczynają przeszkadzać w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś Ciekawa jestem czy macie dzieci i a jesli juz to czy ty siedziałaś z dziecmi a męzuś na ściankach i na rowerku ha ha ha,rozrywał się no bo przecież ma dalej chyba te zainteresowania. ????? odpowiedz na to pytanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak czytam was i sobie sama zadaję pytanie,kto bierze udział w tej dyskusji? żony czy same kochanki?ja myślę że przewaga tych drugich albo byłych kochanek a obecnych żon.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18.02 nie jestem autorka tamtej wypowiedzi, ale weź się laska nie podniecaj aż tak cudzym zyciem. Ludzie się rozchodzą z róznych powodów. A do dbania o jakość relacji trzeba dwojga, może i ten facet wolał rower od pomocy w domu biednej zonie, ale biedna zona wybrała takiego faceta i jakoś dała sie wrobić w rolę kury domowej, zamiast jakoś przeorganizować im zycie na bardziej równorzędnych zasadach. I z tej mieszanki wyszło g...., to oczywiście lepiej zeby dalej siedzieli razem, oboje niezadowoleni z zycia, zamiast się rozejść i znaleźć sobie partnerów , którym ich styl życia odpowiada. Tak trzepiesz, sie trzepiesz nad cudzym zyciem, a nie załapałaś, ze to obie strony musza chcieć ogarniać zwiazek, zeby był dobry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak czytam was i sobie sama zadaję pytanie,kto bierze udział w tej dyskusji? żony czy same kochanki?ja myślę że przewaga tych drugich albo byłych kochanek a obecnych żon. idz poczytaj książkę, to może sie czego madrego dowiesz. Taka odmiana w zyciu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś Inteligentna to ty nie jesteś bo nawet nie potrafisz czytać ze zrozumieniem tekstu. Przeczytaj raz jeszcze może się uda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak mamy dziecko , ja bylam kilka miesiecy na urlopie a pozniej maz wzial reszte urlopu tacierzynskiego . tak maz uprawial sport jak bylam na urlopie wychowawczym co ma jedno do drugiego ? teraz syn ma 4 latka i jezdzi z nami na wycieczki , lubimy tez spedzic gdzies razem weekend aktywnie np park linowy , sa takie dostosowane dla najmlodszych urwisow , gokarty dla maluchow , ogolnie nasz jakies tam zajawki staramy sie w miare mozliwosci realizowac razem z dzieckiem a nie gnusniec z kartonem lodow przy tv i wiecznie marudzic i miec muchy w nosie na siebie nawzajem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja coś dopowiem,mam trochę stażu w związku,pracuję w ogromnym babińcu i jedno wiem że kobiety nie mają do siebie odrobiny szacunku. Czytając ten topik odniosłam wrażenie że na 100% się nie mylę.To takie dwa"sorty" nie obrażając jednego z nich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś Inteligentna to ty nie jesteś bo nawet nie potrafisz czytać ze zrozumieniem tekstu. Przeczytaj raz jeszcze może się uda. x wybacz ale tego belkotu ktory napisalas nie da sie tak do konca zrozumiec ale przynajmniej staralam sie wytlumaczyc ci istotna sprawe - widac nie dotarlo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czytając ten topik odniosłam wrażenie że na 100% się nie mylę.To takie dwa"sorty" nie obrażając jednego z nich. zeby ci trochę zmienić wizję swiata, ten topik wyglada tak a nie inaczej, bo temat załozyła dziewczyna, która co kilka dni zakłada coś na ten sam temat i w każdym wypisuje jako różne osoby wyzwiska na jakies wyimaginowane kochanki. Dlatego dyskusja tak wyglada, bo ludzie dla żartu znając ją i jej pisanie odpisują jej w podobnym stylu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś Ja na twoim miejscu to schowałabym się w ciasną dziurę a ty obnosisz się taką dumą .Rozbiłaś rodzinę,opowiadasz że ex żona twojego ob.męża to flaki z olejem etc.etc, bo on ci o tym mówił,myślisz że możesz patrzeć na siebie w lustrze.I ktoś taki nazywa innych mało inteligentną,pisownia to bełkot a jak siebie nazwiesz