Ładne śliczne, zadbane kobiety, fajne, miłe wykształcone i SAMOTNE

Poziom twojej merytoryki jest bliski patologii. Najbardziej zatrważające jest to ,że te prawiki to łykają. Wszystkie te piękne kobiety sukcesu zawdzięczają to swoim ojcom lub partnerom. Kobieta sama niczego nie osiągnie , no chyba ,że jest prostytutką ale w sumie to też dzięki nam. Prawiki przesłanie dla was ! Więcej wiary w siebie jesteście facetami więc już na starcie to plus. Nie jęczcie , nie stawiajcie ograniczeń. Jeśli kobieta was upokorzy to ją postraszcie ,powyzywajcie ona musi sobie zakodować ,że źle robi. Tyle mówi się złego o arabach ,że źle traktują kobiety ,to mit one kochają swoich facetów , oddałyby za nich życie. Polki mają zbyt dobrze w tym leży problem.

Chyba masz coś z garem, gdzie w tytule jest mowa o sukcesie?

:O

Do Wczoraj 21:39 Tytułem wyjaśnienia: On jeszcze studiował Ja już pracowałam Mieszkanie i samochód z masy spadkowej Bywa i tak...

kobiety czesto sa same nie przez brak urody, czy wyksztalcenia, lecz dlatego, ze nie maja okazji kogos poznac, nie robia w tym kierunku zadnych staran, albo sa zbyt niesmiale, albo po prostu nie znajduja kogos, kto odpowiadalby im osobowoscia.

Niedy nie jest jak piszesz powyzej

kobiety czesto sa same nie przez brak urody, czy wyksztalcenia, lecz dlatego, ze nie maja okazji kogos poznac, nie robia w tym kierunku zadnych staran, albo sa zbyt niesmiale,x x x Dla kobiety posiadanie urody jest okazja sama w sobie aby kogos poznac

Niekoniecznie, moze byc tak ze kobieta nie potrafie uczestniczyc w rozmowie poznawac faceta i ten sie zniecheca dlatego jest ona sama

Często kobiety są same, bo są zdziecinniałe i głupiutkie. Mają siano w głowie i nic nie potrafią. Facet potrzebuje partnerki, na której może polegać w trudnych sytuacjach, która nie zostawi go samego żeby to on się wszystkim zajął a nie dziewoję do niańczenia. Kobiety nie potrafią wspierać, walczyć u boku faceta z przeciwnościami i problemami. Nie twierdze że wszystkie, ale z tego co widzę w swoim otoczeniu, to w nim większość kobiet jest taka.

uroda sama w sobie jedynie przyciaga wzrok facetow, nic poza tym nie zalatwi. jak kobieta jest niesmiala, albo nie ma parcia na zwiazek, albo nie bywa towarzysko, zeby kogos poznac, moze byc sama. bo nawet, jesli faceci sami beda ja zaczepiac oslepieni jej pieknem, moga to byc faceci, ktorzy nie odpowiadaja jej osobowosci, czy innymi cechami.

dziś x dlatego ze kobiety sa oglupione przez popkulture ogladaja glupie seriale i mysla ze to prawdziwe zycie potem zdradzaja facetow, odwracaja sie doopa do prawdziwego zycia z chorobami zalamaniami dziecmi praca itd w moim otoczeniu wiedze co sie dzieje z kobietami zdradzaja mezow i to bardzo bezwglednie najnowsze badania mowia ze to w 85% kobiety zdradzaja w malzenstwach mezczyzni tylko 15% wiec widac jak to wyglada

21:44 nie tylko zdziecinniale i glupiutkie kobiety sa same, ale rozniez silne i doswiadczone przez los, a takze takie, ktore trafiaja na nieodpowiednich facetow, np. zdziecinnialych maminsynkow, lub doktrynerow dyktujacych im, jak zyc, jak myslec itd.

:O

zdrady w malzenstwach, w obie strony, powodowane sa seria czynnikow bynajmniej nie widocznych dla obserwatorow z zewnatrz i tymi czynnikami nie sa seriale ani popkultura, ale zlozone aspekty psychologiczne. poza oczywiscie przypadkami, gdy ludzie tak dla czystej rozrywki i przyjemnosci chca sie pobzykac z kims innym.

ale zlozone aspekty psychologiczne.x x psychologia to bzdury i zabobony

platoniczna euforia dziś hahaha beblanina kobiety, która pewnie zdradza swego męża, a psychologia ma ją usprawiedliwić :)

psychologia to nie bzdury i zabobony tylko to, co kieruje naszym postepowaniem, jak pracuje umysl. sprawdz sobie w slowniku znaczenie slowek "bzdura" i "zabobon", a potem zastanow, czy aby nie padlas/es ich ofiara.

dziś dokłądnie znam ich znaczenie psych. powinna zostać wyparta przez neurobiologie bo głosi debilne zabobony, to nie jest nauka, tak jak religia i *** wie co jeszcze.

"Facet potrzebuje partnerki, na której może polegać w trudnych sytuacjach, która nie zostawi go samego żeby to on się wszystkim zajął" Poznać taką kobietę, heh Chyba nie mam większego marzenia.

:O

"uroda sama w sobie jedynie przyciaga wzrok facetow," Otóż to. Cała reszta to wszystko co się dzieje "za kulisami". Jedna piękna kobieta będzie traktowała urodę jako swoje naczelne dobro, i czerpała sens swojego istnienia z tego że mężczyźni się na nią oblizują. I plawiła się w tym że ją adorują, a jak nie adorują, to będzie o to zabiegać. Ma na koncie wiele intryg i wrogów. Znam takie. Ale co powiecie o ślicznej dziewczynie, która płacze z zachwytu nad jakimś dziełem sztuki, ma czyste serce i nie bierze udziału w żadnych intrygach, nie romansuje z lecącymi na nią żonatymi, nie ma praktycznie żadnych wrogów?

ale ja nie mowie o psychologii jako dziedzinie nauki czy wiedzy, tylko czynnikach psychologicznych = zwiazanych z psychika, ktore kieruja naszym zachowaniem. a sa produktem neurobiologii i genetyki.

Ale co powiecie o ślicznej dziewczynie, która płacze z zachwytu nad jakimś dziełem sztuki, ma czyste serce i nie bierze udziału w żadnych intrygach, nie romansuje z lecącymi na nią żonatymi, nie ma praktycznie żadnych wrogów? x powiemy że takie istnieją tylko w bajkach dla bardzo małych dzieci nawet w filmach takich nie kreuja

W takim razie jestem bajkową dziewczyną.

:O

gość dziś platoniczna euforia dziś hahaha beblanina kobiety, która pewnie zdradza swego męża, a psychologia ma ją usprawiedliwić x psychologia niczego nie usprawiedliwia, tylko tlumaczy powody ludzkich zachowan. nie ma usprawiedliwienia dla zdrady czy oszustwa, ale znajac powody, dla ktorych takie zachowania nastepuja, mozna im zapobiegac i unikac. tylko znajac samego siebie, wlasne reakcje na takie czy inne czynniki, mozna swiedomie kierowac swoim zachowaniem.

dziś x tylko pytanie czy jestes chociaz ladna

Ładne śliczne, zadbane kobiety, fajne, miłe wykształcone i SAMOTNE taaaaaaaaaaaaaaaa naogladalem sie jakie one ladne i....... fajne..... a jakie wykszałocona....... o .,...... a jakie mile..... ohhh

To już dla ciebie pozostaje pytaniem. To ja, ta od trzeciej randki. Musisz zapytać mojego byłego.

:D