Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ładne śliczne, zadbane kobiety, fajne, miłe wykształcone i SAMOTNE

Polecane posty

Gość gość
Ładne ślicz ne, zadbane kobiety, fajne, miłe wykształcone i SAMOTNE taaaaaaaaaaaaaaaa naogladalem sie jakie one ladne i....... fajne..... a jakie wykszałocona....... o .,...... a jakie mile..... ohhh x dokladnie wyzej ************* nie ******** maja :D haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rozwin moze ta mysl, bo na razie to gadasz, jak jakis niespelniony zakomleksiony:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taodtrzeciejrandki
Ja jestem czysta. Nikogo nie skrzywdziłam, nic nie przeinaczyłam, nie ma na świecie takiego człowieka któremu bym nie mogła spojrzeć w oczy, nie flirtuję z zajętymi facetami nawet jak mi się ktoś podoba, i uważam że platoniczna euforia napisała dużo mądrego i niestety obawiam się o poziom umysłowy wypowiadających się tu panów, którzy na samo hasło atrakcyjna singielka dostają jakichś trzasków, co w sumie tylko potwierdzałoby, że się takich boją jak czarownic. Inaczej by nie pisali jak piszą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ładne śliczne, zadbane kobiety, fajne, miłe wykształcone i SAMOTNE x x x to dokładnie moja przypadłość, ale powod mojej samotności to nie jakieś zdziwaczenie, jestem normalna, kontaktowa, uprzejma, ciepła, po prostu nie chce się ranić wchodząc w związek z kimś nieodpowiednim. Aby to zrobić musze znaleść kogoś kto będzie traktował mnie tak ja jego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ładne śliczne, zadbane kobiety, fajne, miłe wykształcone i SAMOTNE x nie istnieja chyba ze less psychiczne czepialskie i utrudniajace zycie aseksualne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aseksualne moga miec aseksualnego mezczyzne i nie byc juz same chyba ze sa calkowicie aseksualne i nawet zwiazku nie potrzebuja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moga miec aseksualnego mezczyzne heh nie ma takich :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ładne śliczne, zadbane kobiety, fajne, miłe wykształcone i SAMOTNE x nie istnieja chyba ze less psychiczne czepialskie i utrudniajace zycie aseksualne x nie jestem żadną z typów które wymieniłeś, a jestem jak w opisie a jestem samotna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość ktory wie
"Ładne, śliczne, zadbane kobiety, fajne, miłe wykształcone samotne" x A moze prawda jest taka ze jeden z warunków jednak nie jest spełniony?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Byłoby to całkiem możliwe że nie spełnia jednego z warunków, gdyby tylko więcej mężczyzn chciało mieć piękne i wykształcone kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo wy nie chcecie, co nie? Wolicie takie zależne od was, bezpieczne, w miarę ładne ale nie tak żeby wielu je podrywało, takie przy których będziecie się czuć na inteligentniejsZych niż jesteście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość ktory wie
"Wolicie takie zależne od was, bezpieczne, w miarę ładne ale nie tak żeby wielu je podrywało, takie przy których będziecie się czuć na inteligentniejsZych niż jesteście" Z atrakcyjna jest taki problem, że nie wiadomo kiedy przyprawi rogi bo akurat miała dzień słabości, skoro wielu ją podrywa to w końcu któremuś się uda, a rogaczem większość facetów woli nie być. Inteligentniejsza. Bardzo lubie intelegentne kobiety, ale takie które znają swoją wartość i nie muszą całemu światu na każdym kroku udowadniać że są madrzejsze. Inteligentna kobieta to prełka a takich jest mało. Trzecia sprawa, facet musi czuć ze potrafi zaimponować kobiecie, musi widzieć to w jej oczach inaczej traci poczucie pewności w takim związku. Kobieta chce mieć faceta który potraf jej zaimponować. Dlatego wykształcone inteiegentne mają bardzo ograniczony wybór. Tego typu kobieta nie zwiąże sie z kierowcą autobusu, ona patrzy na najwyższą półkę a tam pusto, bo prezes orlenu juz ma kogoś, a minister finansów jest za stary, jest jeszcze dyrektor banku ale on ma żonę i kochanke. Więc lepiej być samotną niż mieć faceta który poza piłką nożną, samochodami i chlaniem nie widzi świata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo wy nie chcecie, co nie? Wolicie takie zależne od was, bezpieczne, w miarę ładne ale nie tak żeby wielu je podrywało, takie przy których będziecie się czuć na inteligentniejsZych niż jesteście. x x x x takie kobiety jak opisujesz sie puszczaja nie maja w zyciu zadnych wartosci to dlatego tak jest jesli facet jest normalny skromy to woli dzielic zycie z kims kto bedzie go szanowal, fajnie spadzal z nim czas, okazywal troske i to ze one go kocha, poprzez czyny, gesty, usmiech, a nie kobiete z sercem z lodu, dumna karierowiczke, babe terminator