i tak króciutko:) no śmiało,wystarczył tylko jeden wyjazd rowerkiem :P i pozamiatane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no jasne k..., bo dla jego żony to szczyt szczęścia być z facetem, który szuka kogoś innego, obgaduje żonę, ze taka owaka. No jakie k...szczęście by miała gdyby z nią został. To chyba szczęście tylko dla jakiejś desperatki tak trzymać chłopa za kalesony, żeby nie uciekł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A propos głównego wątku, to przypomniała mi się pewna sytuacja, kiedy żona próbowała dowalić kochankę. To było dawno, byłam jeszcze nastolatką i mieszkaliśmy z rodzicami w bloku, na jednym z warszawskich dużych osiedli. Pewnego dnia pod klatką pojawiła się kobieta, która w wielkiej histerii zaczepiała ludzi pod klatką i mówiła jak to "suka spod 5 gzi się z jej mężem". Takich słów używała. Ja z koleżanką z zaciekawieniem przyglądałyśmy się sytuacji. Ludzie nie reagowali na to zbyt dobrze. Pewne starsze małżeństwo powiedziało, że nie życzy sobie takich scen pod ich domem i że nie interesuje ich życie seksualne sąsiadki spod 5. Niech takie rzeczy załatwia ta pani ze swoim mężem bo to nie ich sprawa. W końcu ktoś postraszył ją policją, żeby sobie poszła i zakłócała spokoju. Tak skończyła się próba upokorzenia kochanki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
słaba ta rodzina jak się dała rozbić przez jedną wycieczkę rowerową.... to naprawde musiała być wielka, oj wielka miłość do zony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u mnie w pracy też była taka akcja, ze żona jednego z pracowników przychodziła pod pracę go pilnować, to cały zakład sie śmiał że patrzcie Koza przyszła, bo facet nazywał się Kozłowski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś słaba ta rodzina jak się dała rozbić przez jedną wycieczkę rowerową.... to naprawde musiała być wielka, oj wielka miłość do zony x a kto powiedzial ze przez jedna wycieczke rowerkiem? temat byl opowiedziany w wielkim skrocie , tak trudno to pojac , przeciez nikr nie bedzie pisal kolaboratu na kilka stron ze swojego zycia i spotkan dzien po dniu , miesiac po miesiacu , rok po roku jak widac to nie byla wielka milosc do zony , czasami ludzie sie pobieraja ale nie ma w tym wielkiej milosci a pozniej spotykasz druga polowke i pozamiatane - zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Która normalna baba chciałaby się związać z facetem który obmawia swoją poprzednią partnerkę? jakie dowody na to że to prawda a nie przypadkiem że to własnie on bawidamek?Kazdy rzucający najczęsciej wymyśla takie historie by robić z siebie nieszczęśnika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś Widać ta druga też leciała na kalesony skoro nie przeszkadzało jej słuchać obgadywania żony. To co ktoś napisał wczesniej baba babie wilkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kazdy rzucający najczęsciej wymyśla takie historie by robić z siebie nieszczęśnika. no wiesz, ja znam trzy przypadki (z racji wykonywanej pracy) i to udowodnione w sądzie, gdzie kobieta w trakcie małżeństwa zaczeła świrować psychiatrycznie i facet autentycznie musiał od niej uciec bo mu życie marnowała, inny przypadek- facet wyjechał do pracy za granicę na miesiąc, a żona, dzieci do rodziny i z kochankiem w rajd po Polsce, trzecia wymagała kasy a nie pracowała- i to nie tam ze jakiejś tam zwykłej pensji a ona ogarnie dom- luksusowego zycia za nic nie robienie. więć różnie bywa, żony też bywają złe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś Widać ta druga też leciała na kalesony skoro nie przeszkadzało jej słuchać obgadywania żony. To co ktoś napisał wczesniej baba babie wilkiem. czytasz, czytasz i nic nie rozumiesz, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ludzie sie rozwodza i w 99% nie wyglada to tak ze siadaja sobie wygodnie na sofie z kieliszeczkiem winka i bezspornie obgaduja