Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak Go odzyskać

Polecane posty

Gość gość

Nigdy nie pisałam na takim forum ale już sama nie wiem co mam zrobić. Byłam w związku 3 lata. Mamy po 21 lat. Ostatnimi czasy zaczęliśmy się kłócić, nie potrafiłam zrozumieć tego, że On chce spędzać też czas z kolegami i potrzebuje trochę swobody- zaufania. Zawsze wiedziałam że nie robi nic przeciw mnie i nigdy by mnie nie zranił a jednak nie potrafiłam zrozumieć. Po kilku krótkich rozstaniach ale godzeniu się na drugi dzień, moich zapewnianiach że się zmienię, że wszystko będzie inaczej coś w nim pękło. Tym razem to zakończył powiedział że wszystko przemyślał, że już tak nie chce i nigdy nie będzie już nikomu dawał kilku szans. Widzę że mu zależy, mam ciągle kontakt z jego rodzicami, mówi że ma do mnie szacunek. Oni ciągle do mnie mówią ze siedzi w domu, że się przejmuje. Ale znowu wychodzi z kolegami wraca rano do domu.. w jedeń dzień przytulał, całował , spaliśmy razem (nie mieszkamy jeszcze razem) a na drugi dzień powiedział ze wszystko przemyslał ze On tak nie chce. teraz wypisuje do mnie ze sie martwi czy wszystko u mnie w porządku pojechałam do niego ostatnio porozmawiać. Płakałam jak głupia, ale przytulał mówił że mu mnie szkoda, nie chciał, żebym płakała. Jak ja mam to wszystko rozumieć, już mam taki kompletny mętlik w głowie.. Nie wiem co robić. Nie wyobrażam sobie życia z innym facetem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21 lat dziewczynom kiedys sie bedziesz z tego smiala i napiszesz ze poznalas faceta swojego zycia i to nie bedzie on wspomnisz mje slowa takie zwiazki za mlodego nie maja prawa bytu sa wyjatki ale nie za czaesto jeszcze bedziesz miala takich milosnych uniesien mnostwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bzykaj sie z innymi tak co bys miala porownanie bo pozniej to roznie bywa mozesz zacizyc i wsztko sie zmieni i wtedy dopiero bda problemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wyobrazam sobie zycia z inny tylko on juz o tym wie i tu jest problem bedzie sobie robil co chcial bo bedzie wiedzial ze zawsze wrocisz jeszcze z placzem juz przegralas ten zwiazek ja ci to mowie jak bedizecie razem za 10 lat to mi napisz niemozliwe to jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napaskudzilas w związku i jeszcze chcesz go odzyskać? Ż Twego wpisu zieje desperacją, zawłaszczaniem i bluszczem. Na drugi raz pozwól oddychać bliskiej osobie, bo ją udusisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
problem w tym, że i ja i On jesteśmy tacy że bardzo się przywiązujemy. Jak z kimę być to na zawsze.. wiem że napaskudziłam ale chciałabym to jakoś naprawić.. wiem że zrobiłabym wszystko dla Niego. On jest też bardzo wrażliwym człowiekiem bo znamy się jak dwa łyse konie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli nie chce to dlaczego nadal się interesuje, martwi, pisze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co to da?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo jemu jest szkoda ciebie, sam ci powiedzial. Poprostu czuje do ciebie sentyment, ale juz cie nie kocha...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale muszę Go odzyskać, wierzę że może pokochać na nowo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to jedyne co teraz mozesz zrobic, to dac mu od ciebie odpoczac. niech zateskni, skoro pisze i dzwoni, to moze jeszcze nie wszystko stracone, ale ty sie pierwsza nie odzywaj. daj mu swobody ktorej tak chcial, jesli zobaczy ze ty sie faktycznie zmienilas to moze zechce wrocic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
martwię się że On został zraniony i po prostu nigdy już tak nie chce, usilnie próbuje zapomnieć :( wiem, że dużo ludzi by się już poddało ale mi tak cholernie po prostu na nim zależy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie możliwe ? a jednak ;) dla wszystkich co nie wierzyli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×