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Byłoby to całkiem możliwe że nie spełnia jednego z warunków, gdyby tylko więcej mężczyzn chciało mieć piękne i wykształcone kobiety. x i skromne, bo arogancja i zarozumialosc u kobiet sa wprost proporcjonalne co do poziomu mniemania inteligencji o sobie (nie musi byc on rzeczywistym odbiciem inteligancji)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hmm, ja uważam, ze niektóre kobiety mają tutaj wygórowane mniemanie o sobie, może nie są tak idealne jak im się zdaje? A nawet jeśli z wyglądu faktycznie są ładne i do tego wykształcone, to jeszcze nie znaczy, że muszą się podobać facetom np. z charakteru Jeśli odrzuci was jeden czy dwóch facetów to może być pech, ale jesli ciągle się wam to przytrafia to wybaczcie szczerość, ale - wina musi leżeć gdzieś w was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zresztą ja też kiedyś źle postępowałam z facetami, za szybko się angazowałam i oni siew wycofywali, z czasem jakk zrozumialam swoje bledy bylo mi latwiej utrzymac zwiazek i on juz trwa 2 lata. Jeszcze nie jest idealnie w nim, ale ciagle staram sie pracowac nad soba i patrzec obiektywnie jakie bledy moge popelniac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś x raczej watpie czasem widze jakie brzydule maja tak fajnych przystojniakow i do tego z charakteru ok to nie moge tego pojac jak to mozliwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zakochać można się w charakterze, sposobie bycia itd wtedy nawet jakieś wady urody wydają się urocze. Nawet nie chce się żeby była inna bo to wszystko pasuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taodtrzeciejrandki
10:01 uroda a moralność to dwie różne rzeczy. Powiem wam tak. Parę lat temu pisałam tu jako tralalilalila. Miałam wtedy 26- 27 lat. Wiedziałam że mam urodę, że jestem inteligentna, miła, mam poczucie własnej wartości. Ale wtedy jeszcze nigdy nie byłam z nikim. (Oczywiście jak możecie się domyślać, wszyscy podawali w wątpliwość te moje zalety i nie wierzyli i szukali na siłę jakichś poważnych wad). A mi się po prostu nie złożyło żebym miała z kimś być, do tego czułam że podobam się facetom ale nie mają odwagi np zagadać, zaprosić, tak normalnie traktować. Potem właśnie poznałam mojego pierwszego faceta. Jak doszliśmy do trzeciej randki , to i już zaraz byliśmy razem, nie dalam mu żadnego powodu do zazdrości, wierność była dla mnie czymś pięknym, on chciał mieć ze mną dzieci, przyszłość itp, ale musiałam go zostawić z paru poważnych przyczyn, (sama też czułam że to jego nosi na boki), od tej pory nie byłam z nikim na randce, choć paru do mnie lekko startowało. Taka jest moja historia, tak się ułożyli życie, każdy ma inną i dajcie spokój z tym szukaniem na siłę wad i dopisywaniem cech.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ładne śliczne, zadbane kobiety, fajne, miłe wykształcone Szczerze??? Nie znam takiej, jeśli jest ładna i nadal samotna to jest opryskliwa i złośliwa, oto cała historia. Kto chciałby spędzić życie z kimś takim?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś to ile masz lat teraz? i czemu go rzuciłas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Panie które się tu wypowiadają brzmią bardzo wyniośle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taodtrzeciejrandki
29 mam. Rzuciłam go z wielu powodów. Głównie alkohol. Facet generalnie nie umie być w związku, gra, manipuluje, ale to on zawsze kogos ma. I to jest ta "sprawiedliwość".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś x czyli ogolnie nie nadawal się, masz 29 lat (1986??) i nie mozesz nikogo znalesc, czy faceci, którzy są w zasięgu nie spełniają Tw wymagań tz piją, są nieuczciwi. Powiedz jak to wygląda to będzie bardzo cenne w ustaleniu tej przyczyny czemu takie kobiety są same.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taodtrzeciejrandki
Okey, to powiem jakich odrzuciłam od czasu rozstania i czemu. 1. Nie podobał mi sie zupełnie z wyglądu plus znacznie ode mnie niższy i do tego z nieczystą sytuacją małżeńską. 2. Nie podobał mi się z wyglądu (też niższy ode mnie a ja nie jestem jakimś gigantem ) plus chlejus i gadający głupoty. 3. Brak pociągu fizycznego mimo ze obiektywnie w miarę przystojny (potocznie brak chemii) plus olbrzymi dystans w miejscach zamieszkania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś to ile masz wzr?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taodtrzeciejrandki
Może nawet nie tyle odrzuciłam co z braku zainteresowania nie pociągnęłam znajomości:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taodtrzeciejrandki dlaczego żaden normalny mężczyzna czyli bez nałogów, w miarę wysoki, na Twoim poziomie nie podrywał Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Inteligentniejsza. Bardzo lubie intelegentne kobiety, ale takie które znają swoją wartość i nie muszą całemu światu na każdym kroku udowadniać że są madrzejsze. Inteligentna kobieta to prełka a takich jest mało. Trzecia sprawa, facet musi czuć ze potrafi zaimponować kobiecie, musi widzieć to w jej oczach inaczej traci poczucie pewności w takim związku. Kobieta chce mieć faceta który potraf jej zaimponować. Dlatego wykształcone inteiegentne mają bardzo ograniczony wybór. Tego typu kobieta nie zwiąże sie z kierowcą autobusu, ona patrzy na najwyższą półkę a tam pusto, bo prezes orlenu juz ma kogoś, a minister finansów jest za stary, jest jeszcze dyrektor banku ale on ma żonę i kochanke. Więc lepiej być samotną niż mieć faceta który poza piłką nożną, samochodami i chlaniem nie widzi świata. ZZ Z Dokładnie, sam widziałem jak te "sliczne i inteligentne", przebierają, wybrzydzają i to odrzucając facetów którzy wg. mnie są naprawde ok i przeszli by, a potem jakie to one biedne, jak to wszystko wina świata, że one muszą zadawać się z tymi wszystkimi głupszymi od siebie ludzmi. Widziałam kobiety które są naprawde, wredne podłe mające zawyżona opinie o sobie i płaczące że nikt ich nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×