swoje rozstanie - och kochanie doszedlem do wniosku ze juz cie nie kocham jestesmy chyba w moim odczuciu niedobrani -och kochany ja wlasnie mysle tak samo! no to zdrowko , kto moj mily skalda pozew ja czy ty ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś Tak mówisz? nie było wielkiej miłości? to po hu.... robić kobiecie dwoje dzieci? po to by być ojcem z doskoku,myślisz że alimenty załatwiają temat? ze dzieci nie chcą miec ojca cały miesiąc,myślisz że przez jego głupotę chcą oglądać następne jego babsko.? bo będzie im fudował wspólne weekendy.Ogarnij się kobieto,cóż to za przyjemnoścć dla dzieci z obcą dla nich kobietą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś Pracowałam w sądzie 7 lat jako protokolant i wiem do czego są zdolne ale jedne zdradzają a drugie pomagają w zdradzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak mówisz? nie było wielkiej miłości? to po hu.... robić kobiecie dwoje dzieci? po to by być ojcem z doskoku, x mysle ze na poczatku malzenstwa nikt nie zastanawia sie nad tym po huj robic dzieci , pierwsze z wpadki pozniej ciagniesz ten wozek i ludzisz sie ze bedzie lepiej , moze nawet sie starasz jak to w malzenstwie uprawiasz seks a z tego moga byc dzieci a moze to kobieta, co czesto sie zdarza, tak zakreci zeby zajsc w druga ciaze bo mysli ze to poprawi relacje no i z dwojka to juz ja na bank nie zostawi rozne sa przyczyny ze ludzie maja dzieci a jednak sie rozstaja , takie gadanie glupiego- to po huj jej dzieci robil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak się kobiety nie kocha to faktycznie nalezy się jak najszybciej rozstać i ew.zastrzec by się zabezpieczała albo proste,nie kocham nie traktuję jej jako materac i czekam az coś nawet nie zawsze lepszego a po prostu innego. trafi. To draństwo faceta,no ale prawdą jest że kobiety są dla nich towarem.Dziś ta jutro inna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Faceci zdrady mają w genach, więc doszukiwanie się winy kochanki za zdradę jest nieporozumieniem. Facet złapie każdą okazję prędzej czy później, nawet największy świętoszek. A kochanka najczęściej początkowo nawet nie wie że jest kochanką, a później jeśli w grę wejdą uczuci, bardzo często trudno jest zrezygnować z miłości. A faceci kłamią aż im się kurzy. Byłam właśnie taką nieświadomą kochanką i moja najlepsza koleżanka również. W moim mieście jest szkoła oficerska i sporo fajnych młodych chłopaków. I stało się, że na plaży poznałyśmy fajnych chłopaków, kawalerowie całą gębą. Nie ukrywali nazwisk, skąd pochodzą itd. Taka sytuacja trwała kilka miesięcy, przychodzili do domu ... było cudownie jak w bajce. I w przypadku mojej koleżanki dowiedziała się prawdy po roku, na miesiąc przed promocją (na promocję przyjechała ciężarna żona z synkiem 3 letnim), ja też po ok. roku nabrałam wątpliwości kiedy nie chciał zostać u mnie na święta. On oczywiście zaprzeczał, że kogokolwiek ma (stawiałam wyłącznie że może mieć dziewczynę, żony w ogóle nie brałam pod uwagę) Ale miałam znajomą w kadrach i jak wyjechał poprosiłam o sprawdzenie. I mało nie dostałam zawału, bo oczywiście okazało się, że ma żonę i 2 małych dzieci (2 i 3 lata). Oczywiście po powrocie ze świąt nie wpuściłam go nawet do mieszkania, chociaż stał jak pies i skamlał, że ludzie mi głupot naopowiadali, dalej łgał ... ale znałam nawet imiona dzieci i jak mu powiedziałam co na ten jego romans one by powiedziały - zaniemówił. Wpuściłam go do mieszkania tylko po to żeby zabrał swoje rzeczy i więcej go na oczy nie zobaczyłam. Ale serce mnie bolało. I co ja byłam winna, że na takiego drania trafiłam i czy zasłużyłabym na spotkanie z jego żoną albo z jej zemstą ? Nie wkładajcie każdej kobiety do jednego worka, bo faceci to świnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I co, powiedziałaś żonie o romansie? Ja bym powiedziała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×