Czy Westfield w Londynie to dobre miejsce na szukanie pracy

Na Stratfordzie badz White City ?

Dobre miejsca ale musisz znać podstawy angielskiego. Początkowa stawka ok. 2.000£.

JAKIEJ pracy??? jesli jedziesz bez wyksztalcenia, bez fachu w rece bez znajomosci czegokolwiek, to czego szukasz akurat w tych miejscach??? sprzatania?

Przestan pisac te brednie o 2000 na poczatek trooolu

Nie znam nikogo kto pracuje za mniej niż 2.000£. W każdym razie nie w Londynie.

Pewnie chodzi o prace w sklepie "na kasie" itd

Jakiś zawód trzeba mieć. No i chociaż podstawy angielskiego. Wtedy gadka zaczyna się od 2.000£ wzwyż. Inaczej się nie opłaca pracować bo nic nie odłożysz i wszystko wydasz na bieżące wydatki. 2.000£ to dziś naprawdę jest marna pensja.

Wow nowa spiewka o 2k... A co do tematu, autorka pyta o podstawową prace do której nie trzeba mieć zawodu, wiec tak, Westfield to dobre miejsce na szukanie pracy. Ale proponuje przejść się po Camden czy innych turystycznych miejscach, tam zawsze szukają sprzedawców, kelnerek itp

Bez wyksztalcenia i bez jezyka? Takich nie potrzebujemy w UK.

Na szczęście tacy jak ty nie decydują kogo "potrzebujemy" ;)

Ktos takie niewymagajace prace tez musi wykonywac. Nikt nie napisal, ze bez jezyka. To nie te czasy, jezyk trzeba znac . Wszyscy tacy wyksztalceni tutaj, a "robic" nie ma komu ;)

A Oxford Street ? Da sie tam znalezc prace w jakims sklepie ? Czy lepiej unikac takich zatloczonych, popularnych miejsc

Zyc w UK to wyrok na wiecznia drozyzne fatalne zarcie i wyłudzanie benefitow przez 99% polaczkow . No chyba że jesteś ku/rwa, złodziej czy ksiądz dobrodziej. Wtedy żyjesz godnie w uk. Możesz również być politykiem jak cameron co rozwałił uk. Podatnicy zapłacą.

bardzo ale to bardzo duza konkurencja w takich miejscach

Ale tez duzo ludzi pracuje tam tylko na chwilę, teraz studenci ida na studia wiec miejsca w sklepach się pozwalniaja.

Do sklepow trzeba miec doswiadczenie i referencje